Strona 9 z 10

Re: Shibajuku Girls

: 27 mar 2017, 22:26
autor: Netta
EvilCupcake pisze:Patrząc na dotychczasowe stroje szaajbusek, to pewnie w takie celowali. Jakiś wzorek, coś uroczego, ale żeby można to było jak najtaniej i najprościej zrobić.
Dokładnie! Właśnie obejrzałam to co wybrali i cieszę się, że nie wzięłąm udziału (a miałam projekt inspirowany smokami)....Od tych projektów to wtórnością bije na kilometr :no: (ta na czarnym tle najlepsza z tego co tam wybrali).
EDIT:
Te jury to chyba wzięło przykład od Mattela, tylko 1 praca jest w ciemnych kolorach, a reszta to różowiasta tęcza xD .

Re: Shibajuku Girls

: 27 mar 2017, 23:02
autor: Carmazin
Moje też ich najwyraźniej nie zachwyciły, ale moi faworyci też się nie dostali. Wszystkie projekty na jedno kopyto, słodziutkie gothic lolitki w pastelowych kolorach :/ NUUUUUUUUUUUDA.

Re: Shibajuku Girls

: 28 mar 2017, 14:57
autor: EvilCupcake
Meh, miałam nadzieję, że łykną tego jednorożca, bo fajnie by na wyglądał na szajbuskach, a włochata grzywa i ogon to zawsze dodatkowe miejsce do przypinania tych gigantycznych spinek. (sama go dla jakiejś lalki uszyję xD) No nic, zobaczymy teraz kto najlepiej potrafi rozreklamować swoją pracę, aktualnie wygrywa "design inspired by pastel baby-doll Harajuku fashion, fairy kei, cotton candy and rainbows", czyli ta sukienka z króliczkiem.

Re: Shibajuku Girls

: 19 maja 2017, 19:40
autor: reiha
kupka, nieostre :(

Obrazek
Obrazek

Re: Shibajuku Girls

: 19 maja 2017, 21:52
autor: EvilCupcake
W Poznaniu tak to mniej więcej wygląda.
Obrazek
Te małe są paskudne, a ich kiepawa jakość razi już przez pudełko.

Re: Shibajuku Girls

: 19 maja 2017, 22:35
autor: Ciabas
Są i małe? Lalki do piachu, ale ubranka bardzo mnie ciekawią :D

Re: Shibajuku Girls

: 20 maja 2017, 02:15
autor: reiha
właśnie też nie miałam pojęcia że są małe. Chyba wszystkie dzielą ten sam mold i wyglądają jak podróbki :D Przy tej dużej jeszcze rozumiem cenę, stroje wydają się ok, zresztą 120 to u nas prawie normalnie za lalkę, ale 50 z 70 za takiego kurdupla? XD Próbują iść na fali mini Pullip, bo cena jest zabójcza za taką małą laleczkę, a - moim zdaniem - nie ma w niej nic ekskluzywnego ani kolekcjonerskiego. (chociaż nie wiem, w Australii pewnie pullip są bardziej dostępne niż u nas, albo chociaż przesyłka nie kosztuje aż tyle :P)

Re: Shibajuku Girls

: 22 maja 2017, 12:52
autor: Soihime
tylko, że te małe mają malowaner rastopy :< a ręce im się nie zginają w łokciach. Najwyżej nie zauważyłam by miały tam staw. Po prostu żal. :< no i cena fakt kosmiczna.

A co do ubranek... Uważam, że to przesada by za spódniczkę i bluzkę płacić 40 zł. Te materiały nie są tyle warte :<

Re: Shibajuku Girls

: 22 maja 2017, 14:56
autor: Erysia
Little Pullip też mają malowane rajstopy, np.: Little Pullip Aquel i ręce też im się nie zginają w łokciach, ale trzeba przyznać Pullipom, że nawet miniaturki są śliczne, czego o Shibajuku nie da się powiedzieć :(
Moim zdaniem i ceny za ubranka i za lalki miniaturki są wygórowane :(

Re: Shibajuku Girls

: 23 maja 2017, 16:21
autor: Annorelka
Wersja mini ma wciąż szklane oczka i zginalne nogi, to więcej niż obecne lalki Mattela. :P Ale cena przesadzona, faktycznie.

Re: Shibajuku Girls

: 23 maja 2017, 23:00
autor: EvilCupcake
Annorelka pisze:Wersja mini ma wciąż szklane oczka [...]
Plastikowe, szklane to byłby już zbyt duży luksus. :D

Re: Shibajuku Girls

: 23 maja 2017, 23:07
autor: reiha
a no XD nie wiem jak małe, ale oczy dużych to plastikowa skorupka na nadrukowanym (chyba) kartoniku :D

Re: Shibajuku Girls

: 02 cze 2017, 13:31
autor: Koral
Pomijając że idąc po kosztach zrobili buty i rajstopy z innego koloru plastiku żeby nie robić dodatków tak malutkich, to moldy w sklepie wyglądały strasznie. Nie wiem jak u Was ale w moim Carefourze wszystkie wyglądały jak odpadki z fabryki (krzywo włożone oczy każdy mold naklejony inaczej ale krzywo). Znalazłam jedną w miarę z prostym moldem do porównania i oczywiście jest to źle naklejony make up ale przynajmniej ona oczka się zgadzają. Mnie bardziej kręci przeróbka tych laleczek ale jak patrzę na cenę to mnie zimny pot oblewa ;( Opłaca się bardziej kopić Pullip mio kit za 35$ i z nim poszaleć bo jest więcej możliwości ^^ Szkoda tylko, że nie ma mini mio kitów.

P.S. Jakby kogoś interesowało to nadają się dla maluchów buciki od Polly Pocket tej nowszej wersji z dużymi stópkami ale plastik chłonie ich farbę. Przynajmniej ten biały mi zżółkł.

Re: Shibajuku Girls

: 27 cze 2017, 21:37
autor: Pantera
długo nie było mnie na tym forum i również przystopowałam kapkę z lalkowaniem (choć dbam regularnie i z wielką przyjemnością o moje lalki - przynajmniej te ulubione), ale dziś mnie chyba natchnęło znów do powrotu. a to dlatego, że dzisiaj udało mi się kupić pierwszy raz od pół roku (chyba) lalkę i to właśnie Shibajuku (na które zresztą polowałam już od jakiegoś czasu). Kupiłam ją bo pierwsze co pomyślałam - podróba Pullip. I tak siedzę, patrzę na tę Koe i zastanawiam się czy to jeszcze inspiracja czy może miejscami taki mniej czytelny plagiat :rotfl: niemniej uznałam, że wizualnie mimo wszystko mi się podobają. dziś specjalnie biegałam po mieście żeby je znaleźć i przypomniało mi się, że kiedyś widziałam je w Słupsku w Textill Markecie, rzeczywiście była tam, jedyna, Koe. Wzięłam bo stwierdziłam, że nie wiem czy chcę zamawiać z allegro lalki zanim zmacam choć jedną na żywo :P
nie zawiodłam się bo też nie miałam jakichś specjalnych wymagań, poza tym udało mi się ją kupić za niecałe 100 zł zamiast 120 zł :P
smuci mnie, że stopki nie są artykułowane, martwią mnie też wiotkie stawy rąk przez co Koe nie zawsze chce siedzieć bez podparcia (a ma ciężki łeb więc leci do tyłu) i martwiła mnie łysinka z tyłu - jednak okazało się, że to wina zaczesania, kiedy rozczesałam te sztywne włosy okazało się, że są całkiem gęste i nawet fajne w dotyku. poprawiłam też jej kreski wokół oczu, bo denerwował mnie ten duży odstęp między eyelinerem a okiem. :mysli:
Na razie nie wiem czy przymierzać się do repaintu. Kiedy ją kupiłam pomyślałam właśnie o tym, ale chyba nie wiem jak się do tego zabrać hyh.
Obrazek
Koe z moją Nellą
Obrazek
nagusieńka Koe, tej czarnej kropki na oku już nie ma, naprawiłam ten błąd :P

nie są złe, zapewne kupię jeszcze przynajmniej dwie (bo wizualnie mi się podobają), choć rzeczywiście ubranka mogłyby być lepszej jakości za tę cenę :bezradny:

Re: Shibajuku Girls

: 02 sty 2018, 00:49
autor: Ginger
A ja trafiłam na to forum za sprawą właśnie miniaturki. :) Mini Yoko trafiła do mnie jako świąteczny prezent. Do tej pory nie wiedziałam nic o Pullipach i innych kolekcjonerskich pięknościach, może dlatego ta mini mnie po prostu zauroczyła. Jest urocza i już.

Za to uczciwie napiszę, że jakość wykonania - słaba. Co prawda mój egzemplarz jest całkiem równo pomalowany, ale nie polecam zabawy stawami kolanowymi - po kilku/nastu zgięciach noga została mi w ręce (a nie jestem brutalna :rotfl: ). Dokleiłam ją na razie za pomocą taśmy izolacyjnej i się nieźle trzyma, ale przyznam szczerze, że fajnie byłoby zmienić jej ciałko na coś bardziej ruchomego. Coś tu czytałam o Obitsu - jak myślicie, da się połączyć je z tą małą dyńką? :)