Barbie lata 70-te i 80-te
- lwica
- Posty: 1845
- Rejestracja: 08 sty 2016, 20:03
- Lokalizacja: Łomża
- Kontakt:
Barbie lata 70-te i 80-te
Zakładam ten wątek,ponieważ bardzo lubię lalki z tego okresu Mattela. Mam ich kilka u siebie.I choć niektóre z nich nie są w najlepszym stanie po tylu latach to uważam,że są przepiękne,ponadczasowe i coraz rzadziej spotykane.Mam nadzieję,że dzięki naszym wpisom i zdjęciom na dłużej pozostaną w naszej pamięci i sercach .
Barbie fashion play cote`d azure 1987 główka oryginalna,ciałko nieoryginalne,sukienka pożyczona od innej Barbie,ale w moim sercu to numer 1.
Barbie Superstar 1976 pierwsza Barbie z moldem Superstar niestety w nieoryginalnej sukience.
My First Barbie 1984 biedulka po przejściach,powycinana grzywka,ubytki makijażu na brwi,pogryzione paluszki u ręki,ale i tak nadal piękna.
Barbie fashion play cote`d azure 1987 główka oryginalna,ciałko nieoryginalne,sukienka pożyczona od innej Barbie,ale w moim sercu to numer 1.
Barbie Superstar 1976 pierwsza Barbie z moldem Superstar niestety w nieoryginalnej sukience.
My First Barbie 1984 biedulka po przejściach,powycinana grzywka,ubytki makijażu na brwi,pogryzione paluszki u ręki,ale i tak nadal piękna.
- Miranda
- Administrator
- Posty: 1676
- Rejestracja: 26 lip 2015, 13:07
- Kontakt:
Re: Barbie lata 70-te i 80-te
Moja pierwsza Barbie: Fashion Play Promenade 1989. Na razie nie mam odpowiedniej fotki, aby wrzucić na forum.
źródło
źródło
- lwica
- Posty: 1845
- Rejestracja: 08 sty 2016, 20:03
- Lokalizacja: Łomża
- Kontakt:
Re: Barbie lata 70-te i 80-te
Gratuluję takiej ślicznotki Mirando.
- ingrid
- Posty: 1225
- Rejestracja: 23 wrz 2015, 23:21
- Kontakt:
Re: Barbie lata 70-te i 80-te
Kolejny świetny dział, cudne Barbie z lat świetności moich ukochanych ciałek TNT. U siebie mam Malibu oraz Steffie/Whitney z tym dziubkiem, nie wiem jednak, czy ona nachodzi jeszcze na lata 80, czy już nieśmiało wkracza w 90, ale chyba jednak są to wciąż lata 80.
- Miranda
- Administrator
- Posty: 1676
- Rejestracja: 26 lip 2015, 13:07
- Kontakt:
Re: Barbie lata 70-te i 80-te
Dziękuję. Nadal uważam, że to najładniejsza lalka w mojej kolekcji.lwica pisze:Gratuluję takiej ślicznotki Mirando.
- BarbieDream
- Posty: 1713
- Rejestracja: 29 gru 2011, 17:38
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Barbie lata 70-te i 80-te
Ohhh chciałabym mieć jeszcze kilka z tego okresu Jak na razie urzędują u mnie tylko 3
Pierwsza niech będzie brzoskwinka - Peaches n cream Barbie
Peaches n' cream Barbie 1984 by Kate, on Flickr
Peaches n' cream Barbie by Kate, on Flickr
Pierwsza niech będzie brzoskwinka - Peaches n cream Barbie
Peaches n' cream Barbie 1984 by Kate, on Flickr
Peaches n' cream Barbie by Kate, on Flickr
- ingrid
- Posty: 1225
- Rejestracja: 23 wrz 2015, 23:21
- Kontakt:
Re: Barbie lata 70-te i 80-te
Lubię lalki z tego okresu, mają w sobie wiele dojrzałości, nie są bezmyślnie cukrowane, a wyważone, trochę w nich tak zwanego kiczu, który wspaniale imituje elegancję.
- lwica
- Posty: 1845
- Rejestracja: 08 sty 2016, 20:03
- Lokalizacja: Łomża
- Kontakt:
Re: Barbie lata 70-te i 80-te
Ingrid zgadzam się z Tobą.One są przepiękne,delikatne,eleganckie i ponadczasowe.Pochwal się swoimi laleczkami.
BarbieDream Twoja brzoskwinka jest cudowna i prześliczna.Gratuluję Ci,że ją posiadasz i to w idealnym stanie z idealnym makijażem.
Co do Barbie Peaches`n cream to już kilka razy ją widziałam na różnych aukcjach,mówię oczywiście o używanej lalce,ale zawsze nie wiedzieć czemu albo miała zeza albo spore ubytki makijażu.Z tym zezem to spotkałam się już kilka razy.Czy to dość powszechne u tej barbie,czy mi się tylko tak wydaje?
Barbie Peaches`n cream to była pierwsza lalka barbie jaką widziałam w życiu,a miałam wtedy 7 lat.Koleżance mama ją przysłała z USA i ta koleżanka przyniosła ją do szkoły.Jakie to było cudo na cudami,normalnie najpiękniejsza lalka na świecie.Tak właśnie narodziła się u mnie miłość do lalek barbie.Jak ją kiedyś znajdę bez zeza,z kompletnym makijażem i z nieobciętymi włoskami,to na pewno będzie moja.
BarbieDream Twoja brzoskwinka jest cudowna i prześliczna.Gratuluję Ci,że ją posiadasz i to w idealnym stanie z idealnym makijażem.
Co do Barbie Peaches`n cream to już kilka razy ją widziałam na różnych aukcjach,mówię oczywiście o używanej lalce,ale zawsze nie wiedzieć czemu albo miała zeza albo spore ubytki makijażu.Z tym zezem to spotkałam się już kilka razy.Czy to dość powszechne u tej barbie,czy mi się tylko tak wydaje?
Barbie Peaches`n cream to była pierwsza lalka barbie jaką widziałam w życiu,a miałam wtedy 7 lat.Koleżance mama ją przysłała z USA i ta koleżanka przyniosła ją do szkoły.Jakie to było cudo na cudami,normalnie najpiękniejsza lalka na świecie.Tak właśnie narodziła się u mnie miłość do lalek barbie.Jak ją kiedyś znajdę bez zeza,z kompletnym makijażem i z nieobciętymi włoskami,to na pewno będzie moja.
- VintageVixen
- Posty: 279
- Rejestracja: 18 maja 2016, 21:55
- Kontakt:
Re: Barbie lata 70-te i 80-te
Swietny watek, az dziw, ze jeszcze nie bylo, bo przeciez te lata to kwintesencja Barbie. Gratuluje Lwico, bede czestym bywalcem.
Lwica, 3 panie piekne, oczywiscie moj faworyt Cote d'azur, ale to przez ciebie wszystko, tak ja zachwalilas, ze mi chciej sie wlaczyl
BarbieDream cudowna, cudowna i jeszcze raz wspaniala. To jest typowa kwintesencja takiego amerykanskiego przepychu i bogactwa, ale w takim pieknym wydaniu. Jak ktos ja posiadal w tamtych czasach w Polsce, to byla pewnie niczym statua wolnosci Zreszta sama nazwa jak wskazuje 'peaches n cream', kto by takich slodkosci nie chcial
Lwica, 3 panie piekne, oczywiscie moj faworyt Cote d'azur, ale to przez ciebie wszystko, tak ja zachwalilas, ze mi chciej sie wlaczyl
BarbieDream cudowna, cudowna i jeszcze raz wspaniala. To jest typowa kwintesencja takiego amerykanskiego przepychu i bogactwa, ale w takim pieknym wydaniu. Jak ktos ja posiadal w tamtych czasach w Polsce, to byla pewnie niczym statua wolnosci Zreszta sama nazwa jak wskazuje 'peaches n cream', kto by takich slodkosci nie chcial
- BarbieDream
- Posty: 1713
- Rejestracja: 29 gru 2011, 17:38
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Barbie lata 70-te i 80-te
Cierpliwości a trafisz na swoją Nie chciałam kupować pudełkowej, bo ceny są strasznie wysokie... A zależało mi bardzo na lalce z oryginalnymi dodatkami, pełnym strojem i kompletną biżuterią - aczkolwiek nigdy nie była egzemplarzem 'must have'. Być może dlatego udało mi się ją dorwać w tak korzystnej cenie - nie chcę kłamać, bo dokładnie nie pamiętam - ale zapłaciłam za nią na pewno mniej niż 40 zł! I to u nas, na allegro. Od tamtej pory wierzę, że na wszystko przyjdzie poralwica pisze:
BarbieDream Twoja brzoskwinka jest cudowna i prześliczna.Gratuluję Ci,że ją posiadasz i to w idealnym stanie z idealnym makijażem.
Co do Barbie Peaches`n cream to już kilka razy ją widziałam na różnych aukcjach,mówię oczywiście o używanej lalce,ale zawsze nie wiedzieć czemu albo miała zeza albo spore ubytki makijażu.Z tym zezem to spotkałam się już kilka razy.Czy to dość powszechne u tej barbie,czy mi się tylko tak wydaje?
Barbie Peaches`n cream to była pierwsza lalka barbie jaką widziałam w życiu,a miałam wtedy 7 lat.Koleżance mama ją przysłała z USA i ta koleżanka przyniosła ją do szkoły.Jakie to było cudo na cudami,normalnie najpiękniejsza lalka na świecie.Tak właśnie narodziła się u mnie miłość do lalek barbie.Jak ją kiedyś znajdę bez zeza,z kompletnym makijażem i z nieobciętymi włoskami,to na pewno będzie moja.
Co do zeza nie wiem... Ona ogólnie ma te oczy bardziej wyłupiaste niż inne lalki z tego okresu.. Ale to już chyba taki jej urok
A dziękuję Też o niej tak myślę Do takiego idealnego amerykańskiego stadka przydałaby się jeszcze Superstar Barbie i Crystal Barbie - wtedy miałabym swoje wymarzone trio w komplecieVintageVixen pisze:Swietny watek, az dziw, ze jeszcze nie bylo, bo przeciez te lata to kwintesencja Barbie. Gratuluje Lwico, bede czestym bywalcem.
BarbieDream cudowna, cudowna i jeszcze raz wspaniala. To jest typowa kwintesencja takiego amerykanskiego przepychu i bogactwa, ale w takim pieknym wydaniu. Jak ktos ja posiadal w tamtych czasach w Polsce, to byla pewnie niczym statua wolnosci Zreszta sama nazwa jak wskazuje 'peaches n cream', kto by takich slodkosci nie chcial
- VintageVixen
- Posty: 279
- Rejestracja: 18 maja 2016, 21:55
- Kontakt:
Re: Barbie lata 70-te i 80-te
A to to juz jest wyjatkowe trio amerykanskiej slawy Zycze w takim razie tych dwoch slicznotek i bedzie fantastyczna trojkaBarbieDream pisze: A dziękuję Też o niej tak myślę Do takiego idealnego amerykańskiego stadka przydałaby się jeszcze Superstar Barbie i Crystal Barbie - wtedy miałabym swoje wymarzone trio w komplecie
Co do Peaches n Cream i jej zeza, to ja nic takiego tez nie zauwazylam, posiadam ja i jak tylko zrobie zdjecia to ja tu wrzuce. Lwica, moze akurat trafilas na zdjecia jakis wadliwych.
- Stary_Zgred
- Posty: 2607
- Rejestracja: 29 gru 2011, 12:58
- Kontakt:
Re: Barbie lata 70-te i 80-te
Ja tak trochę wspomnieniowo, bo Barbiów, które się za chwilę pokażą, już u mnie nie ma, ale że były częścią zbioru, więc chyba należy im się wzmianka.
Obydwu bardzo pożądałam, ale kiedy nadeszły w paczce, kompletnie mi się odmieniło. Szczególnie rozczarowała mnie czarnoskóra Superstarka. Była strasznie nijaka.
Za to całuśna Barbie cieszyła dość długo i robiła w witrynie za potwora
Obydwu bardzo pożądałam, ale kiedy nadeszły w paczce, kompletnie mi się odmieniło. Szczególnie rozczarowała mnie czarnoskóra Superstarka. Była strasznie nijaka.
Za to całuśna Barbie cieszyła dość długo i robiła w witrynie za potwora
- VintageVixen
- Posty: 279
- Rejestracja: 18 maja 2016, 21:55
- Kontakt:
Re: Barbie lata 70-te i 80-te
Dwie w sumie ikoniczne Barbie, bo Superstar no to nie trzeba tlumaczyc. Ale musze sie zgodzic....jak sie na nia patrzy to jest wszystko u niej po prostu ladne, i ona sama jest ladna, moze kwestia koloru sukienki, gdyby miala rozowa i to jeszcze brokatowa to od razu by sie wyroznila.
Calusna Az chce sie zec, coz za paskuda wstretna. Razem z puszczajaca oko byly potworami mattela, ale dobrze miec takiego Quasimodo w witrynce to odstrasza zle ciotki i inne zle duchy
Calusna Az chce sie zec, coz za paskuda wstretna. Razem z puszczajaca oko byly potworami mattela, ale dobrze miec takiego Quasimodo w witrynce to odstrasza zle ciotki i inne zle duchy
- Daga
- Posty: 592
- Rejestracja: 27 kwie 2012, 23:30
- Kontakt:
Re: Barbie lata 70-te i 80-te
W sumie nie wiem, co wszyscy mają do całującej Baśki, o ile ta mrugająca przez topiące się z wiekiem powieki faktycznie zyskiwała potworny wygląd, o tyle ta mimo specyficznej urody jest ładniejsza od niejednej współczesnej i niecałuśnej Barbie
Ja niestety w zbiorze mam tylko jedną Barbarę starszą niż z lat 90. Ale za to jaką!
Ballerina Barbie (1976) by Daguchna, on Flickr
Before and after - Ballerina Barbie (1976) by Daguchna, on Flickr
Wyłowiona w krajowym lumpeksie wspaniała baletnica z buzią Twist N Turn w wariancie z włosami w odcieniu platynowy blond (bo była jeszcze z "tradycyjnym", miodowym blondem). Oczywiście uwielbiam wszystkie swoje panny - nie bez powodu dobieram je sobie z taką rozwagą - ale ta zawsze będzie dla mnie szczególna. Może właśnie dlatego, że najstarsza, z czasów, kiedy Mattel był u nas totalnie niedostępny i musiała przebyć dłuuuuugą drogę, zanim wpadła w moje ręce? Może. Ale również dlatego, że jest zwyczajnie śliczna. O.
Ja niestety w zbiorze mam tylko jedną Barbarę starszą niż z lat 90. Ale za to jaką!
Ballerina Barbie (1976) by Daguchna, on Flickr
Before and after - Ballerina Barbie (1976) by Daguchna, on Flickr
Wyłowiona w krajowym lumpeksie wspaniała baletnica z buzią Twist N Turn w wariancie z włosami w odcieniu platynowy blond (bo była jeszcze z "tradycyjnym", miodowym blondem). Oczywiście uwielbiam wszystkie swoje panny - nie bez powodu dobieram je sobie z taką rozwagą - ale ta zawsze będzie dla mnie szczególna. Może właśnie dlatego, że najstarsza, z czasów, kiedy Mattel był u nas totalnie niedostępny i musiała przebyć dłuuuuugą drogę, zanim wpadła w moje ręce? Może. Ale również dlatego, że jest zwyczajnie śliczna. O.
- VintageVixen
- Posty: 279
- Rejestracja: 18 maja 2016, 21:55
- Kontakt:
Re: Barbie lata 70-te i 80-te
Moze i jedna, ale jakosc jest lepsza niz ilosc Piekna i jedna z tych bardziej rozpolnawalnych z lat 70, przed superstarem. Slicznie ja odnowilas i szczerze gdyby nie zdjecie before, myslalabym, ze pudelkowa byla.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości