dolls forum

W zeszłym roku bardzo głęboko zakiełkował we mnie pomysł na stworzenie galerii kloników. Sugerowałam się najlepszą chyba w sieci bazą rozpoznania lalek (głównie Mattel): https://vk.com/albums-29352952. I tu narodziła się kupka pytań, na które nie umiem sobie sama odpowiedzieć, bo co i rusz przychodzi do głowy inne rozwiązanie. Dlatego, idąc na łatwiznę, podzielę się tymi pytaniami z Wami, licząc na odzew i podpowiedzi:
1. W jakiej formie opracować taką bazę? Własna strona internetowa? Dołączenie się do jakiejś bazy już istniejącej? Co byłoby łatwiejsze dla potencjalnego użytkownika?
2. W jakiej formie podawać wiadomości na takiej stronie? Encyklopedycznie, czyli wszystko co wiem i uda się wyszperać w sieci? Podstawowe informacje + linki do odpowiednich stron www?
3. Zdjęcia. Wiadomo, że pomimo sporej liczby kloników w domu nie dysponuję wszystkimi, które chciałabym opisać. Dlatego ściągając zdjęcia (np. z eBaya) pytam właścicieli o możliwość ich użycia. Do tej pory nikt mi nie odmówił. Czy mogłabym także udać się "po prośbie" do Was?
4. Jak opisywać i katalogować kloniki, o których nic nie wiadomo (nie jest znana ich nazwa, nie zachowało się opakowanie). Oczywiście przewiduję dział N/N (no name), ale w związku z tym, że może się on rozrosnąć, fajnie byłoby dzielić kloniki pod względem jakichś cech. Tylko jakich? Kształt głowy? Typ ust (otwarte/zamknięte), typ ciała? Jak myślicie?
5. W jakim języku prowadzić taką stronę. Ja skłaniam się ku językowi angielskiemu, ale może dwujęzycznie: pol-ang?
Wszelkie opinie bardzo mile widziane

Świetny pomysł! Co do numeru 1 się nie wypowiem bo nie wiem. Moim zdaniem lepiej info podawać encyklopedycznie bo wtedy łatwiej będzie użytkownikom szukać informacji a Tobie je ewentualnie edytować jeśli dowiesz się czegoś nowego. Co prawda to więcej pracy ale myślę że warto. Co do zdjęć to na moje drobne zbiory możesz liczyć co do katalogowania nn to może wzrost/ usta/ dekada wyrobu (bo z rokiem może być ciężko)? Albo typ- inspirowana Barbie/ Sindy itp? Myślę że jak chodzi o język to angielski jest najlepszy.

Mi też się wydaje, że angielski najlepszy. I wystarczający, żeby dwa razy roboty nie robić.

Jeśli masz chęci podjąć się takiego zadania, to "encyklopedia" byłaby super. Wszystko w jednym miejscu - to jest najwygodniejsze dla użytkownika.