Strona 1 z 1

Toffee dolls

: 23 lip 2013, 10:15
autor: Stary_Zgred
Przegladając tematy o dyniogłówkach zauważyłam, że nie ma watku o laleczkach Toffee, które, tak jak Pullipy i Dale obdarzone są sporymi makówkami. To ciekawe lalki - w części plastikowe, w części szmaciane, z gębulami sfochanych dzieciaków. O ile kojarzę ich produkcji już się nie prowadzi - lalki po prostu "nie chwyciły". Sporo ich jednak można znaleźć na aukcjach internetowych i u prywatynych właścicieli. W porównaniu z popularniejszymi dynigłówkami Toffee są stosunkowo niedrogie, przez co - łatwo dostępne.
Muszę przyznać, że podobają mi się ich mordki, ubranka i nawet nietypowe kształty ciała (grubiutkie, krzywe nóżki i obłe korpusiki). Pocieszne paskudy :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dziwna budowa ciała, która można latwo zatuszować ubrankiem:
Obrazek

Re: Toffee dolls

: 23 lip 2013, 10:26
autor: Ina
Na swój sposób urocze, przeglądałam je jakiś czas temu na ebayu. Tą pierwszą chyba bym nie pogardziła ;)

Re: Toffee dolls

: 23 lip 2013, 15:00
autor: mobe
A ja odkryłam je wczoraj, też na ebayu. Trafiły mi się w pokrewnych hasłach, czy co to tam jest. Buzie mają słodkie, ale właśnie coś mi nie pasowało w ich ciałkach, jak widać, moje obawy były słuszne.

Re: Toffee dolls

: 23 lip 2013, 15:52
autor: Ina
mobe pisze:A ja odkryłam je wczoraj, też na ebayu. Trafiły mi się w pokrewnych hasłach, czy co to tam jest. Buzie mają słodkie, ale właśnie coś mi nie pasowało w ich ciałkach, jak widać, moje obawy były słuszne.
Fakt, ciałka mają nieco pokraczne, no i nieruchawe ;)

Re: Toffee dolls

: 24 lip 2013, 00:04
autor: nmin
Stary_Zgred pisze:W porównaniu z popularniejszymi dynigłówkami Toffee są stosunkowo niedrogie, przez co - łatwo dostępne.
Czy ja wiem? Sprawdzam teraz pobieżnie i najtańsze na eBay, i to nieliczne, zaczynają się od $60, a większość kosztuje ponad 100. Oczywiście Blythe się za te pieniądze nie kupi, ale Dal jak najbardziej, a ona ma przynajmniej artykułowane ciało.

Toffee są na pewno interesujące ;) Ale nie wydałabym tyle pieniędzy bez pewności, czy można ją przełożyć na inne ciałko, a na Flickr nie ma żadnego zdjęcia po przeszczepie...

Re: Toffee dolls

: 24 lip 2013, 17:24
autor: Ina
nmin pisze: Toffee są na pewno interesujące ;) Ale nie wydałabym tyle pieniędzy bez pewności, czy można ją przełożyć na inne ciałko, a na Flickr nie ma żadnego zdjęcia po przeszczepie...
Gdyby można byłoby dokonać takiego przeszczepu to na pewno zdecydowałabym się na jedynkę bo kojarzy mi się z Byul Lilith, na którą choruję ze względu na te jej intrygujące oczyska ;) ale cena Lilith jest powalająca....

Re: Toffee dolls

: 24 lip 2013, 17:32
autor: KiciaKocia
Mi tam się one kompletnie nie podobają. Nie dość, że ciałko mają pokraczne to te twarzyczki są strasznie brzydkie i wklęsłe jak u perskiego kota...

Re: Toffee dolls

: 23 sie 2013, 20:49
autor: Only NM
Dla mnie są urocze, i chciałabym zobaczyć je na obitsu, albo pure neemo.

Re: Toffee dolls

: 25 cze 2014, 13:30
autor: MajorMistakes
ObrazekZdjęcie0122 by Major Mistakes, on Flickr

Są naprawdę dobrze wykonane, ale nie sądzę, żeby dało się je przeszczepić na obitsu- Only NM- one mają naprawdę spore główki, w dodatku głównie pluszowe.

Re: Toffee dolls

: 16 lip 2017, 07:41
autor: Manhamana
Tych lalek nie da się "przesadzić" budowę mają jak typowe porcelanki tyle że stawy są na kołeczkach jak w pluszowych misiach. Głowa to maska z przodu reszta szmata

https://klinikalalek.blogspot.com/2017/ ... tka-z.html

Jeden Toffik zamieszkał u mnie :)