Re: Integrity Toys 2017
: 14 maja 2017, 20:51
Ja mam dość mieszane odczucia w stosunku do tej kolekcji. Ogólnie to takie "meh" we mnie wezbrało. Zaznaczam przy tym, że nie jestem fanem Poppy i póki co nie mam żadnej u siebie, czemu się dziwię, bo przepadam za modą vintage, zwłaszcza lat 50, ale 40, 60 i 70 też nie pogardzę Brakuje mi przede wszystkim spójności - każda lalka wygląda jak z innej parafii, łączą je tylko ciuchy w stylu lat 60. Brakuje mi szykownych makeupów a'la Twiggy, Penelope Tree, fryzur w stylu Vidala Sassoona (chociaż w historyjce przy giftsecie z 2 lalkami Sign of the Times wspomniano, że Poppy odwiedza salon słynnego mistrza nożyczek Sida Vasoona ), mody space-age a'la Pierre Cardin, Courreges. Może ciekawsze lalki pojawią się w 2 części tej kolekcji, ale póki co uważam, że bardziej udanym podejściem do stylu lat 60 była kolekcja z 2015 - The Model Scene.
Najciekawsza wydaje mi się Welcome to Misty Hollows jako czarny charakter tej układanki Mam słabość do tego trendu srebrzystych i siwych włosów, makijaż wydaje mi się taki uroczo kreskówkowy, ale nieprzesadzony, nawet dość uniwersalny. Drażni mnie ta kokarda na czubku głowy, nie pasuje mi skalą, jest trochę za duża. Ale raczej się nie skuszę, bo zamówiłem już 2 klubowe lalki i nie ma co kasą szastać
Najciekawsza wydaje mi się Welcome to Misty Hollows jako czarny charakter tej układanki Mam słabość do tego trendu srebrzystych i siwych włosów, makijaż wydaje mi się taki uroczo kreskówkowy, ale nieprzesadzony, nawet dość uniwersalny. Drażni mnie ta kokarda na czubku głowy, nie pasuje mi skalą, jest trochę za duża. Ale raczej się nie skuszę, bo zamówiłem już 2 klubowe lalki i nie ma co kasą szastać