Strona 343 z 355
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 11 maja 2019, 16:33
autor: Kamelia
Oooo, przyjechała.
Czekam na to, jak będzie wyglądać po malowaniu. Gratuluję!
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 11 maja 2019, 20:24
autor: Aarjelin
Dokładnie jak wyżej, gratulacje bezpiecznego dotarcie nowej panienki, też jestem ciekawa jak wyjdzie już z umalowaną twarzyczką
ps: oj te jej paluszki u nóg i rąk faktycznie wyglądają niesamowicie
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 11 maja 2019, 23:12
autor: Czarnab1
Dziękuję kochane.
Jest bardzo delikatna i pięknie pozuje. Robię jej teraz wigi, ponieważ przyszłym tygodniu wysyłam do TheUgliestWife na malowanie twarzy i ciała.
Mam już kilka pomysłów na nią. Pokażę, gdy będzie gotowa.
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 15 maja 2019, 18:50
autor: Czarnab1
Kolekcja dużych powiększyła się wlaśnie
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 16 maja 2019, 00:40
autor: niemiłamonika
Czarnab1 ponieważ lofciam Frki'16 to powiem że obu okazów zazdroszczę.
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 16 maja 2019, 23:08
autor: Asiasta
U mnie w kolekcji również pojawiła się nowa modelka Nadja.
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 17 maja 2019, 10:24
autor: Carmazin
Czarnab1, jaka ta blondynka piękna! A Pocahontas z fejsa? Widziałam ostatnio, że ktoś sprzedawał.
Asiasta, uwielbiam to połączenie koloru skóry z kolorem włosów
<3 bielizna firmowa, czy Ty szyłaś?
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 17 maja 2019, 21:13
autor: Czarnab1
Monika dzięki. Są cudowne jak wszystkie szesnastki IT. Gdybym miała więcej miejsca w witrynie, to bym polowała na nie częściej.
Carmazin dziekuję. Hanki to moje ulubione FR16. Tak, Pocahontas jest z FB. Cieszę się, że w końcu udało się ją kupić. Na ebay są tanie, ale wysyłka z USA koło 180 zł...
Iiiiiiiiii..... dzisiaj siostry przybyły. Jestem bkiźniaczką, więc nie było opcji, żeby kupić jedną. Musiały być dwie.
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 18 maja 2019, 10:20
autor: Asiasta
Carmazin pisze: Czarnab1, jaka ta blondynka piękna! A Pocahontas z fejsa? Widziałam ostatnio, że ktoś sprzedawał.
Asiasta, uwielbiam to połączenie koloru skóry z kolorem włosów
<3 bielizna firmowa, czy Ty szyłaś?
Bielizna od tej lalki. W tym byla sprzedawana
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 30 maja 2019, 21:23
autor: Asiasta
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 11 cze 2019, 09:59
autor: Dorii.86
Romain
Wziełam udział w loterii i wygrałam . Trochę żałowałam tego, przegladając promo zdjęcia raz po raz i mówiąc sobie - najwyżej go sprzedam.
Pomo zdjecia były okrutne i niesprawiedliwe ...
Chłopak zostaje
Layers of Man by
Dorothy M, on Flickr
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 11 cze 2019, 20:20
autor: Ner
Zbiera ktoś jeszcze monsterki?
Właśnie zamówiłam dwie wilczyce...
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 12 cze 2019, 21:58
autor: Carmazin
Ja, ja! Jeszcze dycha ta część hobby, ostatnio trafiła do mnie Catty :3 tyle lat polowałam! W dodatku tylko butów jej brakuje, aż żal mi customizować, ale makijaż ma paskudny...
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 29 cze 2019, 10:24
autor: CottonCandyTail
Ja zbieram Monsterki i właściwie tylko je
Nigdy żadne lalki mnie tak nie zauroczyły. To znaczy, w oryginalnej formie to większość mi się nie podoba, ich fabryczne nadruki na buźkach w większości są paskudne, ale po przemalowaniu...Cudeńka
W ostatnim czasie sprawiłam sobie dwie Toralei, Sportową i Cat Tastrophe, obie kompletne po kolekcjonerach. Teraz szukam Catrine Demew Shirekwrecked i Skrzydlatej Toralei, te nowe ciała są fajne, mniej modliszkowe. Szkoda że nie ma takiej Mouscedes, Purrsephone i Meowlody
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 29 cze 2019, 10:39
autor: barbusia77
Tu masz racje. Przemalowane monsterki sa urocze
Zwłaszcza ta z Twojego avatarka
Ja mialam juz nic nie kupowac ale cóż wpadła mi w oko barbioszka z lat 80 tych i pyk juz jest moja ( fokta —-> )