Strona 8 z 11

Re: Przebarwienia na ciele lalki

: 14 wrz 2015, 08:00
autor: JoannaS
Bez światła też działa.

Re: Przebarwienia na ciele lalki

: 14 paź 2015, 11:31
autor: Ashley Shell
ja to mam pecha:/ barbie leżała w szafie wśród moich ubrań, była zapakowana w reklamówkę a mimo to przez ten worek dostała przebarwień :/ .. jak jej nie doczyszczę to się zapłaczę :( :( czas wygrzebać benzacne z apteczki

Re: Przebarwienia na ciele lalki

: 29 lut 2016, 19:03
autor: Truskawa
Hejka, mam kilka pytań.
Otóż mam Draculare o pomazanej długopisami lub czymś twarzy. Większość poleca tu benzacne i dlatego:
1. Czy jak użyję benzacne to może wyjść sytuacja, że twarz mojej lalki w miejscu po kuracji będzie jaśniejsza od reszty?
2. Czy jest różnica między wystawieniem lalki na słońce a pozostawieniem na półce/ w półce?
3. Jak dużo czasu mogłoby to zająć?

Przepraszam za takie pytania, jestem dość ślepa w takich wypadkach ;(

Re: Przebarwienia na ciele lalki

: 04 mar 2016, 19:56
autor: Elka
Ja mojego Kokouma traktowałam benzacne przez jakiś tydzień i co wieczór nakładałam nową porcję. Nie wyblakł w miejscach gdzie miał nałożoną maść pomimo, że jest lalkiem ciemnoskórym i miałam obawy. Zresztą nawet makijaż mu nie zszedł bo pomazane miejsca miał właśnie nad brwiami (ktoś je próbował flamastrem wzmocnić i się cienie zrobiły). No i stał na półce w łazience gdzie słońce raczej nie dociera ;)

Re: Przebarwienia na ciele lalki

: 04 mar 2016, 21:20
autor: Truskawa
Oki, dziękuję za odpowiedź, już zadzieram kiece i lecę :)

Re: Przebarwienia na ciele lalki

: 24 maja 2016, 17:36
autor: Niika-doll
Hej, mam mały problem, włożyłam ostatnio Naomi do torby i nie wiem jakim cudem materiał poszewki w środku pofarbował jej tą część rąk z gumy oO Na policzku miała, ale zeszło od razu jak tylko potarłam kciukiem, ale na rękach nie. Próbowałam zmywaczem, ale nie zeszło. Jest jakaś na to rada?

Re: Przebarwienia na ciele lalki

: 30 maja 2016, 18:42
autor: Majka Chan
Niika-doll pisze:Hej, mam mały problem, włożyłam ostatnio Naomi do torby i nie wiem jakim cudem materiał poszewki w środku pofarbował jej tą część rąk z gumy oO Na policzku miała, ale zeszło od razu jak tylko potarłam kciukiem, ale na rękach nie. Próbowałam zmywaczem, ale nie zeszło. Jest jakaś na to rada?
bezacne+wystawić na jakiś czas na działanie światła słonecznego lub lampki
powinno zadziałać, bo ręce obitsu są z dosyć podobnego materiału jak korpus w soft z którego taką metodą bez problemu można wybawić to odbarwienie.

Re: Przebarwienia na ciele lalki

: 23 cze 2016, 21:53
autor: MajorMistakes
Nieszczęście katastrofa rozpacz- podrabiana sylvaniowa Myszka Mickey zafarbowała mi na czarno urocze wiewiórki. Wyjmuję pudełko z towarzystwem z zamrażarki żeby je wrzucić do kociego żwirku (następny etap zabawy), a tam dwie wiewiórki w ohydnych, czarnych smugach. To nie jest pleśń. wykonałam próbę biologiczną i to sprawka MM, oby z piekła nie wychodziła. Ma ktoś doświadczenie w czyszczeniu bardzo zabrudzonych sylvanianów? Ja znalazłam coś takiego:
http://sylvanianfamiliesforum.co.za/php ... f=11&t=195
Ale prawie każda propozycja niesie duże ryzyko odflokowania. Macie jakieś sposoby na odświeżanie takich zabawek?



(CHOLERNY DISNEY)

Re: Przebarwienia na ciele lalki

: 13 lis 2016, 15:44
autor: barbusia77
Dziewczyny,czy przyklejenie plastra z maścia benzacne na przebarwienia od kiecki pomoże?

Re: Przebarwienia na ciele lalki

: 16 lis 2016, 10:54
autor: barbusia77
barbusia77 pisze:Dziewczyny,czy przyklejenie plastra z maścia benzacne na przebarwienia od kiecki pomoże?
znalazłam chyba sposób żeby lalki nie musiały nagie siedzieć :) Nasmarowałam nogi maścią i owinełam folią spożywczą,poczym normalnie ubrałam każda ^^ Plastry nie były dobrym rozwiązaniem bo benzacne zamiast w gumę w nie się wchłaniało O.o trzeci dzień walczę z przebarwieniami :zly: Mam nadzieję że kiedyś odpuszczą.

Re: Przebarwienia na ciele lalki

: 06 mar 2017, 21:07
autor: Miranda
Mam lalkę z plamami na czole i nosie. Kupiłam benzacne i mam pytanie. Czy wystarczy raz nasmarować i czekać? Czy trzeba codziennie kłaść świeżą maść? Bo po kilku godzinach to wysycha.

Re: Przebarwienia na ciele lalki

: 06 mar 2017, 22:10
autor: takes
ja posmarowałam grubszą warstwę i chyba na tydzień na parapecie zostawiłam, nic nie poprawiałam i zeszło

Re: Przebarwienia na ciele lalki

: 06 mar 2017, 22:27
autor: storczyk
takes pisze:ja posmarowałam grubszą warstwę i chyba na tydzień na parapecie zostawiłam, nic nie poprawiałam i zeszło
Potwierdzam można zostawić grubszą warstwę na dłużej. Chyba że lalka jest z jakiejś bardzo miękkiej delikatnej gumy, to lepiej nie bo może jednak zjaśnieć, ale to dotyczy raczej takich lalek staruszek. Barbie przeżyje bez uszczerbku, monster high też. Długopis i mazaki znikają. Cudowny krem :brawo:
PS. Jakoś pryszcza nim nigdy nie posmarowałam, może też działa :mysli:

Re: Przebarwienia na ciele lalki

: 07 mar 2017, 12:40
autor: barbusia77
Miranda pisze:Mam lalkę z plamami na czole i nosie. Kupiłam benzacne i mam pytanie. Czy wystarczy raz nasmarować i czekać? Czy trzeba codziennie kłaść świeżą maść? Bo po kilku godzinach to wysycha.
posmaruj maścią i zawiń folią kuchenna. Maść nie wyschnie,a przebarwienia znikną w niecałe dwa tygodnie :)

Re: Przebarwienia na ciele lalki

: 08 mar 2017, 00:10
autor: Miranda
@takes, storczyk, barbusia77
Dziękuję za porady. :)