Strona 2 z 2

Re: Lalkowi producenci

: 26 mar 2014, 18:55
autor: Stary_Zgred
Vessa pisze:Wrzucę więcej zdjęć Satori na blog i do galerii więc będziesz miała okazję się przyjrzeć przedstawicielce tej firmy:)
Tak, tak, tak! Czekam z wypiekami (a konkretnie z szarlotką :P)
Znam Alice's collection - bo sama stamtąd coś zamówiłam. Co prawda moje zamówienie jeszcze do mnie nie dotarło, ale do tej pory kontakt był idealny, więc myślę, że wszystko będzie dobrze.

Re: Lalkowi producenci

: 02 kwie 2014, 19:44
autor: Ashley Shell
Iplehouse

Czas oczekiwania - Kupowałam buty i osobno lalkę. Na buty nie musiałam długo czekać, firma wysyłała bardzo szybko buciki chyba po 5 dniach.
Lalkę wysłali jak dobrze pamiętam po ok. miesiącu.

Kontakt szybko, sprawnie, prosto odpisane.. (o ile w ogóle o coś trzeba było pytać).

Opinia o lalce/butach
Lalki iplehouse są wyjątkowe, bardzo realistyczne. Nowe ciałka wprowadzone pod koniec 2013r. są fantastyczne .. poprawione podwójne jointy dają wiele możliwości. Nogi są zgrabniejsze i nie wyglądają tak okropnie w przeciwieństwie do starego układu nóg X. Żywica jest lekko szorstka, kremowieje równomiernie.

Buty Eeehhh to osobna historia :/ Nie dość, że iplehouse ma monopol na buty dla swoich dużych panien to na dodatek ceny są kosmiczne. Jako początkująca osoba miałam chęć na kilka par od iple i udało mi się na nie zaoszczędzić. Moja radość była wielka dopóki nie przymierzyłam tych oto konkretnych butów na wielkie stópki http://iplehouse.com/home/shop/item.php ... 50&nhn1=en Piękne prawda?? Diamenciki odpadły po chwili ..kropelka wszystkiemu zaradziła. Ale po założeniu tych butów na stopy, zrobieniu kilku fotek ..buty na nogach wyglądają jakbym buty założyła na odwrót.
Za to te buty http://iplehouse.com/home/shop/item.php ... 84&nhn1=en spadają z nóg lalki .. buty iplowe są za duże! Może dollshe'owa Ausley by nie narzekała ;)
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

BeYours - pośrednik Sunny's World

Czas oczekiwania
Czekałam na lalkę ok. 2 miesięcy ..

Kontakt jak dobrze pamiętam odpisali po kilku dniach, ale wszystko było ok.

Opinia o lalce Kirara podbiła moje serce od pierwszego wejrzenia... jednakże jeśli ktoś ma więcej kasy polecam kupić lalkę na tym nowszym ciele. Ja mam na tym starszym i powiem, że jest ono mega kluskowate (ciuszki pasuja mniej więcej na volksowe SD13) i często różne pozy w tym typie lalki nie wychodzą, firma mocno naciągnęła gumki. Sam układ rąk jointów jak i jakość żywicy przypomina mi dollzone. Póki co nie zauważyłam zmiany koloru.
Polecam do zakupu lalek bo są piękne :) ale firma zasługuje na 4.

Re: Lalkowi producenci

: 14 gru 2014, 15:40
autor: lila2009
ODRADZAM Villemoart!!!
Zamówiłam i zapłaciłam za lalkę w kwietniu, jest połowa grudnia, a lalki nie ma!! Pod koniec listopada po wielu ponagleniach i dopytywaniach dostałam info, że lalka przyszła - no alleluja! - ale... bez makijażu. I czy rezygnuję, czy chcę, by pani Villemoart ją pomalowała. Zgodziłam się (skoro czekam już od 8 miesięcy) na makijaż zrobiony przez tę panią. Po następnych kilku tygodniach znów dopytuję się o moją lalkę i otrzymuję taki mail: "To nie moja wina że Dollzone nie pomalowało lalki tak jak było zlecone, a żeby Pani zaoszczędzić zamieszania z wysyłanie głowy do innych makijażystów (co trwałoby zdecydowanie dłużej) zaproponowałam moje usługi.
Natomiast pomalowanie lalki w momencie kiedy ma się mnóstwo innych spraw i zobowiązań nie jest takie proste, a warunki do malowania - pora roku - są bardzo niekorzystne, bo można taki makijaz łatwo popsuc i trzeba go wtedy zmywać i robić na nowo."

Gdy odpisałam, że nie interesuje mnie niekorzystna aura i nawał obowiązków i że zgłoszę wyłudzenie znacznej kwoty na policję, otrzymałam następujący mail: Nie wiem czy Pani wogóle cokolwiek czytała na temat tego hobby i jego specyfiki.
Podejrzewam ze nie, bo wiedziałaby Pani że czasem trzeba na lalki czekać długo i że makijażu czasem nie da się wykonac bo specyfik MSC którym makijaż lalki jest zabezpieczany żle reaguje kiedy jest zbyt wilgotne powietrze.
Jestem jedynym sklepem w Polsce który te lalki sprowadza i specyfiką jest to że przy duzym zamówieniu trzeba długo czekać. Ja nie zamawiałam lalki tylko dla Pani, ale i dla wielku innych klientów którzy te lalki parę dni temu otrzymali. Jedynym powodem że lalki Pani jeszcze nie dostała jest brak makijazu.
A że klieneci się niecierpliwili to ja poganiałam firmę i - proszę, z pospiechu nie pomalowali lalki...
Pechem jest, że to była lalka dla Pani.
I Proszę Pani jeszcze jedno. 7 miesięcy to nie rok, bo jak wiem to rok ma 12 miesięcy, a do końca kwietnia jest jeszcze trochę czasu.
Znam firmy lalkowe gdzie klienci - zamawiając lalki przez koreańską stronę, bez polskiego pośrednika (bo takowego nie ma) i czekali na lalkę i 14 miesięcy.
I się doczekali. Mimo że nie mieli jak straszyć policją....

To jest jakaś totalna porażka.
Gdy czytam, że użytkowniy tego forum otrzymali swoje lalki po kilku tygodniach, max 2 miesiącach, to mnie szlag trafia.
Zamawiajcie je bezpośrednio, albo przez sprawdzonych pośredników, Villemoart omijajacie z daleka.
PS. Z korespondencji wynikało, że nie tylko ja się wkurzałam na przedłużający się czas dostawy, ale jak się zbiera forsę od kupujących i wydaje "na waciki", zamiast wpłacać ją do DollZone, to takie są efekty. No i jeszcze inne obowiązki i nawał pracy...
Brak słów, po prostu brak słów...

Re: Lalkowi producenci

: 14 gru 2014, 23:21
autor: Arszenikk
Ja baaardzo odradzam Villemo, bo sobie leci w kulki :c
Też czekałam 7 miesięcy, dowiadywałam się wszystkiego u DZ, bo oczywiście u niej mogłam i dwa tygodnie czekać. Poza tym, pytałam DZ o co chodzi z tak długim czasem oczekiwania to mi odpisali, że Villemo po zamówieniu nie płaci od razu. Tadaaa. Serio, byłam wkuźwiona.
Ja polecam Alice's Collection (acbjd.com), bo od nich się czeka normalnie.
Znam Twój ból i współczuję, a ona powinna poprosić DZ o zwrot kosztów makijażu i Ci po prostu oddać.
Jak nie mieli butów, które zamówiłam do zestawu lalki to mi przysłała jakieś zalegające na magazynie, totalnie się nie pytając o moje pozwolenie. Na szczęście udało mi się je wymienić, ale musiałam z własnej kieszeni dać na wysyłkę do niej, a można było tego oszczędzić.
Polecam złożyć skargę bezpośrednio do DZ. Może jak zobaczą, że mają pośrednika do dupy to coś z tym zrobią.
Poza tym, ja wiem, że do makijażu potrzeba światła i odrobiny spokoju. Ale jak ktoś chce to to zrobi. Poproś o zwrot kasy za makijaż, niech Ci wyśle lalkę i możesz posłać łeb do kogoś ogarniętego. Ja chętnie pomogę taką osobę znaleźć.

Re: Lalkowi producenci

: 15 gru 2014, 13:21
autor: Mad-Telepath
Racja.
List Villemo świadczy o bezczelności i kompletnym braku profesjonalizmu. Pośredniczka ma obowiązek wywiązać się z umowy, czyli powinna na swój koszt wysłać łeb Dollzone do malowania albo zwrócić Ci pieniądze za makijaż (przy czym to drugie rozwiązanie naraża Cię na straty, bo musisz sama zapłacić za wysyłkę główki do i od makijażysty). Nie pojmuję, jak ktoś prowadzący sklep może wycinać takie numery - zamawiałam wigi, oczy i ubranka dla BJD u osób z naszego grona, które robią je amatorsko, w wolnym czasie, nie prowadzą sklepu i zawsze wszystko było dopięte na ostatni guzik.
A dobrych makijażystów u nas dostatek. (Makijaż pewnego łebka, który obie doskonale znacie, przetrwał różne koleje losu i do dziś cieszy oko ;) )

Re: Lalkowi producenci

: 19 gru 2014, 15:25
autor: Szklanooka
lila2009 pisze:makijażu czasem nie da się wykonac bo specyfik MSC którym makijaż lalki jest zabezpieczany żle reaguje kiedy jest zbyt wilgotne powietrze.
:o Wciskanie kitu... To prawda, że MSC nie powinno się używać przy wilgotności powyżej 70%, ale dzisiaj pada od rana, na zewnątrz wilgotność na pewno przekracza 80%, ale nawet w mojej łazience higrometr nie pokazuje więcej niż 40%. Jakbyśmy mieli lakierować tylko na świeżym powietrzu przy słonecznej pogodzie, to w polskim klimacie lalki można by było malować tylko w okresie letnim wyłączając dni deszczowe, bez sensu...

Re: Lalkowi producenci

: 19 gru 2014, 17:08
autor: LolitaDolls
A wie ktoś coś o filmie Elfdoll? Bo po pierwsze moja ulu żywica jest sold out od kilku miesięc, razem z resztą zresztą (dałoby się coś z tym zrobić, do sprzedawcy napisać?), a po drugie nic o tym sklepie nie wiem.

Re: Lalkowi producenci

: 20 gru 2014, 00:17
autor: Arszenikk
Moja znajoma ma łeb z Elfdolla. Mają mega świnkową żywicę, jeśli weźmiesz normal pink. Nie wiem jakie mają jeszcze. Jakościowo jest spoko.
Co do sprzedanych lalek to możesz do nich napisać, może wrzucą coś na stronę. Ale jak jest sold out to znaczy, że na razie nie mają zamiaru nic wypuszczać. Chyba mają takie rzuty co jakiś czas.

Re: Lalkowi producenci

: 20 gru 2014, 00:22
autor: LolitaDolls
O, dzięki :) Szkoda tylko, że nic nie jest dostępne, ale przeboleję. Zresztą i tak nie mam kasy teraz ;p

Re: Lalkowi producenci

: 20 gru 2014, 11:59
autor: Szklanooka
LUTS
http://www.eluts.com/
Zamawiałam lalkę Senior Delf, oczy, perukę i buty. Czas oczekiwania na wysyłkę nie przekraczał 1,5 miesiąca, byłam zaskoczona, że tak szybko. Płaciłam przez Paypal, wszystko przebiegło bez komplikacji. Jedynym problemem było to, że firma bez poinformowania mnie zaniżyła wartość przesyłki do $20, przez co została zatrzymana na cle do czasu dostarczenia dowodu zakupu.
Wszystko było porządnie zapakowanie, sama lalka świetnej jakości, żywica może jak na mój gust trochę o zbyt żółtawym odcieniu i nie jest idealnie matowa, ale stoi i pozuje ok. Firma jak najbardziej godna polecenia.

VOLKS
https://www.volks.co.jp/
Kupowałam już od nich bezpośrednio kilkakrotnie, zamawiałam Super Dollfie (osobno głowę i potem ciało SD13 Girl), ciuszki, szklane oczy, rzęsy i takie tam. Za pierwszym razem płaciłam kartą, bo miałam problem z PayPalem, później już bez problemu. Na maile odpisywali na drugi dzień, na Twitterze trochę dłużej, ale podpowiedzieli na wszystkie moje pytania. Kasę z kuponu rabatowego zwrócili w przeciągu 24h. Deklaracja celna wypełniona jak trzeba, nie było żadnych opóźnień. Żywica Pure Skin Normal na żywo ma przepiękny kolor i jest przyjemnie matowa, ciałko przyszło złożone od razu z silikonowymi podkładkami, dzięki czemu jest zupełnie ciche (nie lubię tego skrzypienia) i ładnie pozuje - pomimo pojedynczych stawów ma w sobie niezwykle dużo uroku. Volks'a w sumie nikomu reklamować nie trzeba, melduję tylko, że zakupy z ich japońskiej strony przebiegły dla mnie bezproblemowo i polecam.

Re: Lalkowi producenci

: 26 lut 2015, 01:52
autor: Vessa
Dollzone Reymond- pośrednik Angelesque (UK)
Czas oczekiwania: długi: zamówienie 26 luty-1 sierpnia nr trackingowe od A.
Kontakt z pośrednikiem bardzo dobry. Carol szybko odpisywała na maile.
Raymond to moja druga (ta wymarzona) żywica. Przepiękna twarz (face up firmowy), chociaż zawiodły mnie proporcje ciała:) Mój małżonek stwierdził, że ma malutką główkę w stosunku do reszty ciała i teraz tylko to widzę... Jakość żywicy jako osoba nie znająca się na rzeczy jak sądzę bez zarzutu. Lalka dotarła dobrze zabezpieczona. Co do pozowania jest ok chociaż nieco skrzypi. Polecam i firmę i pośrednika.