Strona 1 z 2

typy ciałek

: 16 sty 2012, 14:10
autor: Ruda Mysz
Z biegiem czasu ciałka u pullipów ulegały zmianom.
Więc może trochę o nich?

Na początek zdjęcie:
Obrazek
zdjęcie ukradłam z flickra pullip_junk

Od lewej: typ 1,2,3,4

Typ 1 ciałka
To ciało mają wszystkie pullipy wydane w 2003 roku. Jest ono dość słabe, szczególnie szyja która była strasznym utrapieniem posiadaczy tych lalek-łamała się po postu. Ma widoczne z tyłu śruby, przy każdym łączeniu. Widoczne jest też dość mocno łączenie plastiku na rękach i nogach (miejsce łączenia dwóch połówek np uda). Głowa pullipa ma bardzo małe wejście na szyję, co później utrudniało ludziom zakładanie obitsu, dodatkowo trzeba było powiększać otwór. Ten typ nie zamyka oczu na stałe, może tylko 'mrugać'. Pullipy z 2003 roku dodatkowo mają rootowane włosy, nie są lalkami wigowymi. Ich głowa nie składa się z dwóch połówek, dodatkowo mają 'skalp' z włosami.
Jest to też ciałko z największym biustem. Z kolejnymi wersjami ciałek cały czas maleją.

Typ 2

Typ drugi wszedł na rynek w 2004 roku. Ciałko ma miękki tors, nie ma widocznych łączeń i śrub. Pullip dostała razem z tym ciałem wielkie stopy, wiem, że posiadacze mieli problem z butami ;) Po dłuższym czasie (tak jak w obitsu) zachodziły reakcje chemiczne między miękkim vinylem i plastikiem. ciałko łatwo się brudziło. Ale jest on ponoć najlepiej pozującym typem jaki powstał. Typ 2 jest już lalką wigową, skalp jednak dalej pozostał. Typ drugi również nie zamyka oczu na stałe.

Typ 3

Pierwsza lalka na tym ciałku wyszła w 2005 roku, jest chyba najgorzej artykułowane ze wszystkich wydań ciałek. typ 3 ma dużą skłonność do łamania nadgarstków, są bardzo delikatne. Stopa lalki wróciła do normalnych rozmiarów, talia zwężyła się a biodra poszerzyły. Biust zmalał. typ trzeci również nie zamyka oczu na stałe, osobny skalp na głowie dalej pozostał.

Typ 4

Pierwsza lalka wyszła na tym ciałku w 2009 roku i ten typ króluje do dziś. Wytwórcy próbowali poradzić sobie z łamliwymi nadgarstkami stosując łączenie 'na wtyk' (dłoń wsadzana jest w otwór w ręce), jednak to rozwiązanie też to końca trafione nie było bo lalki mają tendencję do gubienia rączek, są luźne i wypadają. Typ 4 jest chyba najdrobniejszym i najszczuplejszym ciałkiem jakie powstało. Ma zdecydowanie lepszą możliwość ruchu niż typ 3. Mechanizm oczu także uległ drobnej zmianie-lalka może zamykać oczy na stałe. Zniknął niepotrzebny skalp na głowie. I zniknęła artykulacja w biodrach ;)


Co do reszty pullipowej rodziny, taeyang, dal,byul i isul nie mają różnych typów, wszystkie te lalki mają od początku produkcji to samo ciałko, które nie uległo żadnym zmianom.

i co ciekawe na tych samych ciałkach co pullip (typ 3 i 4) produkowane są j-doll.

Re: typy ciałek

: 16 sty 2012, 15:45
autor: Doll-pashion
Bardzo przydatny post,Koperniku <3 Typ 2 ma masakryczny brzuch,jakby cellulit O_o Nie wiedziałam że typ 1 miał rootowane kudły...zmiany wyszły na dużo lepsze :happy:

Re: typy ciałek

: 16 sty 2012, 17:11
autor: Arisu
To ja dodam jeszcze, że typ 3 ma skłonność do ogólnego łamania się i "rozkładania" na części (oczko w stronę Miyuki i jej kolana ;)). Jeszcze gdzieś czytałam o beznadziejnych nogach typu 3... Ale zapomniałam gdzie xD
A o ciałkach J-dollek to nie wiedziałam. Nie powiedziałabym, że są na tych samych ciałkach, kiedy są ubrane

Re: typy ciałek

: 16 sty 2012, 19:48
autor: Ruda Mysz
Arisu, o nogach to nie słyszałam.. co się niby z nimi dzieje? Szczerze mówiąc to typ 3 miałam w rękach przez 3 dni i oprócz beznadziejnych nadgarstków i niemożliwości siedzenia bez podparcia niczego nie zauważyłam. No może jeszcze skrzypiało to ciałko okrutnie ;)

Re: typy ciałek

: 16 sty 2012, 20:17
autor: Arisu
Ze skrzypieniem to racja, skrzypi jak stara szafa :D A jeśli chodzi o nogi - kolano się "rozchodzi" jest szczelina na łączeniach i nogi, a dokładniej prawa nagminnie wysuwa się ze stawu. Nie wypadają całkowicie, tylko trzymają się na końcu. I nie wiem, czym to jest spowodowane. Cały czas próbuję je mocniej (ale nie za mocno) wcisnąć, ale to działa na krótko. O tym wypadaniu gdzieś jeszcze słyszałam - zabij mnie, ale nie pamiętam gdzie xd.

Re: typy ciałek

: 16 sty 2012, 22:21
autor: Honorata
Moja Lola pochodzi tego samego rocznika, czyli ma ciałko typu 3.
Mamy te samy kłopoty ze skrzypieniem, kolanami (nogi za Chiny przez to nie chcą być tej samej długości) i na dodatek wypadają/ wysuwają się ramiona.
Ostatni miesiąc był dla nas szczególnie trudny, bo ciałko nie trzyma już pionu. Bije ciągłe pokłony składając się w klatce, na wysokości mostka. :bezradny:

Re: typy ciałek

: 17 sty 2012, 11:10
autor: Ruda Mysz
Mi Ciel pokłony biła na swoim ciałku stąd decyzja o obitsu po pół roku na jej oryginalnym ;) kolano miała okrutnie luźne, to samo z łokciem.

A z typem 4 od Grell to miałam problemy tylko z wypadaniem dłoni, innych nie zauważyłam... bo pewnie nie zdążyłam. Dość szybko zmieniłam je na obitsu, ze zwykłego, własnego widzimisia ;)

Re: typy ciałek

: 17 sty 2012, 11:16
autor: Honorata
Ten widzimiś ;) jest całkiem rozsądny :D sama już to wiem i jak będę kupować kolejną pullipkę czy też dalkę, od razu zamówię im obitsu, by za długo nie czekały :D

Re: typy ciałek

: 17 sty 2012, 14:18
autor: Doll-pashion
Ruda Mysz pisze:Mi Ciel pokłony biła na swoim ciałku stąd decyzja o obitsu po pół roku na jej oryginalnym ;) kolano miała okrutnie luźne, to samo z łokciem.

A z typem 4 od Grell to miałam problemy tylko z wypadaniem dłoni, innych nie zauważyłam... bo pewnie nie zdążyłam. Dość szybko zmieniłam je na obitsu, ze zwykłego, własnego widzimisia ;)
Mojemu Grellowi nagminnie wypadają ręcę,tam gdzie łączą się z tułowiem.Do tego 1 ręka jest wysunięta i za nic nie chce się docisnąć.Dłonie na razie nie wypadają,ale za to zrobiły się niebieskawe O.o Usunęłam smerfny nalot za pomocą wilgotnego ręcznika papierowego. ;)

Re: typy ciałek

: 17 sty 2012, 14:37
autor: Ruda Mysz
to coś Ci Paczionie musi je farbować :3 jakaś bluza czy coś... ja szorowałam łapki szczotką i mydłem.
Na pewno nie próbuj takich przebarwień usuwać zmywaczem bo skutki opłakane... lepiej już mieć smerfne łapki :D

Mi akurat wszystkie stawy u niej mocno chodziły, nie było mowy o wypadaniu.tylko te łapki :/

Re: typy ciałek

: 21 sty 2012, 22:24
autor: magical emma
ciałko nr 2 normalnie takie męskie XD i zaniedbane. ale cycki ma fajne ;D

a mi ciałko nr 4 też strasznie skrzypi. z dłońmi to jest katorga. Moja Tea już zgubiła z 5 razy, ale ostatnio to już wgl jej nie mogę znaleźć.

Według mnie to powinni od razu sprzedawać z obitsu. Płaci się grubą kasę za samą głowę. Bo wigi przeważnie też są złej jakości.

Re: typy ciałek

: 21 sty 2012, 22:28
autor: Laura.doll
Ja ma u swojej Laury typ 3 , skrzypie jak stare drzwi :D

Re: typy ciałek

: 16 lut 2012, 18:53
autor: Kiryuu
a ja mam offtopowe pytanko, ktoś wie co to za pullip z ciałkiem typu 2?
ma śliczny makijaż *u*
ale faktycznie, to wygląda jak cellulit ><

Re: typy ciałek

: 16 lut 2012, 19:43
autor: Imago
Tu są wymienione Pullip na ciałku 2 -> http://dollywiki.net/Category:Pullip_Type_2_body
Może znajdziesz tą o którą ci chodzi :)

---
Chyba mam: http://dollywiki.net/Principessa :]

Re: typy ciałek

: 17 lut 2012, 01:58
autor: Gabby
To się wypowiem :D
Moja Rajni ma typ 4.
Najpierw się poskarżę :D
Ciałko okropnie skrzypi w biodrach, ale to mi tak bardzo nie przeszkadza.
Denerwują za to wypadające dłonie i niestabilność ciałka. Kłania się ciągle, albo lalka nie może usiedzieć w miejscu bo się przewraca.
Ale pomijając te wady, typ 4 jest całkiem ok ;) Da się przeżyć.