Barbie lata 90-te

[VintageVixen]

Bardzo ladne brunetki. Pretty in Plaid mimo ze jest niby uwazana za taka zwykla i budzetowa, podoba mi sie, moze nie jest nie wiadomo jaka, ale ta prostota jest w tym przypadku na miejscu. I super ze kolejna Mackie w tym watku dla odmiany od szerokich usmiechow. Tej drugiej nawet nie kojazylam, ale wygooglowalam i tez seria sympatyczna w swej prostocie.

[lwica]

Dziękuję VintageVixen. Postanowiłam kiedyś je kupić bo zdałam sobie sprawę,że posiadam same Barbie blondynki,tak więc dla równowagi w przyrodzie trafiły one do mnie.

[BarbieDream]

BarbieDream jakie Ty masz przepiękne lalki.Ta seria dziewczyn w ogrodniczkach jest cudowna.A z kolei te Cut and style wszystkie maja przepiękne długie włosy.Gratuluję uzbierania całej serii.A murzynkę na pewno znajdziesz jeszcze.Trzymam kciuki za poszukiwania.

Bardzo dziękuję Murzynka jeeeest, tylko cena trochę zaporowa... Ale może kiedyś dołączy do tej grupki

Cut and Style... Cut and Style... Boże, nie pokazujcie mi ich, bo mi się wielowiekowy, podpierany katalogami chciej budzi na nowo D: Kiedyś chciałam wybrać sobie jedną, rudą konkretnie, ale im więcej widzę zdjęć całej gromadki, tym bardziej budzi się we mnie trener Pokemonów. No wiecie. Złap je wszystkie.
Tylko Murzynki w pomarańczu brak, czy w ogóle ktoś ją widywał w naszych europejskich stronach?

No właśnie i u mnie chciej się obudził.... Przez brunetkę, którą widywałam u koleżanki Reszty nigdy na własne oczy nie widziałam, przed zakupem swoich

BarbieDream nie wiem czy mi smutno czy nie czy mam plakac, one sa takie sliczne i to w dodatku wszystkie i...i...iiiiii jeszcze Cut n Style....w pudlach...
Tak na powaznie piekne, az brak slow i moja Rozowa Teresa czuje sie az samotna jak patrze na nie wszystkie.

Cut n Style już dawno opuściły swoje pudła - nie wytrzymałam i uwolniłam je Teraz wdzięcznie się prezentują w witrynie
To może chociaż jedną koleżankę ze składu dla Tereski? Co by się taka samotna nie czuła...

-- 21 cze 2016, o 21:22 --

Ponieważ w wątku przeważają blondynki,wrzucę fotkę swoich ciemnowłosych Barbie.Mam nadzieję,że nie sklei postów.
po lewej - barbie pretty in plaid 1998 , po prawej - barbie style 1998

A i z tych serii posiadam Pretty mam blondynkę i AA, z kolei style - wersję rudą
Pretty in Plaid to była taka prosta, ale przyjemna linia Uwielbiam ich kolorowe sukienki

[Pink Flamingo]

Przeglądam wątek i rozmarzenie mnie łapie na widok Waszych cudnych armii Baś z nostalgicznych lat dziecięcych, wszystkie jak jeden mąż cudne
BardieDream, zdjęcie z całą gromadą Cool Blue prześwietne, wzbudza nostalgię w gigantycznych nakładach I przekonuje mnie do konieczności posiadania chociaż 1 lalki z moldem Teen Skipper. I śliczna Mackie, która wygląda tutaj nawet na młodszą od Skipki W ogóle, czy ta seria ma jakąś konkretną nazwę? Wszystkie dziewczyny są ponazywane z wykorzystaniem aliteracji lub rymu, więc nie ma spójnego tytułu dla całej gromadki, ale znalazłem gdzieś w przedruku katalogu info, że Cool Blue odnosi się do grupy - możliwe to?

[BarbieDream]

Przeglądam wątek i rozmarzenie mnie łapie na widok Waszych cudnych armii Baś z nostalgicznych lat dziecięcych, wszystkie jak jeden mąż cudne
BardieDream, zdjęcie z całą gromadą Cool Blue prześwietne, wzbudza nostalgię w gigantycznych nakładach I przekonuje mnie do konieczności posiadania chociaż 1 lalki z moldem Teen Skipper. I śliczna Mackie, która wygląda tutaj nawet na młodszą od Skipki W ogóle, czy ta seria ma jakąś konkretną nazwę? Wszystkie dziewczyny są ponazywane z wykorzystaniem aliteracji lub rymu, więc nie ma spójnego tytułu dla całej gromadki, ale znalazłem gdzieś w przedruku katalogu info, że Cool Blue odnosi się do grupy - możliwe to?

Ja bym się skłaniała do Cool Colors - tak przynajmniej pamiętam z mojego katalogu I te 'kolory' ładnie by się odnosiły do każdej lalki z serii

[Preity]

Przeglądam ten wątek i co zdjęcie, to chęć posiadania Barbie (lub jej koleżanek) z tego okresu rośnie wykładniczo. Naprawdę fantastyczne zbiory

[VintageVixen]

Cut n Style już dawno opuściły swoje pudła - nie wytrzymałam i uwolniłam je Teraz wdzięcznie się prezentują w witrynie
To może chociaż jedną koleżankę ze składu dla Tereski? Co by się taka samotna nie czuła...

No a jakze inaczej, w planach Cool Blue Co do Cut n Style to sie nie dziwie, ze wyszly z trumny, te wlosy nie do spinania tym plastikiem tylko do pokazywania, teraz tylko czekac na zdjecie z witrynki twej

[BarbieDream]

Cut n Style już dawno opuściły swoje pudła - nie wytrzymałam i uwolniłam je Teraz wdzięcznie się prezentują w witrynie
To może chociaż jedną koleżankę ze składu dla Tereski? Co by się taka samotna nie czuła...

No a jakze inaczej, w planach Cool Blue Co do Cut n Style to sie nie dziwie, ze wyszly z trumny, te wlosy nie do spinania tym plastikiem tylko do pokazywania, teraz tylko czekac na zdjecie z witrynki twej

Cool blue..!:))) moja ulubiona z serii
Witrynka juz jakis czas temu była fotografowana, ale chyba czas ponownie ją obfocić

[DragonLady]

Dziewięćdziesiątki miały i fajne buzie i pomysłowe i solidne wykonanie, a nowsze wszystko na jedno kopyto, wypacykowane, wybłyszczone, brokaty, świecidła i inne dziadostwo . Ostatnio trochę więcej zróżnicowania widać, ale za to z kolei albo klej, albo mało włosa, albo twarz jak u Picassa , albo i wsio razem. Ostatnio "grubinkę" i jej koleżanki oglądałam w Olsztynie w sklepie... myślicie, że znalazłam chociaż jedną puciatą z równo namalowaną buzią?

[JoannaS]

Uśmiałam się z tej twarzy jak u Picassa

[ingrid]

, przykre, ale rzeczowe. Jakość współczesnych lalek faktycznie mogłaby być większa, tym bardziej, że ludzi na świecie sporo, więc trwalszy surowiec nie produkuje tylu śmieci, gdyż im więcej ludzi i im mniej trwałe produkty, tym śmieci na logikę więcej.

[lwica]

Ingrid jak to mądrego człowieka przyjemnie się słucha.

[VintageVixen]

Tu sie musze zgodzic i ja. Jakos dzisiejszych mattelek powala na lopatki ale w zlym tego slowa znaczeniu. Co jest tez zastanawiajace, bo dawniej nie bylo takich technologi i w ogole mniej tego wszystkiego niz w tym naszym XXI wieku, a tu tak potrafia rozczarowac. Nie mowiac o tym, ze brak im kompletnie pomyslow, tyle ich bylo przez te lata i to tez czynilo ich lepszym od innych firm, ktore produkowaly lalki, to pojawiajace sie serca, to makijarz na spodnicy, ktora sie kreci, to zmieniajace sie kolory pod wplywem ciepla, zimna, wody i nie wiadomo czego jeszcze. Teraz wchodze do sklepu widze lalke, ktora jeszcze pol biedy, ze w ogole zeza i oczy rozne od siebie ( co jest dziwne, bo dawniej malowowane recznie i 1000 wychodzilo pieknie, teraz robi to maszyna i partaczy) to co ma na sobie? Wmoldowany stroj kapielowy....Smutne, a przynajmniej dla mnie.

[Stary_Zgred]

W dawnych Barbioszkach rwało mnie to, że były takie ładne pod względem kolorów. I "bogate" złotem
Poniżej - dwie moje stare rezydentki (dziś już u kogoś innego, ale zdjęcia zostały)

[JoannaS]

Steffie podoba mi się bardzo. Kiedyś bardziej celebrowało się ubiór, był droższy ale nie wypadało nosić byle czego (jestem świeżo po lekturze albumu o historii mody ). Barbie po 2000r. ubrane są jakby ich strój zrobiony był z papierków po cukierkach. Teraz jest troszkę lepiej, ale w sklepach nie ma fajnych zestawów ubranek, wczoraj w Smyku nie było ani jednego zestawu ciuszków (kupiłam Fancy flower za 49zł ). Na allegro jak są to często "losowo wysyłane". Podejrzewam, że mają po prostu te najbrzydsze, które nie zeszły i najwyżej kupujący myśli, że ma pecha.