J-doll
- Stary_Zgred
- Posty: 2607
- Rejestracja: 29 gru 2011, 12:58
- Kontakt:
J-doll
Z tego, co wiem, j-dolls są mniej popularne od Pullipów i Dali, ale pochodzą z tej samej "stajni". Ciekawe, czemu ludzie mniej je lubią niż dyniogłówki, może są z gorszych materiałów? A takie ładne laleczki (i te ubranka - ach!) i ciała zginalne i "prawdziwe" oczy!
Zdjęcia chapsnięte z sieci.
Zdjęcia chapsnięte z sieci.
- Ania_DollSecondHand
- Posty: 1398
- Rejestracja: 14 sty 2012, 22:48
- Kontakt:
Re: J-doll
Jak dla mnie są śliczne - bardziej proporcjonalne i w ogóle I kojarzą mi się z ekstra wersją Kurhn
- dollbby
- Posty: 2001
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:54
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: J-doll
ja też się nad nimi skupiłem... jest nawet jedna na all ale nie mam pojęcie czy oryginalna czy kopiaa, ale raczej oryginał... Ale martwi mnie że mają peruki... i sa małe w sumie bo to 11'.... i te dłoniee!!!!
- reiha
- Posty: 4316
- Rejestracja: 30 sie 2012, 00:23
- Kontakt:
- Mangalarga
- Posty: 2805
- Rejestracja: 30 gru 2011, 14:03
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
- Kontakt:
Re: J-doll
Również przemawiają do mnie bardzie nić Pullipy, urocze są. Na razie parcia na nie nie mam, ale kiedyś, kto wie
- Szklanooka
- Posty: 1282
- Rejestracja: 02 paź 2012, 19:43
- Kontakt:
Re: J-doll
Moje pierwsze wrażenie jest takie, że ładne, ale oczy mają trochę takie bez wyrazu. Proporcje mają poprawne i może je nawet wcześniej gdzieś widziałam, ale zupełnie ich nie zapamiętałam - brakuje im właśnie takiego charakterystycznego czegoś, co by je wyróżniało.Stary_Zgred pisze:Ciekawe, czemu ludzie mniej je lubią niż dyniogłówki
To tyle z pierwszego wrażenia, które często się u mnie potem zmienia.
- Namae
- Posty: 13
- Rejestracja: 25 gru 2012, 04:04
- Kontakt:
Re: J-doll
Według mnie brakuje im takiej... Brzydoty?
Tak jak Szlanooka wspomniała- czegoś charakterystycznego.
Tak jak Szlanooka wspomniała- czegoś charakterystycznego.
- rozella
- Posty: 79
- Rejestracja: 03 sty 2012, 10:45
- Kontakt:
Re: J-doll
Miałam J-Doll niestety po przybyciu do mnie okazało się, że to lalka bez wyrazu. Na zdjęciach owszem jest słodka, ale tak jak ktoś wyżej zauważył, brakuje jej czegoś. Czego ? nie wiem, mnie nie zakręciła na tyle, by zostać u mnie. Pozbyłam się jej. Ponadto ma paskudne ciało. Stawy zginają się okropnie skrzypiąc
- nmin
- Posty: 441
- Rejestracja: 24 lis 2012, 23:18
- Lokalizacja: Watford (UK)
- Kontakt:
Re: J-doll
Na pewno jest bardziej proporcjonalna, niż dyniogłówki, i ma bardziej naturalną twarz, ale nie wiem, czy to dobrze. Dal jest charakterystyczna z tym fochem, Byul jeszcze bardziej, Pullip rzuca się w oczy ze swoim wielkim łbem, o chłopakach nie wspominając, więc J-doll wypada przy krewniaczkach jakoś blado. W dyniogłówkach nie ma wielkiego wyboru - Blythe, Tangkou, rodzina Pullip, i to chyba tyle najpopularniejszych. Wśród lalek o normalnych proporcjach i twarzach konkurencja jest dużo większa i trudniej się wybić.
Myślę, że mogłaby robić za plastikową namiastkę BJD, gdyby wrzucić ją na obitsu, dać wymarzoną perukę, nowe oczy. Nie wiem, nie planuję Ale osobiście mogłabym uwierzyć, że to BJD, gdybym nie wiedziała, że J-doll.
Myślę, że mogłaby robić za plastikową namiastkę BJD, gdyby wrzucić ją na obitsu, dać wymarzoną perukę, nowe oczy. Nie wiem, nie planuję Ale osobiście mogłabym uwierzyć, że to BJD, gdybym nie wiedziała, że J-doll.
Dolls Around The Corner [Blog] [Facebook]
- Mad-Telepath
- Posty: 755
- Rejestracja: 22 sie 2012, 17:15
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: J-doll
No właśnie, zawsze pozostanie tylko namiastką, a na tle innych plastików wypada blado. Dyniogłówki wyróżniają się swoistymi proporcjami i specyficznymi buźkami- to taki ich znak firmowy, a J-dolls są nijakie.nmin pisze: Myślę, że mogłaby robić za plastikową namiastkę BJD, gdyby wrzucić ją na obitsu, dać wymarzoną perukę, nowe oczy. Nie wiem, nie planuję Ale osobiście mogłabym uwierzyć, że to BJD, gdybym nie wiedziała, że J-doll.
Kłopot z myśleniem polega na tym, że kiedy już się zacznie, niełatwo przestać.
Terry Pratchett
Moi chłopcy: http://madtelepath.blogspot.com/
Terry Pratchett
Moi chłopcy: http://madtelepath.blogspot.com/
- Justyna
- Posty: 279
- Rejestracja: 26 lip 2013, 07:34
- Kontakt:
Re: J-doll
Moim zdaniem to śliczne lalki, niedługo mam zamiar kupić chociaż jedną Jak zobaczyłam na żywo j-doll Mangusty to się zakochałam
- privace
- Posty: 2499
- Rejestracja: 27 gru 2011, 12:23
- Kontakt:
Re: J-doll
Mi się podobają coraz bardziej- na pewno są ciekawsze od playlinek typu Barbie
I wcale nie uważam ich za nijakie, na zdjęciach wyglądają przesłodko, niektóre mają jakiś zadziorny błysk w oku i cwaniacki uśmieszek;)
Jakby kogoś ciekawiło, jak wygląda lalka ze ściągniętym skalpem http://www.youtube.com/watch?v=Ou8sA5u99dc
A tu proces zamiany ciała na obitsu na zdjęciach http://www.flickr.com/photos/mokasokru/ ... 414133270/
Żeby nie doublepostować...
Małe sprostowanie: J-doll już nie są "z tej samej stajni" co popularne dyniogłówki. Od połowy 2009 roku ich produkcję przejęło Groove Inc.- więc teoretycznie nie są azjatyckie, lecz amerykańskie (chociaż wydaje mi się, ze właściwie pullipy itd. też przejęła ta sama firma)
W miarę dokładny spis można znaleźć tu -> http://forum.dollplanet.ru/viewtopic.php?f=25&t=13130
lub tu http://pullipsandjunk.com/pullips-compa ... ease-list/
I wcale nie uważam ich za nijakie, na zdjęciach wyglądają przesłodko, niektóre mają jakiś zadziorny błysk w oku i cwaniacki uśmieszek;)
Jakby kogoś ciekawiło, jak wygląda lalka ze ściągniętym skalpem http://www.youtube.com/watch?v=Ou8sA5u99dc
A tu proces zamiany ciała na obitsu na zdjęciach http://www.flickr.com/photos/mokasokru/ ... 414133270/
Żeby nie doublepostować...
Małe sprostowanie: J-doll już nie są "z tej samej stajni" co popularne dyniogłówki. Od połowy 2009 roku ich produkcję przejęło Groove Inc.- więc teoretycznie nie są azjatyckie, lecz amerykańskie (chociaż wydaje mi się, ze właściwie pullipy itd. też przejęła ta sama firma)
W miarę dokładny spis można znaleźć tu -> http://forum.dollplanet.ru/viewtopic.php?f=25&t=13130
lub tu http://pullipsandjunk.com/pullips-compa ... ease-list/
- privace
- Posty: 2499
- Rejestracja: 27 gru 2011, 12:23
- Kontakt:
Re: J-doll
No to oficjalnie ogłaszam, że się zakochałam- mój rudy kawałek plastiku
Jak ktoś ciekaw, to więcej o niej na blogu
Nie mam pojęcia, czemu tak negatywnie o j-dollkach się pisze?? Jedyny minus według mnie to ta mało ruchliwa łepetyna.
Jak ktoś ciekaw, to więcej o niej na blogu
Nie mam pojęcia, czemu tak negatywnie o j-dollkach się pisze?? Jedyny minus według mnie to ta mało ruchliwa łepetyna.
- Lacrima
- Posty: 1336
- Rejestracja: 09 sty 2012, 19:09
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: J-doll
Może dlatego że ich ciałka tak szybko pękają, że moja przyszła z odpadniętą dłonią? Jest śliczna... ale nie wiem co mam z tym zrobic (privace pisze:Nie mam pojęcia, czemu tak negatywnie o j-dollkach się pisze??.
You can't buy happiness, but you can buy dollies. And that's kind of the same thing.
Mój flickr: http://www.flickr.com/photos/108814335@ ... 910744495/
Mój flickr: http://www.flickr.com/photos/108814335@ ... 910744495/
- Mad-Telepath
- Posty: 755
- Rejestracja: 22 sie 2012, 17:15
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: J-doll
Niestety, ciałka są piętą Achillesową Jun Planning Uwielbiam swoich Taeyangów i Isula, nie chcę ich przesadzać na obitsu, ale przez to ich możliwości pozowania są mocno ograniczone - strach człowieka ogarnia, że zostanie mu w ręku jakaś ręka albo noga.
Kłopot z myśleniem polega na tym, że kiedy już się zacznie, niełatwo przestać.
Terry Pratchett
Moi chłopcy: http://madtelepath.blogspot.com/
Terry Pratchett
Moi chłopcy: http://madtelepath.blogspot.com/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości