Strona 6 z 22

Re: Steffi Love od simby

: 06 wrz 2012, 19:05
autor: reiha
Kolorowe pasemko jest doczepiane..?
Mój okropny gust mówi, że fajne są! Mogłaby nawet przygarnąć jedną (ale już po wykupieniu wszystkich monsterek i plastikowych koni z chciejlisty :P). Faktycznie szkoda, że nie ma rudej, za to blondynka przypomina mi trochę disneyowską Roszpunkę.

Re: Steffi Love od simby

: 17 wrz 2012, 15:06
autor: Soul
Kurcze... :(

czy to normalne, że Steffi mają tak lichej jakości włosy? Wszystkie tak mają, czy tylko te nowsze?

Mam na odszczurzaniu lalkę córeczki koleżanki, ma różowe włosy z ciut ciemniejszymi różowymi pasemkami, i jest w sumie jednym wielkim kołtunem. Tak jak lubię odszczurzanie, to na ten widok ręce mi opadły O.o

Moczyłam w płynie do płukania, siedziała w odżywce, na mokro z odżywką rozczesywałam, NIC.. No chyba zetnę ciut, ma długie włosy za tyłek tak do połowy pleców musiałabym ciachnąć.

Czy są jakieś sposoby..? Czy jednak faktycznie tylko skrócenie i ratowanie tego co się da..? :mysli: :co?:

Re: Steffi Love od simby

: 17 wrz 2012, 15:10
autor: ajatoco
Niestety wszystkie Stefki mają liche włosy i prędzej czy później kończą z kołtunem na głowie.

Re: Steffi Love od simby

: 17 wrz 2012, 17:07
autor: reiha
Jakiś czas temu znalazłam swoje stefki w kartonie ze starymi podręcznikami. W dzieciństwie nie lubiłam bawić się lalkami, na dodatek nie pozwalałam zmieniać im fryzur ani jakoś intensywnie czesać. Po prostu miały jakiś miesięczny staż zabawy i dłuuugi czas stania na półce. Teraz okazało się, że ich włosów zrobiła się jedna, klejąca się ciapa :| Naprawdę nie były bawione. A starsza od nich barbie wygląda dokładnie tak, jak ją zapamiętałam :/
Co prawda jedną stefkę dało się domyć (jej ciało rozpadło się ze starości, a wydawało mi się, że udało się znaleźć zamienne w lumpeksie), ale i tak nie wygląda zbyt zachwycająco.

Re: Steffi Love od simby

: 17 wrz 2012, 20:16
autor: Grażyna
Mangalarga pisze:O, ciekawi mnie, czy te ciałka pasowały by do Barbie, zwłaszcza czy to najciemniejsze pasowałoby do np. Barbie Basics 08-003 czy 001-10. Nowa artykułowana Steffie wydaje się mieć niegłupie ciałko, mam nadzieje, że z tymi jest podobnie.
No i jak wyglądają bez ubranek? Na Flicku na razie nie ma fotek...
Twarzyczki do mnie wcale nie trafiają ;)
Fajne! Oczywiście zdjęcia promo przekłamują rzeczywistość, więc na pewno będzie gorzej...Na razie jednak mają u mnie kredyt zaufania ;)
Bardzo podoba mi się ciemny kolor ciałka u murzynki (niestety mattelowe lalki AA to, oprócz kolekcjonerskich, kawa z mlekiem).
Ich okrągle twarzyczki przypominają mi tonnerowe Ellowyny.
Będę się rozglądać po sklepach, chcę je zobaczyć na własne oczy :P

Re: Steffi Love od simby

: 19 wrz 2012, 20:39
autor: Talita987
privace pisze:U mnie sobie siedzi jedna tylko dla urozmaicenia
Obrazek
Obecnie podkradła kieckę fashionistce i całkiem mi się nawet podoba wśród innych panienek ;)
Obrazek

Ładna ta twoja stefcia w sukieneczce od Fashionystas ( czy jakoś tak ) Ja chyba mam jescze jakąś stefkę tylko niewiem czy to jest stefka :)

Re: Steffi Love od simby

: 19 wrz 2012, 23:18
autor: Leela
Widziałam dziś te Supermodel, są w Leclercu po 49zł (seria plażowa). Ogólne wrażenie - OK, ale bez szaleństwa.

Ciałka są jak najbardziej zginane, bardzo podobne do tych nowych simbowych, ale mają ładniejsze dłonie niż Steffi (rozdzielone palce). Nie wiem czy stopy są jak u Steffi, nie do końca widać, ale mają zupełnie inne moldy butów.

Jakość ubranek niestety simbowa czyli byle jakie szwy i obszycia, poza tym ubranka fajne.

Twarze... mogą się podobać lub nie. Przypominają mi Moxie Girlz - duże płaskie głowy. Mnie osobiście Moxie strasznie się nie podobają ze względu na "płaskość" główek i "płaskie" oczy. Tu jest tak samo, martwe oczy na naleśnikach, ale gdyby nie to to byłyby niezłe.

Ciałka są różne kolorystycznie, ja widziałam trzy odcienie. Murzynka jest ciemna, nie jakaś bardzo ciemna, ale zdecydowanie ciemniejsza niż np. Artsy co mnie bardzo cieszy. Żadna tam opalenizna tylko normalnie ciemnoskóra lalka. Wydaje mi się, że może pasować np. do Cali Girl Christie.

Ale... one maja jakieś dziwne szyje, takie nie do końca okrągłe tylko jakby troszkę rozpłaszczone. Nie mam pojęcia czy będzie się na nie dało przeszczepić inne lalki, nie da się tego określić przez pudełko. Szyja nie jest za gruba ale wszystko zależy od tego co kryje się powyżej.

Gdyby były tańsze kupiłabym na próbę do przeszczepu. €8-10 brzmi nieźle, może trafi się przed świętami jakaś promocja za 35zł, wtedy się poświęcę. Ogólnie mam mieszane uczucia, choć bardziej pozytywne niż negatywne. Te plaskate głowy mnie rozczarowały.

Mam fotki robione komórką na węgiel, jeśli coś na nich będzie widać to wrzucę w tym tygodniu.

Re: Steffi Love od simby

: 20 wrz 2012, 13:39
autor: Mangalarga
Jest porównanie Supermodelek z artykułowaną Steffi, Bratz i Liv:
Obrazek
Body comparison by Just a Nobody, on Flickr

Kurczę, one są drobniutkie O.o Ciałka są niemal identyczne z nowym ciałkiem Steffi, tylko wyraźnie mniejsze.

Re: Steffi Love od simby

: 20 wrz 2012, 17:50
autor: reiha
They have the Steffi Love Hair. This means the cheapest and worst Nylon.
:/

Re: Steffi Love od simby

: 20 wrz 2012, 23:27
autor: Leela
Masakra jakaś, są mikroskopijne na tym porównaniu, a jak je trzymałam w ręce to pomyślałam sobie, że jednak wcale nie są takie małe jak w opisie na stronie, tylko całkiem normalne O.O Bez sensu.
They also have no knop on the Neck. They have a Barbie like Anchor.
No i po co? Tzn. to daje wprawdzie większą ruchomość ale lubiłam w Steffi to, że jej głowę ściąga się w 1,5 sekundy. Popieram możliwość ruszania głową na dół i do góry ale boję się, że trudno będzie coś przeszczepić na to ciałko...
A włosy to naprawdę mogliby choć raz zrobić lepsze...

Re: Steffi Love od simby

: 03 paź 2012, 03:22
autor: reiha
Wydaje mi się, że nowe Steffki można już dostać na zabawki.pl.
Zobaczcie na kategorię, w jakiej zostały umieszczone :rotfl: "LALKI » Chudzielce » zginalne "

Re: Steffi Love od simby

: 22 paź 2012, 11:57
autor: Magalita
http://allegro.pl/lalka-steffi-u-lekarz ... 88467.html
interesujący ten zestaw - ale jak te dzieci się będą tym bawić?

Re: Steffi Love od simby

: 22 paź 2012, 16:16
autor: elianka
Szkoda, że Stefka nie ma artykułowanych nóg, byłaby zabawa full real ( If YOU know what I mean :P)

Re: Steffi Love od simby

: 22 paź 2012, 16:39
autor: Ania_DollSecondHand
elianka pisze:Szkoda, że Stefka nie ma artykułowanych nóg, byłaby zabawa full real ( If YOU know what I mean :P)
Ta Stefka nie ma, ale inne lalki... ;)

Re: Steffi Love od simby

: 22 paź 2012, 23:11
autor: Leela
Lalki rozmnażają się przez pączkowanie a dzieci przechowują w obracanych brzuchach, jak wy nic o życiu nie wiecie.
:P
A propos tego zestawu, to na zdjęciach promo jest trzech różnych lekarzy i nie wiem co tak naprawdę się dostaje:
1) zginalnego faceta z nową paszczą,
2) osobnika typu zombie ze starą paszczą,
3)czy osobnika zombie z nową paszczą.
A potem nie wiadomo kto jest ojcem...