dolls forum

JoannaS pisze:Podoba mi się połączenie bladego różu i brązu. To bardzo ładna lalka i wygląda w tym ubraniu lepiej niż w oryginalnym. Żegnałam się z głową z lekkim żalem ale obiecałam sobie przed kupnem, że kupuję na przeszczep. Na tle innych lalek prezentuje się korzystnie.

Mnie z kolei nie żal, że zrezygnowałam, bo w sumie i tak chciałabym do niej ruchome ciało.

W Mallu teoretycznie była dostępna za 90zł, zaznaczyłam, że jak będzie dostępna żeby powiadomili, i na razie cisza. Jakby mieli to pewno bym wzięła, kupiłam teraz tam Urban Jungle.

Joanna Miranda dziękuję Wam za odstąpienie główki. Powinno jej być u mnie dobrze, bardzo się z niej cieszę, niezwykle mocno wpasowała się w moje gusta. Nie spodziewałam się, że na żywo ta lalka będzie dla mnie, aż tak dużym miłym zaskoczeniem. Szczególnie ujmuje mnie to, że buźka jest szczupła, wąska, na zdjęciach miałam wrażenie, że głowa będzie bardziej kwadratowa, a oczy nieproporcjonalnie szerokie. Szczerze, to nie spodziewałam się po tym moldzie wybitności, a jednak okazał się da mnie wybitny.

Herbatce ładnie w różu, pięknie komponuje się z wypiekami na policzkach, jasną cerą, łososiowymi ustami, a brąz z różem, to myślę właśnie, że jest trafionym połączeniem. Brąz równie przyjemnie komponuje się z błękitem.

Sweet Tea by Mr.Royalty, on Flickr
Sweet Tea by Mr.Royalty, on Flickr

ładna

Oj ładna to za mało powiedziane.Ona jest śliczniutka,niewinna i słodziutka jak różowa wata cukrowa.

WOW! Taka ciemnoskóra wersja mi się ogromnie podoba, mam nadzieję, że Mattel się zainspiruje.

The Barbie Look: Sweet Tea OOAK by Art Ryan, on Flickr

Fajny efekt dało to farbowanie - jakby miała piegi przy ciemnej karnacji
(Malowanie też bomba!)

I tak powinny wyglądać wszystkie mattelki, perfekcyjny rysunek oka <3

Wow Teraz to herbaciarka wygląda obłędnie!! Śliczny ma ten rysunek oka, brwi i ładne błyszczące usteczka... Normalnie się zakochałem.
Eh Chciałbym by moja też tak wyglądała...

A mnie jakoś ten mold do ciemnej karnacji nie pasuje - podoba mi się dojrzalszy, bardziej kobiecy charakter, ale uważam, że Mattel ma teraz więcej "dedykowanych" ciemnoskórym lalkom moldów - Pazette, Claudette chociażby. Za to rysunek oka rewelacyjny - przypomina mi odrobinę 1 serię Basics, tam też makijaże oka były świetne.
Niemniej, biję pokłony za kreatywność i pomysłowość w przeobrażeniu lalki:)

Chciałabym żeby były takie kalkomanie z oczami. Ten niebieski cień wewnątrz oka dodaje głębi. Bardzo lubię makijaż w stylu basics.

Karnacja, jak karnacja, ale malunek oka właśnie, tak precyzyjny, tak profesjonalny, że aż chce się nim zachwycać. Te wewnętrzne niebieskie kreski oddają inny wymiar lalkowego spojrzenia, makijaż nie jest nachalny, ale barwny, coś trochę, jak u barbie Amazonia. Ważne, że oczy są symetryczne, nie za duże i to, co dodaje ogromu realizmu, to, że źrenice i tęczówki są u góry lekko schowane pod rzęsami.

Nie podoba mi się ta nakrapiana twarz, jej kolor nie współgra mi z resztą ciała.
Ale oczy mi się podobają.

Odgrzebuję, bo mam i Karla (Karlę? ) - u mnie otrzymała żeńską wersję tego imienia
Rocznicowa Tokidoki:



Idealna nie jest, ale mam wrażenie, że to w dużej mierze wina krzywo chlaśniętej grzywki Docelowo dostanie nylonowe lub saranowe włosy (kolor chyba zostawię) i ciałko MtM (jak, w miarę możliwości, wszystkie moje lalki ).
Musze przyznać, że jak dotąd jest to najbardziej przemawiające do mnie wydanie tego moldu (obok wersji platynowej, z fioletowymi włosami), choć na ogół nie lubię lalek patrzących w bok. Co jak co, ale charakterku i zadziorności odmówić jej nie można

(Obecnie jest już rozpudełkowana, ale nie mam nowszej fotki, więc...)

Czy ktoś z lalkowiczów posiada tę piękność w swoim zbiorze? Bądź planuje zakup?
Mam ochotę na wersję z pudełkiem i bez pudełka