Reakcje otoczenia na lalkowe hobby

Luźne rozmowy o lalkach
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
midorigami
Posty: 313
Rejestracja: 30 cze 2016, 14:59
Kontakt:

Re: Reakcje otoczenia na lalkowe hobby

Post autor: midorigami »

Pink Flamingo pisze:Ach, midorigami, ja sobie zawsze tłumaczę, że pieniądze wydane na przyjemność, to nie są zmarnowane pieniądze ;) Dość zgubna retoryka, jeżeli jej się nie zrównoważy rozsądkiem finansowym w stosunku lalkowy kaprys : coś pożytecznego / kulturowego / edukacyjnego / albo na konto :)
no właśnie trzeba nauczyć się to równoważyć, a nie zerować konta :P a ja mam z tym problemy i przyznaje się bez bicia XD
Postanowiłam, że jak już coś odłożę to dopiero kupie mojemu dollfowi ciałko, będzie ciężko, ale tak będzie chyba najodpowiedniej :) nawet chłopak sam tak zaproponował,, odłóż trochę kasy i wtedy proporcjonalnie do tego kup sobie lalkę na zasadzie 3 000 zł oszczędności to lalka za 1000 zł i masz 2000 ciągle na koncie '' W sumie to ciesze się, że mam takiego wyrozumiałego chłopaka, który w dodatku próbuje zaszczepić we mnie odrobinę rozsądku :rotfl:

Awatar użytkownika
dextella
Posty: 403
Rejestracja: 28 sty 2012, 00:34
Kontakt:

Re: Reakcje otoczenia na lalkowe hobby

Post autor: dextella »

Od czasu do czasu przyjeżdżam do domu rodzinnego i zauważyłam, że u mojej mamuśki na półce pojawiły się laleczki z Maszy i Niedźwiedzia :D zaraziłam lalkarstwem.

Awatar użytkownika
Wiol
Posty: 161
Rejestracja: 28 paź 2015, 20:42
Kontakt:

Re: Reakcje otoczenia na lalkowe hobby

Post autor: Wiol »

U nas w domu pojawiły się modele pojazdów ze Star Wars. Mąż się zainteresował :)
Za to siostra była zachwycona różnorodnością lalek-moldów ( choć mój zbiór jest baaardzo skromny i tylko dzięki dobremu duchowi @Joannie w ogóle jest różnorodny :p) .

Awatar użytkownika
Soihime
Posty: 986
Rejestracja: 31 sie 2015, 22:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Reakcje otoczenia na lalkowe hobby

Post autor: Soihime »

Też zbieram modele ze Star Wars! pluszaki! Figurki! <3 kocham Star Wars od 20 lat <3

Awatar użytkownika
marioletta
Posty: 145
Rejestracja: 25 lut 2014, 10:17
Kontakt:

Re: Reakcje otoczenia na lalkowe hobby

Post autor: marioletta »

u mnie mąż modelarz, tylko patrzy która panna na jego łódź czy inny sprzęt będzie pasować :rotfl:

Awatar użytkownika
Wiol
Posty: 161
Rejestracja: 28 paź 2015, 20:42
Kontakt:

Re: Reakcje otoczenia na lalkowe hobby

Post autor: Wiol »

To pomóżcie. Szukam modelu na prezent- do sklejania. Xwing, Sokół millenium. Nie wiem jaka skala-jak to w realu wyjdzie, ale żeby był raczej większy... :D

Awatar użytkownika
dollbby
Posty: 2001
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:54
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Reakcje otoczenia na lalkowe hobby

Post autor: dollbby »

U mnie było mega zażenowanie przed nowymi lokatorami. Koleżance zdołałem powiedzieć, żeby mogła sie przygotować, jednak jej brat i nasz "cashman", nie byli przygotowani i podczas przewożenia naszych klamotów do nowego mieszkania, pudło z lalkami sie otworzyło i wszytskie panny wyleciały... a co. potem tylko z zażenowaniem słuchałem jak to ... lalki się wysypały xD Dziś mi nie wstyd, bo co komu do tego, ale śmieszna sytuacja :D

Awatar użytkownika
Only NM
Posty: 1254
Rejestracja: 16 sty 2012, 15:30
Kontakt:

Re: Reakcje otoczenia na lalkowe hobby

Post autor: Only NM »

Dollbby faktycznie musiałeś poczuć się niezręcznie ^.^"
Będąc na wakacjach i latając po ogrodzie kurortu( robiąc zdjęcia) spotkałam się z różnymi reakcjami. Kierownik był zachwycony lalką (BJD), detalami (bo przecież sukienka dla lalki MA ZAMEK, a buty są prawdziwe!) a nawet makijażem.
Kiedy byłam w "japońskim" ogrodzie SIruwia starałam się unikać ludzi jak ognia żeby mi tła nie psuli, wybierałam jak najbardziej niezaludnione miejsca a zawsze się ktoś ciekawy znalazł, oczywiście zamiast swoją ciekawość wyrazić w słowach wyrażali w "przypadkowym" przechodzeniu 20 razy w tym samym miejscu! Zupełnie tego nie rozumiem - jak ja jestem czegoś ciekawa to się pytam, albo obserwuje z boku tak żeby obiekt obserwacji nie widział. Mogę powiedzieć że w ogrodzie byłam atrakcją dodatkową a właściwie moja lalka. Najlepsza była grupka starych Niemców która z oddali szeptała do siebie "Was ist das?"
Najbardziej naturalne zdawały się reakcje dzieci - te pytały rodziców, ale rodzice nie bardzo wiedzieli co im powiedzieć. Mimo że przeszedł mi czas lalkowego ekshibicjonizmu (czyli niech cały świat wie jaką mam pasję) to czułam się tam dość komfortowo a czasem poirytowana.
Przyjaciele wspierają mnie a nawet pytają kiedy pokażę coś nowego, jedna z nich nawet zażyczyła sobie zdjęć z lalkami :)
Życie, to nie jest sport dla widzów!
- Dzwonnik z Notre Dame

Jeśli chcesz mnie odwiedzić kliknij TUTAJ

Awatar użytkownika
Panna Foch
Posty: 10
Rejestracja: 10 paź 2016, 15:45
Kontakt:

Re: Reakcje otoczenia na lalkowe hobby

Post autor: Panna Foch »

U mnie jest tak:
Dalsza rodzinka nie wie, a tylko brat mówi ''tyle kasy na lalkę, marnujesz pieniądze'' etc.
Siostra mówi, że moja lala jest niezbyt ładna *gdzieś mi to lata, bo jest moja i najpiękniejsza dla mnie*.
Mama się nią zachwyca, a tata czasem popyta czy jakieś fajne sesje porobiłam, co uszyłam albo po prostu popatrzy na lalkę. :)
Także u mnie luz, ale dalszej rodzinie chwalić się nie będę lol. :facepalm:
Mon wakaranai yo
gasaidolls.blogspot.com

Awatar użytkownika
reiha
Posty: 4316
Rejestracja: 30 sie 2012, 00:23
Kontakt:

Re: Reakcje otoczenia na lalkowe hobby

Post autor: reiha »

kłóciłam się z moją matką o to, ile włosów potrzebuję na jednej taśmie, bo chciałam uszyć/skleić perukę.
...

ale nie robiła problemów z używania maszyny, nawinęła na szpulkę nitkę, którą chciałam, ustawiła ścieg i przychodzi, jak zerwę nitkę, czyli ciągle.
a spodziewałam się focha i awantury, bo PO CO MI TO, wow, naprawdę :zawstydzony:

Awatar użytkownika
azulla
Posty: 75
Rejestracja: 12 maja 2013, 14:12
Kontakt:

Re: Reakcje otoczenia na lalkowe hobby

Post autor: azulla »

U mnie wszystkich wciągnęło :D Mąż stwierdził, że jestem wariatką bo wydałam tyyyle kasy na lalkę :o) w sumie nie odkrył nic nowego ale chyba pierwszy raz to powiedział na głos :haha: później tylko przyklepywał przy następnych nowych lokatorkach... i niezmiennie od trzech lat twierdzi, że najlepsza jest ta "ruda" .Moja mama sama coś tam dłubie czasem dla moich dyniek...znajomi czekają tylko na nowe zdjęcia... a koleżanki z pracy cały czas chcą żebym je przynosiła i macają O.o tak, że noo ten tego chyba nie jest źle :happy:

Awatar użytkownika
ada.otto
Posty: 115
Rejestracja: 30 gru 2014, 21:36
Lokalizacja: Leszno, Wrocław
Kontakt:

Re: Reakcje otoczenia na lalkowe hobby

Post autor: ada.otto »

jak już wspomniałam jednym z postów jestem w Czechach na erasmusie i na kursie z języka mieliśmy przygotować prezentacje na dowolny temat. No i każdy jedne przygotowywał prezentacje o mieście z którego pochodzi... po trzech miesiącach przyszła kolej na mnie i postanowiłam lekko wszystkich skonfundować :P uznałam ze będę mówić o lalkach Barbie. na początku był śmiech, ale potem wszyscy się rozkręcili i tak taj prezentacja zazwyczaj trwa około 10 minut razem z pytaniami i dyskusją tak u mnie zeszło prawie 40. ludzie na prawdę byli zainteresowani i dostałam niezły aplauz na koniec :) więc strasznie się cieszę że grupa była otwarta na taki temat :)

Awatar użytkownika
ingrid
Posty: 1225
Rejestracja: 23 wrz 2015, 23:21
Kontakt:

Re: Reakcje otoczenia na lalkowe hobby

Post autor: ingrid »

40 minut opowiadania, to jak kropla w morzu lalkowych klimatów, ale słuchaczami były raczej osoby zielone w temacie, to przez te 40 minut pewnie nabyły olbrzymią wiedzę ;)

Awatar użytkownika
Neytiri
Posty: 1285
Rejestracja: 07 wrz 2013, 14:41
Kontakt:

Re: Reakcje otoczenia na lalkowe hobby

Post autor: Neytiri »

Ada.otto, gratuluję świetnego pomysłu na temat prezentacji, sama chętnie bym posłuchała :) Podziwiam Twoją odwagę, że zdecydowałaś się wyjść z tym tematem przed grupą i przełamać konwenanse. Fajnie, że reakcja była pozytywna i słuchacze okazali zainteresowanie. Możesz pokrótce napisać o czym mówiłaś i jakie mieli pytania? Jestem ciekawa :)
Mój amatorski Dollhouse, mały, ale cieszy :)
Instagram: neytiri_dollhouse

Awatar użytkownika
ada.otto
Posty: 115
Rejestracja: 30 gru 2014, 21:36
Lokalizacja: Leszno, Wrocław
Kontakt:

Re: Reakcje otoczenia na lalkowe hobby

Post autor: ada.otto »

po krótce opowiedziałam jak zmieniały się twarze lalek i ich ciała, opowiedziałam ze istnieją też lalki kolekcjonerskie z różnych półek cenowych i jakościowych, mówiłam też o tym ze są różne typy kolekcjonerów, że jedni zbierają starsze modele, koniecznie w pudełku, inni, tak jak ja, wolą staruszki któym mogą dać drugie życie. opowiadałam o tym jak sama wszywam nowe włosy czasem zrobię jakiś re-paint, jak szyję ubrania i robię mebelki z pudełek. na mówienie miałąm niestety tylko 7 min więc musiałam się streszczać.
a pytania były różne, pierwsze oczywiście bardzo nieprzyzwoite czyli ile masz lalek :P pytali o to jakie mam zdanie na temat rewolucji barbiowych ciał, jak to się zaczęło, ile są warte stare lalki, czym zmywam makijaże, jak robi się re-root, czy była kiedyś czeska, bułgarska, ukraińska itp. barbie dolls of the world (bo głównie z tych państw pochodzili moi słuchacze), czy przebieram też lalki, czy jak raz je ubiorę to już zawsze tak stoją, byli zaskoczeni że w ogóle tyle osób się tym interesuje. nawet pani profesor, choć babka raczej starsza, nieźle się rozkręciła i pytała o jakość lalek, czy kiedyś były lepsze niż dziś.
powiem szczerze, że się bałam na początku, moja mama nawet mówiła że nie mam tego robić, ale ja uznałam że kolejnej prezentacji o miastach nie zniosę.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości