Mimo iż lalki regionalne nie mają na forum zbyt wielu fanów zakładam wątek lecąć po kontynentach. Nóż widelec może ktoś jeszcze się ujawni z regionałkami?

Dziś mam do zaprezentowania lalkę Katchina, są to lalki Indian z plemienia Hopi -mój kaczyn przedstawia orła



Lalka wykonana jest z topolowego drewna, bardzo lekka i krucha, ozdobiona piórami, skórą, futrem i wełną.
Bardzo podoba mi się staranne wykonanie , i mimo znalezienia lalki w SH jest w całkiem dobrej kondycji.
Co najważniejsze lalka była tania jak na jej faktyczną wartość- lalki kaczyni są dość drogie.

Więcej spamu zdjęciowego na blogu
http://lalkiregionalnewklinicelalek.blo ... 3547964469

I prośba do Jewel Snake - poka lale

Jednym z moich największych zainteresowań są Indianie, szczególnie kilka konkretnych plemion z Ameryki Północnej - m.in Navajo. Dlatego nie oparłam sie pokusie i kupiłam nawaską lalkę zainspirowaną Kachinami (oryginalne Kachiny są wykonane tylko przez plemię Hopi, jeśli wykonuje je jakiekolwiek inne plemię jest to tylko produkt podobny do oryginału.) Oryginalne Kachina nie są lalkami w powszechnym znaczeniu tego słowa, dla kilkunastu plemion mają takie znaczenie jak dla przeciętnego katolika figurka Pana Jezusa czy Matki Boskiej,symbolicznie przedstawiony wizerunek Boga, nie zabawka dla dziecka. Cena figurki Hopi to kilkaset -kilka tysięcy USD. Kachiny wykonane przez Navajo są już lalkami, nie obiektami kultu.
Mój nawaski Kachina niestety utracił rękę i ucho, najwyraźniej nie zabezpieczyłam go wystarczająco podczas przeprowadzki.