Wariuję, mam chcicę na lalkę!
: 11 sty 2013, 16:24
I to zupełnie od czapy...Też tak macie? Że nagle zachciewa wam się jakieś lalki, o której nigdy przedtem nie myśleliście? Lalki w nie waszym stylu, albo zdublowanej, lalki o której rozsądek krzyczy odpuść sobie? I im bardziej rozsądek mówi "odpuść" tym bardziej chcica się nakręca
Po pierwsze, zachciewa mi się tej Meridy
I w zasadzie nie wiem, po co? Mam już Meridę z DisneyStore, nie potrzebuje drugiej. Dodatkowo, przecież doskonale wiem, że mattelowskie mają brzydkie, zupełnie niefilmowe twarze.
Ale najgorsze, że od początku miesiąca obsesyjnie myślę o tej france
Mam Frankę, nie chcę drugiej. Z tej zawsze się śmiałam, że wygląda jak skunks, ale odkąd zobaczyłam ją poczochraną na Flickerze, jestem zdania, że to najładniejsza Franka do tej pory...W zasadzie mogłabym kupić, na Allu ma całkiem rozsądną cenę, ale...staram się myśleć rozsądnie. Za chwilę ( ) w sklepach będzie Skelita (do kupienia!) i Jinafire (być może do kupienia), mam do zapłacenia rachunki i podatek, nie stać mnie na kolejną Frankę.
Ale ją tak chcęęę!
Po pierwsze, zachciewa mi się tej Meridy
I w zasadzie nie wiem, po co? Mam już Meridę z DisneyStore, nie potrzebuje drugiej. Dodatkowo, przecież doskonale wiem, że mattelowskie mają brzydkie, zupełnie niefilmowe twarze.
Ale najgorsze, że od początku miesiąca obsesyjnie myślę o tej france
Mam Frankę, nie chcę drugiej. Z tej zawsze się śmiałam, że wygląda jak skunks, ale odkąd zobaczyłam ją poczochraną na Flickerze, jestem zdania, że to najładniejsza Franka do tej pory...W zasadzie mogłabym kupić, na Allu ma całkiem rozsądną cenę, ale...staram się myśleć rozsądnie. Za chwilę ( ) w sklepach będzie Skelita (do kupienia!) i Jinafire (być może do kupienia), mam do zapłacenia rachunki i podatek, nie stać mnie na kolejną Frankę.
Ale ją tak chcęęę!