Once Upon a Zombie
- Soihime
- Posty: 986
- Rejestracja: 31 sie 2015, 22:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Once Upon a Zombie
A może to samoróbka czyjaś?
- EvilCupcake
- Posty: 1684
- Rejestracja: 01 kwie 2013, 18:37
- Kontakt:
Re: Once Upon a Zombie
Nope. Napisali, że to bardzo wczesny projekt o prace nad nim dalej trwają.
-- 15 gru 2016, o 16:20 --
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=58E9BFEF
Kolejny prototyp! Cieszę się, że ta seria "nie umarła".
-- 15 gru 2016, o 16:20 --
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=58E9BFEF
Kolejny prototyp! Cieszę się, że ta seria "nie umarła".
- reiha
- Posty: 4316
- Rejestracja: 30 sie 2012, 00:23
- Kontakt:
Re: Once Upon a Zombie
jeszcze Królowa Śniegu na ciele Barbie. Wstrętne są te lalki, nic dziwnego że dali im szklane oczy skoro rysują takie
(zdjęcie z ebay)
(zdjęcie z ebay)
- Stary_Zgred
- Posty: 2607
- Rejestracja: 29 gru 2011, 12:58
- Kontakt:
Re: Once Upon a Zombie
Chwila, ale czy to na pewno oficjalne prototypy? Toć toto jest fotografowane na tle czyjejś pościeli i ściany, w prywatnym domu. Wiem, że niektóre firmy nie mogą sobie pozwolić na studio, ale taka "sesyja" śnieżącym aparatem (a raczej komórką), w nienajciekawszych okolicznościach scenografii, to jednak straszny obciach, nawet jeśli te lalki to etap przedembrionalny.
- reiha
- Posty: 4316
- Rejestracja: 30 sie 2012, 00:23
- Kontakt:
Re: Once Upon a Zombie
link do aukcji był na oficjalnym fb XD
- trujewszczak
- Posty: 302
- Rejestracja: 04 cze 2014, 10:51
- Kontakt:
Re: Once Upon a Zombie
Oni w ogóle nie dbają o promocję od tej estetycznej strony. Cały ich fanpage wygląda jak twór dziecka z przedszkola. Osobiście bardzo mnie to odrzuca.
- Soihime
- Posty: 986
- Rejestracja: 31 sie 2015, 22:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Once Upon a Zombie
Dla mnie ta cała seria to jedna wielka porażka. Do mnie te lalki w ogóle nie przemawiają. Nie mam nic przeciwko pomysłowi na tematykę, ale wykonanie jest ochydne. Jak klony. Albo jakby ktoś pierwszy raz robił ooaka
- EvilCupcake
- Posty: 1684
- Rejestracja: 01 kwie 2013, 18:37
- Kontakt:
Re: Once Upon a Zombie
Ja nie narzekam. Te lalki które zostały wydane są bardzo fajnie zrobione, jedynym minusem jest beznadziejna dystrybucja. Jestem tylko ciekawa, czy to co widzieliśmy na powyższych zdjęciach doczeka się wersji finałowej.
- reiha
- Posty: 4316
- Rejestracja: 30 sie 2012, 00:23
- Kontakt:
Re: Once Upon a Zombie
nie wiem skoro sprzedają prototypy, to znaczy że nie zależy im na ewentualnym skopiowaniu projektu przez inne firmy.
Albo to totalni idioci...
Chciałabym zobaczyć jak wyglądałby chłopak, Królowa Śniegu mogłaby być ładna, ale to kolejna blondynka, która nie będzie się różniła niczym od poprzedniczek po wymianie stroju.
Albo to totalni idioci...
Chciałabym zobaczyć jak wyglądałby chłopak, Królowa Śniegu mogłaby być ładna, ale to kolejna blondynka, która nie będzie się różniła niczym od poprzedniczek po wymianie stroju.
- EvilCupcake
- Posty: 1684
- Rejestracja: 01 kwie 2013, 18:37
- Kontakt:
Re: Once Upon a Zombie
Nie wiem czy jest sens patrzeć na te prototypy, bo jeśli jest tak jak wspomniałaś, to może też oznaczać, że całkowicie zmienili plany co do wyglądu lalek i powstaną kolejne. Na fp zaznaczyli gdzieś, że to bardzo wczesne projekty, więc równie dobrze mogły gnić im w szafie przez rok lub dwa.
-
- Posty: 832
- Rejestracja: 13 maja 2014, 18:30
- Kontakt:
Re: Once Upon a Zombie
Kupiłam w SH Roszpunkę OUaZ , a że była zaniedbana, to trochę ją przerobiłam, zmyłam szwy i pomalowałam usta na koralowy. Nie lubię zombiaków, gnijących szcżątków itp. (choć moja lodówka świadczy zupełnie co innego - zgnilizny i pleśni tam pod dostatkiem). Lubię klimaty fantasy i SF, lubię nawet serię "Resident Evil" ale lalki zombiaki mi się nie pododbają. Ale Roszpunka z tej serii ma po porstu śliczną mordkę, te wyłupiaste oczka są słodkie. Podoba mi się, że nie ma wielkiej głowy jak EAH, podobają mi się akrylowe oczka, w sumie zgrabna postać, ładne dłonie, wielkie stopy (pasują buty od Equestrii ale czy ładne?). Figura grubością przypomina najchudszą Barbie (ciałko 2007). Co do włosów to gorszych nie widziałam, jak do tej pory, kupiłam ze zbitym kołtunem, po czesaniu i wrzątkowaniu i tak musiałam obciąć 4 cm, nie chciały się końce wyprostować. Chyba jej coś uszyję nawet, myślę że mogłaby robić za jakieś morskie stworzenie, albo mieszkankę księżyca sąsiadującgo z Pandorą ( z "Avatara") .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości