Strona 1 z 3

Modyfikacje lalkowych ciał – wątek ogólny

: 21 sie 2017, 16:32
autor: Nagualini
Jako że zaczęłyśmy sobie z dziewczynami na wątku powitalnym anczess pogadywać o alternatywach dla oryginalnych ciałek MTM i dyskusja trochę skręciła w stronę moich kloniaczych składaków (i dlaczego się jeszcze nie rozpadły), pojawiła się sugestia, żeby założyć o tym nowy wątek – no to zakładam :).

W sumie już od jakiegoś czasu marzył mi się ogólny, zbiorczy wątek, taki, jak te o reroocie i repaintcie, tyle że o modyfikacjach lalkowych ciał. Modyfikacjach wszelakich – dorabianiu rogów i kopytek z mas plastycznych, wierceniu w winylu dremelem, dłubaniu dłutami, odcinaniu nóżek i rączek (vel uruchamianiu kończyn), klejeniu hybryd i składaniu składaków… Czyli o wszelkich co bardziej drastycznych ingerencjach w lalkowe ciało. Wątek do chwalenia się i dzielenia doświadczeniami z pracy z konkretnymi narzędziami/tworzywami.

Na dobry początek przeklejam wspomnianą dyskusję – dla potomności, bo z tego, co pamiętam, to wszystkie wątki powitalne prędzej czy później idą do nieba ;)
Nagualini pisze: W kwestii ciał 1:6 z ali - większość jest do kitu, fakt, ale polecam to. Pozuje świetnie, tanie jak barszcz, więc nawet na części zamienne się opłaca. Jedyna wada, to że jest zdecydowanie niższe od Barbie, jakieś 26-27 cm. razem z głową. Nienajgorsze jest też to, chociaż stopy to jakieś marne wyrostki - ja mu przeszczepiłam stopy od tego pierwszego (łapki z kolei są od Descendants Mal), tu efekt :).
Aarjelin pisze: No wreszcie mamy jakiś cynk z pierwszej ręki o pozytywnych ciałkach z Ali ^^ taki składak faktycznie wygląda nie najgorzej :D Jeno szkoda, że nie mają podwójnych stawów w łokciach, ale dobre choć w kolankach.
Ale powiedz no mi jeszcze moja miła czymże żeś te nóżki odpiłowała? :mysli: potem chyba doszlifować papierem ściernym i stopy na kropelkę?
Pokrzyva, :lapka: zerknij sobie na ten Adlerkowy składaczek Nagualini, ciałka bladziutkie są, zawsze to jakaś alternatywa do głów oczekujących na Purple Top.
Pokrzyva pisze:O kurczę, faktycznie, jest to jakaś alternatywa. Dzięki, dziewczyny! ^^
Nagualini pisze:
Aarjelin pisze: Ale powiedz no mi jeszcze moja miła czymże żeś te nóżki odpiłowała? :mysli: potem chyba doszlifować papierem ściernym i stopy na kropelkę?
Stopy odcięłam skalpelem, oszlifowałam Dremelem, do nóg napakowałam masy pritt (taka guma do żucia z marketów budowlanych, do bezinwazyjnego przyklejania np. plakatów do ściany), w to wetknęłam nowe stopy. Nie kleiłam, bo chciałam zachować pełną ruchomość. Rozwiązanie nie jest idealne, kombinuję, co by w te puste kloniacze nogi wetknąć kawałki gumki do ścierania z nawierconym otworem na bolec, powinno się lepiej trzymać :).

Re: Modyfikacje lalkowych ciał – wątek ogólny

: 21 sie 2017, 17:15
autor: Carmazin
No dzięki, właśnie kupiłam to ciałko z pierwszego linku XD przez WAS!

Swoją drogą ja mam tę głowę z linku na ciałku Liv- wygląda całkiem fajnie, tylko Livki miały szerokie ramiona i to trochę razi. No i niestety juz ich nie robią, ale można je znaleźć w fajnych cenach (ja moją dorwałam za 13 zeta w sh XD)

Ubiorę ją w coś i wrzucę może zdjęcie :)

A w ogóle, Nagualini, świetnie, że założyłaś ten temat :*

Re: Modyfikacje lalkowych ciał – wątek ogólny

: 22 sie 2017, 00:14
autor: Nagualini
Carmazin pisze: A w ogóle, Nagualini, świetnie, że założyłaś ten temat :*
Szczerze mówiąc, pamiętając, jakie cuda robisz z Monsterkami, miałam nadzieję, że tu zajrzysz :D.

Re: Modyfikacje lalkowych ciał – wątek ogólny

: 24 sie 2017, 15:43
autor: Carmazin
Haha, dzięki :D Na pewno postaram się udzielać :)

Re: Modyfikacje lalkowych ciał – wątek ogólny

: 26 sie 2017, 11:18
autor: Annorelka
Jest taki facet na flickr, który jest świetny w modyfikacjach lalkowych. Jego gust, przeróbki nie zawsze mi odpowiadają, szczególnie facetów (po prostu... czuć, że facet jest homo), ale jako źródło wiedzy i inspiracji, super konto:
https://www.flickr.com/photos/kd_230692/

Re: Modyfikacje lalkowych ciał – wątek ogólny

: 26 sie 2017, 13:47
autor: Nagualini
Ach, John Pickles vel Doll Junk, mistrz przeszczepu i uruchamiania kończyn! Ma też konto na tumblr, które chyba trochę się różni od flickrowego, mam wrażenie, że tam jest więcej work in progress. Podglądam go od dłuższego czasu i strasznie lubię jego prace, mnie ta słodka campowa estetyka nie przeszkadza, wręcz przeciwnie. Imo robi bardzo fajne rzeczy z Allanami - maluje ich na pastelowo, osadza na bardzo różnych ciałkach, a oni jakimś cudem nie przestają być vintage'owi. Tak jakby wydobywał ich ukrytą naturę :) A za zrobienie ruchomej curvy należy mu się pomnik.

Re: Modyfikacje lalkowych ciał – wątek ogólny

: 26 sie 2017, 14:41
autor: Annorelka
Nie chodzi mi tyle o estetykę, co sposób w jaki pozuje i ubiera swoich lalkowych facetów na niektórych zdjęciach.
Sama lubię oglądać jego przeróbki, przeszczepy, sporo się można dowiedzieć. Ale zdjęcia czasem mnie drażnią, nie jestem grupą docelową. Chciałam ostrzec, bo niektórych to może drażnić bardziej niż mnie.

Re: Modyfikacje lalkowych ciał – wątek ogólny

: 26 sie 2017, 16:44
autor: Aarjelin
Ja tam nie mam nic przeciwko niecodziennym zdjęciom, niech tam sobie każdy pozuje lalki jak lubi. Za to tematem przeszczepów rąk i nóg jestem zafascynowana i koniecznie muszę go wnikliwiej zgłębić :mysli:

Otóż mam sobie jedną z Barbie The Look, uwielbiam jej buzię i korpusik, ma ślicznie wymodelowaną szyję i elegancko zaznaczony obojczyk ^^, ale niestety sztywne łapki :( zwłaszcza ta jedna ugięta doprowadza mnie do rozpaczy :face:

Próbowałam jej główkę przenieś na ciałko MtM, ale to już nie było to samo :| no za bardzo brakowało mi tej pięknej szyi i obojczyka :( a przecie nie każę jej ciągle chadzać w golfie xp
Pocieszam się myślą, że Słodka Herbatka którą przymierzam się nabyć, ma już bardziej ruchome kończyny, bo jakby mi miały dwie takie zagolfowane latać to nie wiem czy bym to estetycznie długo zniosła :rolleyes:

Re: Modyfikacje lalkowych ciał – wątek ogólny

: 26 sie 2017, 19:01
autor: JoannaS
Ręce da się przeszczepić od fashionistki na model muse bez większego problemu, cała sztuka to rozczepienie wzdłuż spawów korpusu i rozłamanie wewnętrznych łączeŃ. Z nogami byłby problem.

Re: Modyfikacje lalkowych ciał – wątek ogólny

: 26 sie 2017, 19:04
autor: Nagualini
No, ja jeszcze nie doszłam do tego etapu, żeby jak John samodzielnie robić stawy, ale przeszczepianie gotowych dłoni i stóp już opanowałam. Imo jest stosunkowo proste, zwłaszcza kiedy ofiarą zabiegu jest oryginalna lalka, której ręka czy noga to odlew, a nie wydmuszka.
Oki, zarzucam tutorialem :D. Może Ci się, Aarjelin, przyda przy pannie z obojczykiem :).

ObrazekDescendants male body (before) by Nagualini, on Flickr

Ostrym skalpelem trzeba zrobić tak:

ObrazekDon't play with axes! by Nagualini, on Flickr

(Byle nie ciachnąć za daleko, lepiej zostawić więcej łapy niż mniej.)

Potrzebny będzie multitool (ja używam Dremela), do niego wiertło (minimalnie cieńsze od bolca we wszczepianej dłoni) i końcówki grawerskie. Warto umieć prosto wiercić (i na niewielkich obrotach), żeby wiertło znienacka nie wylazło gdzieś bokiem ;). Pod koniec dobrze jest włożyć w tunel małe kulkowe narzędzie grawerskie i chwilę potrzymać, też na niedużych obrotach - zrobi się jamka na końcówkę bolca (Bosz, jakim ja to dziwnym językiem piszę xD).
Jeśli tunelik wyjdzie trochę za szeroki i łapa będzie się wysuwać, to można potem uszczelnić Prittem (czy tam inną masą mocującą). Większą końcówką grawerską trzeba zaokrąglić wylot lalkowego przedramienia, żeby staw ładnie wszedł:

ObrazekFun with Dremel Multitool by Nagualini, on Flickr

Aha, przy wszystkich wierceniach i grawerowaniach trzeba robić przerwy, żeby rozszalałe gorące wiertło nie stopiło gumy ;).

I voila!
ObrazekThe old one & the new one by Nagualini, on Flickr

A jak lalkowe ciało jest puste w środku, to też się da zrobić, tylko już raczej bez Dremela (chyba że do przeszlifowania). Wystarczy odciąć oryginalną kończynę, a do dziury napchać jakiejś masy. Zaczynałam od Pritta, ale to nie zdało egzaminu, więc ostatnio spróbowałam z Milliputem. W całkiem świeży i plastyczny włożyłam bolec od stopy, docisnęłam (żeby zrobić wgłębienie na staw) i zaraz delikatnie wyjęłam - masa miała tylko złapać kształt. Jak częściowo zastygła (ale nie była jeszcze całkiem twarda), znów włożyłam stopę i już zostawiłam. Trzyma się, ma pełną ruchomość, nie wypada :).

Re: Modyfikacje lalkowych ciał – wątek ogólny

: 26 sie 2017, 21:03
autor: AnniMani
Ja wszystkie swoje lalki krzywdzę. To coś utne to dorobię. Moim najwiekszym osiągnięciem jest zrobienie 4 rękiego centaura z Frankie Stein. Dodatkowe ręce są w pełni ruchome, tak samo jak dodatkowe nogi. Nie wierciłam a topiłam otwory żeby nie było wszędzie plastikowego pyłu.
https://www.instagram.com/p/BWkyqrTgUiR ... mani_dolls
https://www.instagram.com/p/BWpjFFFgRQm ... mani_dolls
https://www.instagram.com/p/BXBk49SAliU ... mani_dolls
Otwory wypełniłam Tamiya epoxy putty i dorobiłam biust żeby wyprofilować lepiej łączenia.

Re: Modyfikacje lalkowych ciał – wątek ogólny

: 26 sie 2017, 21:19
autor: Annorelka
Jak już się dzielimy swoimi przeróbkami - ja przycięłam stawy laleczce Simba Super Model, by miały lepsza ruchomość. Wszystko oszlifowałam drobnym papierem ściernym i wygląda dobrze! Robiłam też sporo przeróbek podrabianych figurek Figuarts Sailor Moon, w tym pełen repaint, ale żadnej jeszcze nie mam w całości złożonej na powrót. ^^ Ostro też przycięłam stawy figurce Figuarts Body Chan, której używam jako pomocy przy rysowaniu.
Zdjęcia ciałka Super Modelki i porównania z niemodyfikowanym tutaj: https://sta.sh/21vhgahi2ssg?edit=1
(przepraszam za jakość zdjęć, wtedy jeszcze średnio ogarniałam fotografię)
Do wypełniania pustych w środku lalek czy robienia dziurki na stawy polecam masy samoschnące do rzeźbienia (takie dla dzieci) + kropelka jeżeli odpadają, a jak ktoś ma okazję to też miliput. :) Ja na razie robiłam tylko maleńkie uzupełnienia z tego drugiego.

Re: Modyfikacje lalkowych ciał – wątek ogólny

: 14 wrz 2017, 22:00
autor: Carmazin
Obiecałam, że będę zaglądać i oto nadchodzę z najnowszą modyfikacją:

Obrazekphoto_editor_1505417916729 by Carmazin, on Flickr

Obrazekphoto_editor_1505417941848 by Carmazin, on Flickr

Nie jest idealnie bo kolor niełatwo było ujednolicić, ale dziewczyna, dla której skróciłam Peri&Pearl o głowę powiedziała, że jest okej. Co sądzicie?

Re: Modyfikacje lalkowych ciał – wątek ogólny

: 14 wrz 2017, 22:32
autor: reiha
bardzo okej, przez chwilę zastanawiałam się gdzie te zdjęcia z modyfikacją, bo przecież po co miałabyś pokazywać firmowe ciało Frankie, czy tam innej syrenki z tej serii XD

Re: Modyfikacje lalkowych ciał – wątek ogólny

: 14 wrz 2017, 23:21
autor: Aarjelin
o lol też się przez chwilę zastanawiałam co ja widzę i czego mi na zdjęciu brakuje :mysli: ... nosz kurcze, drugiej głowy! :facepalm: xD
nie no, absolutnie profesjonalnie wygląda ^^ zwłaszcza jeśli się człowiek musi zastanowić co zmieniłaś xD pełen podziw :klaszcze: