Re: Poppy Parker
: 15 sie 2016, 13:31
Jednak rozpuściłam swojej włosy. Podoba mi się jeszcze bardziej. To co miała na głowie to tragedia. Ja kumam ze dla celów fryzury by nie była zbyt obfita ogólnie , lalka może nie mieć na czubku włosów. Ale po kiego wszczepiać jej kępki które są wycięte na 1-2mm? Tragedia i partactwo. Na szczęście sobie poradziłam i jest dla mnie idealna.
Ciut jej przyciemniłam tęczówki bo wyglądała wampirzo. Zdjęłam rzęsy bo zasłaniały cale oczy. Zresztą prawie same odpadły...I wydłużyłam brwi. No wyglądały jak jakieś pierdnięcie. A przecież brew podkreśla oko. Myslę ze teraz moja Poppy jest z siebie zadowolona jak i ja z niej. Aaaa i uważam że Poppy maja zeza rozbieżnego. Ale nic to heheh.Nie dotykam juz jej oczu bo mogłabym więcej napsuć niż poprawić. No i pokochałam jej zeza.
Ciut jej przyciemniłam tęczówki bo wyglądała wampirzo. Zdjęłam rzęsy bo zasłaniały cale oczy. Zresztą prawie same odpadły...I wydłużyłam brwi. No wyglądały jak jakieś pierdnięcie. A przecież brew podkreśla oko. Myslę ze teraz moja Poppy jest z siebie zadowolona jak i ja z niej. Aaaa i uważam że Poppy maja zeza rozbieżnego. Ale nic to heheh.Nie dotykam juz jej oczu bo mogłabym więcej napsuć niż poprawić. No i pokochałam jej zeza.