Prawa autorskie
: 20 sie 2013, 13:18
Długo zastanawiało mnie czemu Chińczycy tak masowo robia te podróbki MH pod różnymi nazwami i nikt ich za to nie goni. Ostatnio jak usłyszałam tekst od ojca "no artysta to byłby z niebie rzaden, ale kopiarz to świetny" powiedziałam, że to chyba nielegalne. W odpowiedzi usłyszałam "dlatego zawsze coś na obrazach odejmują, wtedy to juz jakby inny obraz". I rzeczywiście! Czytałam nie raz o super uzdolnionych osobach kopujących Matejke itp, a w internecie roi sie od ofert kopiarzy obrazów.
Czy to możliwe, że takie pseudo Draculaury, z tych samych odlewów tak długo jak mają inny makijarz czy ubranie i nazywają się "debil girl" juz są nietykalne? Wie ktoś jak działają prawa autorskie przy lalkach?
Z drugiej strony Mattel zamknęło produkcję My Style od Simby, bo były zbyt podobne do My Scene. Ale Tangkou zerżnęło od Momoko ciało i jakoś dalej sa produkowane. Czy ktoś ma pomysł o co chodzi w tym bałaganie?
Czy to możliwe, że takie pseudo Draculaury, z tych samych odlewów tak długo jak mają inny makijarz czy ubranie i nazywają się "debil girl" juz są nietykalne? Wie ktoś jak działają prawa autorskie przy lalkach?
Z drugiej strony Mattel zamknęło produkcję My Style od Simby, bo były zbyt podobne do My Scene. Ale Tangkou zerżnęło od Momoko ciało i jakoś dalej sa produkowane. Czy ktoś ma pomysł o co chodzi w tym bałaganie?