Strona 2 z 12

Re: Bratzillaz

: 30 cze 2012, 11:28
autor: privace
Na obrazkach coraz bardziej mi się podobają, oczy mają obłędne xD

Re: Bratzillaz

: 30 cze 2012, 20:59
autor: Lacrima
No nie... oczy rudej mnię opętały... :slinka:

Re: Bratzillaz

: 01 lip 2012, 19:45
autor: Kiryuu
wow! *u*
najbardziej spodobały mi się Jade i Sashabella, może jeszcze Yasmina.
Meygana wydaje mi się trochę tandetna OuO"
A Cloetta.. nie wiem.

Re: Bratzillaz

: 03 lip 2012, 10:50
autor: pannakatherina
Nie rozumiem co tak obrażacie bratz to super lalki.
A jeśli chodzi o "kikuty" to fajna sprawa przynajmniej lalka nie chodzi boso jak np barbie bo małe butki sie zgubiły. Buty dla bratz są większe wiec mniejsze ryzyko zgubienia. Jeśli chodzi o bratzillaz mnie za bardzo nie zdziwiły bo są bardzo podobne do bratz i traktuje je jako nową kolekcje od właśnie tej firmy.

Re: Bratzillaz

: 16 lip 2012, 20:53
autor: Grażyna
Tutaj, http://www.toyboxphilosopher.com/2012/0 ... y-mga.html, na moim ulubionym blogu lalkowym bardzo fajny i dokładny opis Bratzillas.

Re: Bratzillaz

: 28 lis 2012, 21:10
autor: reiha
Są nowe lalki Bratzillaz
(po kliknięciu powinien otworzyć się większy obrazek)
Obrazek
źródło

- -

Jeszcze raz Magic night out

I Midnight Beach.

Re: Bratzillaz

: 28 lis 2012, 21:23
autor: mobe
Magic night out jakoś mnie nie zachwyciły, poza włosami Cloetty w stylu Cruelli De Vil.

Re: Bratzillaz

: 30 lis 2012, 10:26
autor: Manhamana
Jade Jadore jest ujmująca ;) laleczki sympatyczniejsze w porównaniu z bratz - a posiadanie stóp jest wielką zaletą ;)

Re: Bratzillaz

: 30 lis 2012, 11:17
autor: KiciaKocia
Też mi się podba Jade z Magic Night Out - wygląda dużo lepiej niż podstawowa wersja. Poza tym jeszcze Yasmina fajnie wygląda, no i Meygana, ale to tylko dlatego, że mam skrzywienie i uwielbiam rude włosy. Midnight Beach niespecjalnie mnie interesuje - jakoś plażowe lalki mnie nie przekonują.
Swoją drogą ciekawe kiedy (lub czy w ogóle) pojawią się w Polsce. Chciałabym sobie choć jedną sprawić, ale nie bardzo mi się chce zawamiać je za granicą...

Re: Bratzillaz

: 30 lis 2012, 13:28
autor: Grażyna
KiciaKocia pisze:Swoją drogą ciekawe kiedy (lub czy w ogóle) pojawią się w Polsce. Chciałabym sobie choć jedną sprawić, ale nie bardzo mi się chce zawamiać je za granicą...
ZAwsze jest ALL http://allegro.pl/listing.php/search?st ... ory=0&sg=0. Chociaż Bratzillas podobno mają probleny z oczami, zawsze jest ryzyko kiedy kupuje się w ciemno. Ale skoro pojawiły się w Polsce LaDeeDa i Lalaloopsy, to może i Bratzillasy się pojawią? (teraz byłby najlepszy moment - przed świętami)

Re: Bratzillaz

: 30 lis 2012, 14:07
autor: KiciaKocia
Jest Allegro, jest FLTE, ale to i tak nie rozwiązuje problemu dlaczego nie chcę ich kupować w ciemno - czyli właśnie tych krzywych oczu.

Ciekawe w jakiej wersji trafią do nas Bratzillas - tak jak w Stanach, czyli bez petów czy jak w Anglii (z petami w zestawie). Chyba wolałabym pierwszą wersję, bo taniej a szkaradne zwierzaki mi nie potrzebne.

EDIT: Pierwszy raz się cieszę, że nie mam pieniędzy - na FLTE Meygana i Yasmina są w całkiej przyzwoitej cenie, więc pewnie gdydbym nie była spłukana to bym skończyła z dwiema zezowatymi czarownicami XD (Znając moje szczęście to na pewno trafiłabym na jakieś zezowate egzemplarze)

Re: Bratzillaz

: 30 lis 2012, 17:53
autor: Grażyna
Plażówkowa, fosforyzująca syrenka :D
Obrazek
(http://www.flickr.com/photos/bratzheaven/)

Niektóre rzeczywiście zaczynają mi się podobać :facepalm:

Re: Bratzillaz

: 30 lis 2012, 17:56
autor: Bacardie
Bratzillarsy są takimi pochodnymi bratz, mają nawet niewiele zmienione imiona. To jakby odpowiedź MGA na lalki potworowe, i jednocześnie możliwość wprowadzenia nowych technologii bez zmieniania serii. Już lalki z 2010 miały podobny mold.
A najbardziej podoba mi się Meyganna ^^

Re: Bratzillaz

: 08 gru 2012, 00:00
autor: KiciaKocia
Sprawiłam sobie Sashabellę i muszę powiedzieć, że rozczarowałam. Kiepskiej jakości włosy pominę, bo tego to akurat się spodziewałam, więc nie mam co narzekać. To co najbardziej mnie rozczarowało to stawy - albo są sztywne albo zbyt luźne. Straszna szkoda, bo jest naprawdę ładna i ma cudowne oczy, które wyglądają jakby śledziły obserwatora. Niestety, ze względu na ogólne mankamenty raczej nie zdecyduję się na kolejną czarownicę... Kompletnie nie widzę za co ToysRUS miałby sobie liczyć 140zł (standardowa cena, która mają na Bratzille - ja za moją dałam 70zł)

Re: Bratzillaz

: 08 gru 2012, 21:58
autor: reiha
Pożycz mi ją, zaraz wyrobię sztywne stawy :> (kilka gifów strasznie niszczy lalkę :face: )
Mimo Twojego rozczarowania i tak zazdroszczę wiedźmy, mam nadzieję, że pojawią się też w innych sklepach. Albo w magiczny sposób przeprowadzę sie do Gdańska, też mają ten sklep (i morze! :serducho: ). Tylko ta cena! 140 zł to kosmiczna kwota.