Re: Evi Love od Simby
: 31 gru 2016, 18:29
No tak, jak panda, to Chiny, te miśki występują chyba tylko i wyłącznie tam i są na liście zagrożonych gatunków. Lwica dużo zdrówka, obyś szybko wyszła z tej niedyspozycji. Ta ciemnoskóra z żyrafą jest ładna, chociaż mnie nieco męczy jednostajny mold Evi, to jak są w różnych kolorach skóry i odmiennych fryzurach bywają ciekawe. Ja mam tę czarnuszkę z serii lalki świata i mam chyba jeszcze Brazylijkę w długich czarnych włosach, to mogę Ci je odstąpić , będziesz miała dwie Afrykaneczki do kompletu. Tę ciemnoskórą to nawet mam w dość kompletnym oryginalnym ubranku, Brazylijka ma raczej też strój od Evi, ale nie z kompletu. Miałam jeszcze Chinkę/Japonkę tego wydania, ona była blada i w krótszych włosach, ale oddałam ją na wymianę jakiś czas temu.