Strona 1 z 1

Wyrwana głowa...

: 20 lis 2017, 23:55
autor: GrzeDoll
Nie mogę poradzić sobie z lalką lagoną blue... Ma wyrwaną głowę. Chaczyk trzymający główkę jest oderwany i niewiadomo gdzie się podziewa. Lalka do tego nie ma rąk. Najbardziej chciałbym odnowić panią potworke bo te lalki to moje życie. Macie może jakieś pomysły? Do tego część plastiku na szyjce jest oderwana.. Nie mam słów... Ale nie mogłem przepuścić okazji lalki za niecałe 2 zł.

Re: Wyrwana głowa...

: 21 lis 2017, 12:04
autor: roroDolls
mozna pokombinowac z jakimis koralikami, guzikami, drucikami i gumkami zeby bylo sztywne ale ruchome i trzymalo glowke w pionie...

Re: Wyrwana głowa...

: 21 lis 2017, 12:56
autor: Aarjelin
Tu znalazłam taki prościutki poradnik, potrzebny jest jedynie: klej, taśma izolacyjna, kombinerki i wsuwka do włosów ^^ https://www.youtube.com/watch?v=a8BgCswWCQg choć podejrzewam, że mógłby wsuwkę zastąpić też spinacz do papieru czy inny sztywny drucik :mysli:

Re: Wyrwana głowa...

: 21 lis 2017, 16:58
autor: GrzeDoll
Aarielin racja tylko że lalka nie ma połowy szyji. :beczy:

Re: Wyrwana głowa...

: 21 lis 2017, 23:11
autor: roroDolls
a to jakas masa plastyczna, szlifowanko i farba...ja sie w to nigdy niebawilam... niech dziewczyna poczeka na innego trupka z powylamywanymi.. zrobisz sobie potworka frankensteina;-)

Re: Wyrwana głowa...

: 22 lis 2017, 17:44
autor: GrzeDoll
GrzeDoll pisze:Nie mogę poradzić sobie z lalką lagoną blue... Ma wyrwaną głowę. Chaczyk trzymający główkę jest oderwany i niewiadomo gdzie się podziewa. Lalka do tego nie ma rąk. Najbardziej chciałbym odnowić panią potworke bo te lalki to moje życie. Macie może jakieś pomysły? Do tego część plastiku na szyjce jest oderwana.. Nie mam słów... Ale nie mogłem przepuścić okazji lalki za niecałe 2 zł.

http://wstaw.org/w/4Igf/linki/ link do zdjęcia lalki :serducho: :serducho:

Re: Wyrwana głowa...

: 23 lis 2017, 01:17
autor: Pokrzyva
Ja bym pokombinowala z modeliną i guzikiem :)

Re: Wyrwana głowa...

: 04 lut 2018, 01:07
autor: Manhamana
Taki ubytek uratujesz poxyliną- trzeba pomalować potem ale trzyma na amen.
Dorabiałam kawałki do lalek trzyma jak pieron- zwykła dwuskładnikowa poxylina- do tego haczyk z drucika- na końcu drucika można guzik albo coś co przytrzyma głowę- można wykorzystać hak od innej lalki i zatopić koniec w poxy- co prawda będzie mniejsza ruchomość góra-dół, ale głowa będzie się trzymać. Ja na poxy unieruchamiam haki jak są wyłamane patyczki w szyi.