Hybrydy z Baker Street - repainty Nagu
- Nagualini
- Posty: 113
- Rejestracja: 10 lut 2016, 02:56
- Lokalizacja: Ankh-Morpork
- Kontakt:
Re: Hybrydy z Baker Street - repainty Nagu
Dzięki! Koronę nawet mam, z pasiakiem gorzej .
Pani Hudson - będzie, pewnie. Wciąż się nie mogę zebrać do przemalowania Sherlocka, na razie w robocie Mycroft, a w kolejce jeszcze Lestrade i Mary .
Pani Hudson - będzie, pewnie. Wciąż się nie mogę zebrać do przemalowania Sherlocka, na razie w robocie Mycroft, a w kolejce jeszcze Lestrade i Mary .
- Seevou
- Posty: 64
- Rejestracja: 14 lut 2017, 22:30
- Kontakt:
Re: Hybrydy z Baker Street - repainty Nagu
Jestem pod wrażeniem tego, jak zrobiłaś ruchomy nadgarstek! Watson i Moriarty są cudowni.
- Nagualini
- Posty: 113
- Rejestracja: 10 lut 2016, 02:56
- Lokalizacja: Ankh-Morpork
- Kontakt:
Re: Hybrydy z Baker Street - repainty Nagu
Dziękuję! Teraz Jim ma już nawet dwa ruchome nadgarstki
- Nagualini
- Posty: 113
- Rejestracja: 10 lut 2016, 02:56
- Lokalizacja: Ankh-Morpork
- Kontakt:
Re: Hybrydy z Baker Street - repainty Nagu
Tym razem coś nie z Baker Street, ale do wątku się łapie - bo moje i bo znów przeróbka kadłubka . Producenci kadłubków, czyli Vinyl Titans, wypuścili ostatnio serię figurek z "Gry o tron". Jako fanka serialu nie mogłam się oprzeć. Kupiłam Ogara, Aryę i Brienne. Ogar ma bardzo fajny mold i łopatologiczny paint, Arya niezły mold spaprany kiepskim paintem, natomiast Brienne... Jak ją zobaczyłam na żywo, to stwierdziłam, że mam do czynienia z przypadkiem beznadziejnym. No paskudztwo. Totalne. Koło Gwendoline Christie pół minuty nie leżało. Ale uznałam, że przecież gorzej i tak być nie może. W ruch poszły nie tylko farby, ale też skalpel (do odcięcia farfocli z czoła) i rozgrzane narzędzie kulkowe (do nozdrzy). I wiecie co?
Myliłam się z tym przypadkiem beznadziejnym. Może to nie jest specjalnie dobry repaint jako taki, ale w kategorii "metamorfoza roku" sama sobie jestem skłonna przyznać order z ziemniaka .
Tak wyglądał najbrzydszy kadłub ever:
Brienne by Nagualini, on Flickr
A tak wygląda Brienne of Tarth:
Brienne repaited by Nagualini, on Flickr
Jeszcze dokleję prawdziwe włosy, ogarnę jakiś ciuch - i może być nieźle.
Myliłam się z tym przypadkiem beznadziejnym. Może to nie jest specjalnie dobry repaint jako taki, ale w kategorii "metamorfoza roku" sama sobie jestem skłonna przyznać order z ziemniaka .
Tak wyglądał najbrzydszy kadłub ever:
Brienne by Nagualini, on Flickr
A tak wygląda Brienne of Tarth:
Brienne repaited by Nagualini, on Flickr
Jeszcze dokleję prawdziwe włosy, ogarnę jakiś ciuch - i może być nieźle.
- Stary_Zgred
- Posty: 2607
- Rejestracja: 29 gru 2011, 12:58
- Kontakt:
Re: Hybrydy z Baker Street - repainty Nagu
Super że jej odcięłaś zwisy znad czoła. Toż to wyglądało jak boysbandowa fryzura z lat 80-tych.
Strasznie lubię serialową Brienne, a nie widziałam zbyt wiele jej figurek, więc mam zaciesz, że zrobisz swoją!
Pokaż też pozostałych bohaterów, please, nawet jeśli jeszcze nie zostali zdjęci z tych kurduplowatych kadłubków (najbardziej ciekawi mnie chyba Ogar)
Strasznie lubię serialową Brienne, a nie widziałam zbyt wiele jej figurek, więc mam zaciesz, że zrobisz swoją!
Pokaż też pozostałych bohaterów, please, nawet jeśli jeszcze nie zostali zdjęci z tych kurduplowatych kadłubków (najbardziej ciekawi mnie chyba Ogar)
- Aarjelin
- Posty: 614
- Rejestracja: 11 sie 2017, 19:39
- Lokalizacja: Nibylandia
- Kontakt:
Re: Hybrydy z Baker Street - repainty Nagu
Popieram teraz już bym ją poznała widać, że sam mold twarzy nie był zły, jeno ten fabryczny malunek na niej tragiczny popełnili i bardzo dobrze, że te glisty z czoła uciachałaś, serio What were they thinking?! Ciekawa jestem jak się będzie prezentować z bardziej prawdziwnymi włosami x3 koniecznie zdawaj relacje z postępów prac ( ps: pooglądałam sobie całą GOT sesję na Flickr ;3 już z samymi bardziej proporcjonalnymi ciałkami od razu im lepiej x3 )Stary_Zgred pisze:Super że jej odcięłaś zwisy znad czoła. Toż to wyglądało jak boysbandowa fryzura z lat 80-tych.
Strasznie lubię serialową Brienne, a nie widziałam zbyt wiele jej figurek, więc mam zaciesz, że zrobisz swoją!
"You surf the way you wanna surf, I'll surf the way I wanna surf." z cudnego "Barbie: Life in the Dreamhouse" x3
- Nagualini
- Posty: 113
- Rejestracja: 10 lut 2016, 02:56
- Lokalizacja: Ankh-Morpork
- Kontakt:
Re: Hybrydy z Baker Street - repainty Nagu
Dzięki!
Family values by Nagualini, on Flickr
A tutaj Ogar i Arya bez repaintu, ale ocieleni, bo akurat fartem podpasowały mi ciała (ba, jedno, boska gratisowa drobinka od Ani_DollSecondHand ), przybyło tego samego dnia co kadłubki) i jakieś prowizoryczne ciuszki.
The girl & the step father by Nagualini, on Flickr
A tu się bawię w shipowanie i foty "artystyczne", ale przynajmniej widać czoło Bronki (chociaż na tym etapie jeszcze nie miała brwi).
Not your average beauty standards by Nagualini, on Flickr
Więcej na Flicku. Teraz lecę walczyć z farfoclami Ogara .
O matko, wiedziałam, że z czymś mi się to kojarzy! Racja, no boysband totalnie! Całe szczęście, że dało się odciąć i że ślady po operacji nie są zbyt wyraźne (zresztą to Brienne, w sumie może mieć blizny).Stary_Zgred pisze:Super że jej odcięłaś zwisy znad czoła. Toż to wyglądało jak boysbandowa fryzura z lat 80-tych.
No właśnie nie wiem, nie rozumiem ich strategii. Najpierw tworzą moldy, które - jasne, przy pewnym uproszczeniu, ale jednak - bywają zaskakująco podobnie do pierwowzoru, a potem walą na nie bieda paint albo właśnie jakieś farfocle... Chociaż z moldem Brienne nie do końca było tak różowo - czółko ma ładnie sklepione, kształt ust pod farbą taki jak trzeba, ale naprawdę zaczęła jakoś wyglądać, jak jej przemodelowałam nos .Aarjelin pisze: teraz już bym ją poznała widać, że sam mold twarzy nie był zły, jeno ten fabryczny malunek na niej tragiczny popełnili i bardzo dobrze, że te glisty z czoła uciachałaś, serio What were they thinking?!
Tak wyglądało całe stadko na starcie:Stary_Zgred pisze:Pokaż też pozostałych bohaterów, please, nawet jeśli jeszcze nie zostali zdjęci z tych kurduplowatych kadłubków (najbardziej ciekawi mnie chyba Ogar)
Family values by Nagualini, on Flickr
A tutaj Ogar i Arya bez repaintu, ale ocieleni, bo akurat fartem podpasowały mi ciała (ba, jedno, boska gratisowa drobinka od Ani_DollSecondHand ), przybyło tego samego dnia co kadłubki) i jakieś prowizoryczne ciuszki.
The girl & the step father by Nagualini, on Flickr
A tu się bawię w shipowanie i foty "artystyczne", ale przynajmniej widać czoło Bronki (chociaż na tym etapie jeszcze nie miała brwi).
Not your average beauty standards by Nagualini, on Flickr
Więcej na Flicku. Teraz lecę walczyć z farfoclami Ogara .
-
- Posty: 643
- Rejestracja: 26 lut 2014, 19:10
- Kontakt:
Re: Hybrydy z Baker Street - repainty Nagu
Uwielbiam te postaci , aż mi się japa cieszy na te przeróbki. Czad!
Jestem tam: https://www.flickr.com/photos/148946810@N04/
- Nagualini
- Posty: 113
- Rejestracja: 10 lut 2016, 02:56
- Lokalizacja: Ankh-Morpork
- Kontakt:
Re: Hybrydy z Baker Street - repainty Nagu
Dzięki, też mam z tego radochę .
- Carmazin
- Moderator
- Posty: 738
- Rejestracja: 10 cze 2015, 20:49
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Hybrydy z Baker Street - repainty Nagu
Podziwiałam na flickrze bardzo, bardzo podoba mi się nowa wersja Brienne! I też ją shipowałam z Ogarem XD Nie mogę się doczekać aż skończysz całą trójkę
- Kamelia
- Moderator
- Posty: 1056
- Rejestracja: 08 paź 2015, 23:43
- Kontakt:
Re: Hybrydy z Baker Street - repainty Nagu
Ależ rewelacja! GoT uwielbiam odkąd w liceum (a więc przeszłość zamierzchła) przeczytałam książkę. A wszystkie sezony oglądałam z uwielbieniem.
Twoje przeróbki sprawiają, że te postacie nabierają życia. Jestem zachwycona.
Twoje przeróbki sprawiają, że te postacie nabierają życia. Jestem zachwycona.
- Nagualini
- Posty: 113
- Rejestracja: 10 lut 2016, 02:56
- Lokalizacja: Ankh-Morpork
- Kontakt:
Re: Hybrydy z Baker Street - repainty Nagu
Bardzo dziękuję! Oraz Zawsze myślałam, że jestem mocno osamotniona w uwielbieniu dla tego pairingu. A on jest taki logiczny (po tym, co się ostatnio zadziało w serialu, to już w ogóle) i... ojej, taki ładny.Carmazin pisze:bardzo, bardzo podoba mi się nowa wersja Brienne! I też ją shipowałam z Ogarem XD
Dzięki wielkie! Ja właśnie kończę I część "Tańca ze smokami", lubię właściwie tak samo i książkę, i serial. Ale postaci będą jednak bardziej serialowe (mimo całej mojej sympatii do niedoskonałości, chyba bym się nie zdobyła na wygryzienie Brienne policzka i zrobienie Ogarowi blizny, przez którą widać zęby ).Pentesilea pisze:Ależ rewelacja! GoT uwielbiam odkąd w liceum (a więc przeszłość zamierzchła) przeczytałam książkę. A wszystkie sezony oglądałam z uwielbieniem.
Twoje przeróbki sprawiają, że te postacie nabierają życia. Jestem zachwycona.
Mam teraz chwilę wolnego, więc lalkuję jak szalona. Dzięki temu Brienne ma już włosy (oskubałam jakiegoś biednego simbowego Kopciuszka, no regrets, i tak trafił do mnie w połowie obsmyczony):
Brienne - finished by Nagualini, on Flickr
Ma też ciało - absolutnie idealne, dawno mi się nie zdarzyło, żeby ciałko zamówione przez internet było stuprocentowo tym, o co mi chodziło. A tu - pięknie pozujące, częściowo bezszwowe, kolor się zgadza, wzrost się zgadza, pewna niedoskonałość sylwetki się zgadza... oraz, wisienka na torcie, tego jeszcze nie grali! - neck peg pasuje do titansowego łebka .
Uwaga, golizna (wciąż nie mam ciuchów, w których Brienne mogłaby być sobą):
Brienne - finished by Nagualini, on Flickr
Brienne - finished by Nagualini, on Flickr
I jeszcze dla porównania:
Brienne - before & after by Nagualini, on Flickr
- Soihime
- Posty: 986
- Rejestracja: 31 sie 2015, 22:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Hybrydy z Baker Street - repainty Nagu
wygląda zarąbiście, a możesz zdradzić skąd to ciałko?
Widzę, że jakoś poradziłaś sobie z robieniem włosów. Klejone? Wyglądają zarąbiście.
Widzę, że jakoś poradziłaś sobie z robieniem włosów. Klejone? Wyglądają zarąbiście.
- Nagualini
- Posty: 113
- Rejestracja: 10 lut 2016, 02:56
- Lokalizacja: Ankh-Morpork
- Kontakt:
Re: Hybrydy z Baker Street - repainty Nagu
Dzięki!
Tak, włosy klejone bezpośrednio na łebku - pasmo po paśmie, klejem do tkanin. A potem ostrzyżone. Poszło łatwiej niż przy Irence, chociaż to wciąż nie jest mój ulubiony element całej zabawy .
A ciałko z ebaya, na tej aukcji jest chyba najtańsze.
Tak, włosy klejone bezpośrednio na łebku - pasmo po paśmie, klejem do tkanin. A potem ostrzyżone. Poszło łatwiej niż przy Irence, chociaż to wciąż nie jest mój ulubiony element całej zabawy .
A ciałko z ebaya, na tej aukcji jest chyba najtańsze.
- Arima
- Posty: 620
- Rejestracja: 02 wrz 2015, 10:43
- Kontakt:
Re: Hybrydy z Baker Street - repainty Nagu
Świetna przeróbka! Teraz babka jest do siebie podobna.
Jestem ciekawa jak będzie wyglądać w zbroi.
Jestem ciekawa jak będzie wyglądać w zbroi.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości