Strona 4 z 8

Re: Nasze uroklliwe klony

: 18 sty 2015, 20:30
autor: Nezumi
Do tego musiało dojść X'D Moje osobliwe brzydactwo, klonik z Pinkie Cooper and the Jet Set Pets.
Obrazek

Re: Nasze uroklliwe klony

: 19 sty 2015, 00:05
autor: karusia79
Hmm...jest potencjał :-)

Re: Nasze uroklliwe klony

: 24 sty 2015, 17:28
autor: Ner
Zobaczyłam klonika za 10zł i nie mogłam się mu oprzeć.
Obrazek

Napisy na pudełku były bardzo lakoniczne ("My lovely princess"), sprytnie przemilczają fakt, że lalka przedstawia Roszpunkę. Na opakowaniu z tyłu zdjęcie sugerowało, że jest jeszcze wersja z różową sukienką. To samo zresztą zauważyłam w sklepie :)
Mnie skusił przede wszystkim miły pyszczek i wizualnie dobrze uszyta sukienka.
Po rozpakowaniu lalki przeżyłam szok. Jest znacznie lepiej wykonana niż zwykły klon. Włosy są dość gęsto rootowane i jakości podobnej do Sindy od Hasbro. Główka twarda. Ciałko ciężkie, trochę błyszczące, nogi GRUBE, gumowe, zginalne. Tułów przypomina mi coś między Sindy, a Teen Skipper. Obecnie nie mam, jak zrobić więcej zdjęć, ale kiedyś zaprezentuję ją lepiej. Materiał sukienki jest trochę sztywny i sztuczny w dotyku... ale obecne mattelowskie księżniczki mają podobny (do tego sama spódnica). Ta sukienka jest właściwie dwuczęściowa, ale nie rozbierałam, bo przyszyto do niej kosmyk włosów i jeszcze nie chcę żadnych nici obcinać. Ogółem jestem mega zadowolona ;P

Re: Nasze uroklliwe klony

: 24 sty 2015, 17:55
autor: Annorelka
Gdzie kupiłaś?? Jest śliczna i za taką cenę...

Re: Nasze uroklliwe klony

: 24 sty 2015, 17:56
autor: Ner
W Aldiku na Czechowie (Lublin).

Re: Nasze uroklliwe klony

: 24 sty 2015, 21:10
autor: Nezumi
Ojej, jest prześliczna! No i zazdroszczę, bo ja nie potrafię znaleźć żadnego przyzwoitego klonika w takiej cenie, nawet największe obrzydlistwa zazwyczaj kosztują mnie plus minus 17zł. ;-;

Re: Nasze uroklliwe klony

: 24 sty 2015, 21:27
autor: reiha
Dołączam się i do zachwytów i do narzekania na ceny lalek w chińczykach :(
(u mnie królują zezowate królewny Zosie i czasem jakieś Elsy)
(i mnóstwo bab w ciąży)

Re: Nasze uroklliwe klony

: 24 sty 2015, 21:46
autor: trujewszczak
Śliczna! Aż się przejdę w poniedziałek. Może i w naszym Aldiku będzie.

Re: Nasze uroklliwe klony

: 24 sty 2015, 21:59
autor: Ner
Ten Aldik miał jakąś poświąteczną wyprzedarz, bo rzuciły mi się w oczy MH Picture Day za 39zł i Simbowy Kevin (nieartykuowany) za 10. Ta moja była przeceniona z 15!
Właściwie to się zastanawiam, czyim jest klonem, bo mold już gdzieś widziałam...
Nabyłam też wersję ślubną tej lalki. Myślałam, że kokardkę na rączce ma przytwierdzoną hotglue'm, a tu kolejny szok - przezroczysta gumka! Nawet jakimś żelem miała spryskane włosy. Szkoda tylko, że loki są takim chaosem, że nie da się ich ułożyć.. :D

Re: Nasze uroklliwe klony

: 25 sty 2015, 10:02
autor: Annorelka
Mieszkam w pobliżu Aldika i nic nie wiedziałam... Dzisiaj idę sprawdzić!

EDIT:
Nie było ani jednej, jakiejkolwiek lalki, buu. :<

Re: Nasze uroklliwe klony

: 25 sty 2015, 15:44
autor: LuLu
Dołączam do zachwytów. Ma takie śliczne oczka! U mnie w chińskich królują niestety totalne sztywniary w 90% z bitego plastiku, a potrzebuję dwóch monsterowych klonów... I w cenach powalających na twarz od 22zł do 25.

Re: Nasze uroklliwe klony

: 27 sty 2015, 22:54
autor: EvilCupcake
LuLu pisze:Dołączam do zachwytów. Ma takie śliczne oczka! U mnie w chińskich królują niestety totalne sztywniary w 90% z bitego plastiku, a potrzebuję dwóch monsterowych klonów... I w cenach powalających na twarz od 22zł do 25.
A jakie kolorki? Mogę zobaczyć u siebie w chińskim, bo powinni mieć. :)

Re: Nasze uroklliwe klony

: 15 lut 2015, 10:28
autor: Ashley Shell
Ner boska!! to jest klon idealny :) piękna urocza lalka, która nawet nie przypomina tych mattelowskich barbie, a oddzielną dobrą firmę .. szkoda, że nie mam obok siebie aldika :(

Re: Nasze uroklliwe klony

: 19 lut 2015, 19:53
autor: arigato78
Ashley Shell pisze:Ner boska!! to jest klon idealny :) piękna urocza lalka, która nawet nie przypomina tych mattelowskich barbie, a oddzielną dobrą firmę .. szkoda, że nie mam obok siebie aldika :(
Kurde... Przygarnąłbym. Nawet gdyby jej łepek miał za rok zzielenieć czy coś w tym stylu. Wystarczy lekko podmalować, ogarnąć, ubrać i mamy mega laskę...

Re: Nasze uroklliwe klony

: 08 kwie 2015, 08:31
autor: Naćpana Żelkami
A ja się pochwale.
Na święta dostałam lalkę podróbkę o nazwie:Natalia Modelka.
Obrazek :happy:
nawet mi się podoba.
zdjęcia z:Olx.