Dzięki!
Wiecie, ja osobiście uwielbiam MTM, a deskorolkarkę wczoraj zamówiłam (
), więc mogę jej ukraść koszulę w kratę dla Farmerki
Przesadziłam już ją na ciałko pajacykowate (chciałam, żeby była chociaż trochę ruchoma, a nie mam chwilowo żadnej fash
), bo fabrycznie była na wysokim.
Niebieskowłosa jest piękna, ale od dziecka mam awersję do lalek patrzących w bok, na zdjęciach wyglądają super, tyle, że ciężko się nimi bawić było jakoś..
A co do buźki Millie, to jestem w niej zakochana. Co prawda ta twarz mnoży się teraz wszędzie, ale moim zdaniem jest o wiele lepsza od tych poprzednich wymalowanych i wrednych. IMHO. A ciemnowłosa i ciemnooka byłaby super!
Pink Flamingo- proszę zbliżenie na Kurę. Jak na moje jest trochę przymała i wygląda jak nakładka na ołówek, ma dziurę w.... Khy, od spodu dziurę ma. Jest z twardej gumy, ale sympatyczna, rozmiarowo fajnie wygląda z Evi Shelly
To znaczy może inaczej - jedna w kolekcji wygląda super, ale zgodzę się, że wszystkie te Neysy to takie klony różniące się (i to nieznacznie) ubarwieniem... Na jednej raczej poprzestanę, ale te złote włoski mnie urzekły!
Ma fajny kolor włosów taki niby brązowy ale z tymi jasnymi pasemkami wygląda tak delikatnie i ciekawie. 