Repaint dla opornych - czyli pytania początkującej
- Balbinka
- Posty: 1228
- Rejestracja: 09 maja 2015, 12:57
- Kontakt:
Re: Repaint dla opornych - czyli pytania początkującej
Można MSC spokojnie na żywicę pryskać. 2-3 warstwy z dosyć daleka ii poczekać aż wyschnie i można dalej paciać do woli po lalce
There is no emotion, there is peace.
There is no ignorance, there is knowledge.
...
There is no ignorance, there is knowledge.
...
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 21 gru 2019, 15:05
- Kontakt:
Re: Repaint dla opornych - czyli pytania początkującej
Hej wszystkim lalkomaniakom i nie tylko!
Przeczytałam wątek, znalazłam wiele przydatnych informacji (świetna lekturka haha) i wkrótce bym chciała zacząć przygodę z repaintem.
Ale... problem z zakupem MSC, mianowicie czy do tego typu "zabawy" potrzeba TYLKO I WYŁĄCZNIE typ matt/flat? Wiecie... całkiem ciężko dostać a znalazłam na stronie empika MSC semi-gloss. Czy taki pół mat byłby wystarczający czy mogłyby być problemy z tworzeniem na takiej powierzchni? Miał ktoś do czynienia z nim? A może ktoś znalazł jakiś NOWY, ew. tańszy zamiennik o którym jeszcze tutaj nie wspominano?
ŚCISKAM
Przeczytałam wątek, znalazłam wiele przydatnych informacji (świetna lekturka haha) i wkrótce bym chciała zacząć przygodę z repaintem.
Ale... problem z zakupem MSC, mianowicie czy do tego typu "zabawy" potrzeba TYLKO I WYŁĄCZNIE typ matt/flat? Wiecie... całkiem ciężko dostać a znalazłam na stronie empika MSC semi-gloss. Czy taki pół mat byłby wystarczający czy mogłyby być problemy z tworzeniem na takiej powierzchni? Miał ktoś do czynienia z nim? A może ktoś znalazł jakiś NOWY, ew. tańszy zamiennik o którym jeszcze tutaj nie wspominano?
ŚCISKAM
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 28 lut 2020, 15:21
- Kontakt:
Re: Repaint dla opornych - czyli pytania początkującej
Ponieważ nie wiem gdzie umieścić to zapytanie proszę ewentualnie o przekierowanie... a sprawa dotyczy MSC. Czy ktoś wie o co chodzi z obrazkami z tyłu puszki?? Tam jest jakby coś włożone do zatyczki?? o co w tym chodzi? Że jak się nie używa to tak trzeba? Kurcze... zna ktoś japoński??
- Soihime
- Posty: 986
- Rejestracja: 31 sie 2015, 22:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Repaint dla opornych - czyli pytania początkującej
Słuchajcie bo mam problem. Mam kredki inktense drewent. Oczyszczam główkę z kurzu i pyłków, opryskuję lakierem MSC, czekam nawet kilka dni żeby dobrze wyschło, a i tak jak próbuję coś narysować kredkami, to jeżdżę po niej a te nie zostawiają nic pigmentu. Co źle robię? Dodam, że po lakierowaniu jest taka śliska powierzchnia...
- Czarnab1
- Posty: 1633
- Rejestracja: 16 lut 2016, 01:55
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Repaint dla opornych - czyli pytania początkującej
Przed spryskaniem przemyj zmywaczem do paznokci lub innym środkiem, żeby odtłuścić powierzchnię.
Jaki masz MSC, matowy czy połyskujący? Ile warstw nakładasz?
Jaki masz MSC, matowy czy połyskujący? Ile warstw nakładasz?
- Soihime
- Posty: 986
- Rejestracja: 31 sie 2015, 22:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Repaint dla opornych - czyli pytania początkującej
Matowy, ale już sprawa się rozwiązała, po prostu zbyt blisko trzymałam lakier
- kenereri
- Posty: 196
- Rejestracja: 08 lut 2012, 22:58
- Kontakt:
Re: Repaint dla opornych - czyli pytania początkującej
Lakier z głowy lalki zmywa się acetonem, a co z ciałem? Kiedyś zrobiłam kilka blushingów moim monsterom i chciałabym się tego pozbyć. Aceton topi plastik, może zmywacz jest łagodniejszy? Nie mam cierpliwości do ścierania tego papierem ściernym.
- Czarnab1
- Posty: 1633
- Rejestracja: 16 lut 2016, 01:55
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Repaint dla opornych - czyli pytania początkującej
Spróbuj zmywaczem bez acetonu, tylko ciało może zmatowieć. Najlepiej przemyć całe ciało.
- Soihime
- Posty: 986
- Rejestracja: 31 sie 2015, 22:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Repaint dla opornych - czyli pytania początkującej
a może drobny papier ścierny?
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 16 lip 2022, 12:17
- Kontakt:
Re: Repaint dla opornych - czyli pytania początkującej
Witam, widzę że wątek ciągnięty latami, ale jestem początkująca i może jeszcze ktoś mi odpowie.. Obecnie robię jedynie poprawki w ubytkach malunków twarzy i mam duży problem. Odtłuściłam buzię lalki zwykłym alkoholem, wykonałam malunek farbami akwarelowymi, poczekałam aż wyschną następnie użyłam MSC (naprawdę nie oszczędzałam go). Po wyschnięciu (około 8-10godzin) sprawdziłam trwałość malunku. Niestety wystarczyło trochę wody na waciku i wszystko się zmyło Pytanie, jak mam zrobić, by malunek był naprawdę trwały? Czy mój błąd to tylko brak warstwy lakieru przed rozpoczęciem malowania? Czy malowanie akwarelowymi farbami (farby mam w pisakach i kredkach) jest tego przyczyną? A może warstw lakieru po wykonaniu malunku powinno być kilka?
- Carmazin
- Moderator
- Posty: 740
- Rejestracja: 10 cze 2015, 20:49
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Repaint dla opornych - czyli pytania początkującej
Hejka tak, jest szansa, że to przez brak spodniej warstwy lakieru, najlepiej zabezpieczyć buzię przed oprawkami i po skończeniu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość