Oryginał a podróbka (recast) - dylematy moralne

Dział dla ball jointed dolls, czyli lalek ze stawami kulkowymi, nie tylko z żywicy.
Awatar użytkownika
Arszenikk
Posty: 269
Rejestracja: 19 sty 2014, 13:46
Kontakt:

Re: Bjd recasty od Luo

Post autor: Arszenikk »

Mnie potwornie dobija ta hermetyczność w hobby u niektórych osób i to elytowanie, bo one taplają się we własnym łajnie, które wysrają na siebie słodząc sobie nawzajem. No, tak słowem wstępu c:
Ja mogę powiedzieć, że recasty mają też dobrą stronę. Miałam, sprzedałam, kupiłam oryginał od firmy, bo tak się w lalce zakochałam. Inna sprawa, że wcześniej IoS sprzedawał lalki rzutami i trzeba było mieć szczęście, żeby mieć kasę akurat jak dawały order.
Osobiście też już się więcej na recasty nie zdecyduję, ale to chyba głównie dlatego, że odlewają firmy, których nie trawię i nie czuję potrzeby ich posiadania. Czy inni mają to mi zwisa, aczkolwiek pamiętajcie, że zawsze w środowisku bjd znajdzie się dobra dusza, która odpowie na wasze pytania cierpliwie i sumiennie. Jestem encyklopedią i jak mogę to doradzę. Kiedyś byłam bardziej prorecastowa, teraz mi wiszą i powiewają.
Czuję ból wszystkich, którzy nie chcą hybrydować lalek. Przechodzę przez to teraz i cierpię, ale wierzę, że moje cierpienia przyniosą mi zacny skutek. No i bawienie się makijażem sprawia mi zawsze przyjemność, więc dla mnie no big deal. Ale rozumiem, że nie każdemu się chce.
A tak wracając do dyskusji, żywica od Luo jest niezłej jakości. Mój pierwszy recast to był chłopak mnf, bo chciałam zobaczyć z czym to się je, więc wzięłam coś co by się szybko sprzedało. Co ciekawe lepszy jakościowo, niż oryginał. Ale imo FL ma lalki z modeliny, a nie żywicy. Mięknie pod wpływem zmywacza do paznokci. MIĘKNIE! Na żadnej innej lalce tego nie miałam.
To, że noga jest za krótka to wina kurczliwości żywicy, nie samego odlewającego czy materiału. Mój pierwszy DZ też miał minimalny problem z nogą.
Także ten, ja ze swojej strony oczywiście polecam oryginały, bo wiele firm lalkowych jest mega. Mam swoje, które kocham i na nie będę namawiać zawsze, bo są solidne i ogólnie osom. Jeśli ktoś chce mnf to niech kupi recasta, wyjdzie to na zdrowie nerwom i portfelom.
I tbh, tylko to już jest moja personalna opinia hejtera, przez recasty rozmnożyły się mnf, a na nie dostaję już dzikiej agresji i dlatego ociupinkę hejcę, ale to moje widzi-mi-się. Przepraszam, jeśli ktoś się poczuł urażony xD
Oh, you can't help that. Most everyone's mad here.

Awatar użytkownika
Elka
Posty: 629
Rejestracja: 07 lis 2014, 12:47
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Bjd recasty od Luo

Post autor: Elka »

Moje dwa recasty, z których jestem bardzo dumna i nie zamieniła bym ich na żadnego oryginała :D

Obrazek20160621_225909 by Elżbieta Szalony, on Flickr

Obrazek20160621_225558 by Elżbieta Szalony, on Flickr

Awatar użytkownika
Malina
Posty: 486
Rejestracja: 29 wrz 2015, 20:08
Kontakt:

Re: Bjd recasty od Luo

Post autor: Malina »

Facet fajny, ale dziewucha... wow.
Jak stringi, stabilność itp?

Awatar użytkownika
Elka
Posty: 629
Rejestracja: 07 lis 2014, 12:47
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Bjd recasty od Luo

Post autor: Elka »

Malina pisze:Facet fajny, ale dziewucha... wow.
Jak stringi, stabilność itp?
Jemu przydał by się nowy makijaż i pewnie będę musiała się znów uśmiechnąć do mojej prywatnej makijażystki, która już robiła makeup dla Ravany.
Ze stringiem i stabilnością trochę gorzej ale to pewnie kwestia podciągnięcia gumek, niestety ja się za to nie zabiorę bo mam obawy, że jak wszystko porozkładam to już do kupy nie dam rady złożyć.

Awatar użytkownika
Miranda
Administrator
Posty: 1676
Rejestracja: 26 lip 2015, 13:07
Kontakt:

Re: Bjd recasty od Luo

Post autor: Miranda »

Zgadzam się z właścicielką - facetowi zdecydowanie potrzebny nowy makijaż. Zmieniłabym mu na pewno usta.
Iplehouse'owe damy są piękne. I choć zapewne nie będzie ona moją pierwszą bjd, to jest jedną z tych, do których się ślinię. :D

Awatar użytkownika
Arszenikk
Posty: 269
Rejestracja: 19 sty 2014, 13:46
Kontakt:

Re: Bjd recasty od Luo

Post autor: Arszenikk »

IH mają problemy z normalnym pozowaniem przez ich rzeźbę i jointy. Niby się składają, ale przy innych lalkach leżą i kwiczą. Kumpela ma na tym nowszym ciele, które się niby rusza bardziej. Ale jest bardzo przeciętne.
Oh, you can't help that. Most everyone's mad here.

Awatar użytkownika
Elka
Posty: 629
Rejestracja: 07 lis 2014, 12:47
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Bjd recasty od Luo

Post autor: Elka »

Arszenikk pisze:IH mają problemy z normalnym pozowaniem przez ich rzeźbę i jointy. Niby się składają, ale przy innych lalkach leżą i kwiczą. Kumpela ma na tym nowszym ciele, które się niby rusza bardziej. Ale jest bardzo przeciętne.
Czyli podciągnięcie gumek niewiele pomoże. Te moje chwiejne są dość i myślałam, że problem tkwi w naciągnięciu.

Awatar użytkownika
Only NM
Posty: 1254
Rejestracja: 16 sty 2012, 15:30
Kontakt:

Re: Bjd recasty od Luo

Post autor: Only NM »

Woow...nie wiedziałam że moja opinia rozwinie taką dyskusję :)
Jak dla mnie ktoś sobie może kupować recasty, ale ja nie przepadam za samymi rekaściarzami - wyobraźcie sobie sytuacje stworzyliście własną lalkę. Trochę czasu Wam to zajęło (nawet lata) i taki Luo widzi że inni się tej lalki domagają, ale przecież nikt nie chce wydawać 600$ na oryginał, i co robi rekaściasz...Zdobywa główkę (pożycza, choć pewnie oni zarabiają na tym tyle że stać ich na limitki volksów) no a resztę już znacie z tego obrazka. Myślę że dollf czy jakakolwiek lalka to nie powinno być "BO JA CHCĘ", ja czekałam z tym 6 lat i w końcu się udało, a nawet dostałam niespodziewane bonusy. Uważam że tacy rekaściarze sprawiają że na rynku będzie coraz mniej ludzi tworzących lalki, bo będą zniechęceni, będą się bać że ich całą pracę może ktoś tak wykorzystać do swoich celów, co oznacza że niedługo będziemy mieli wybór tylko między rekastem a lalką z cenami z kosmosu. Nie twierdzę że ludzie kupujący te lalki nie umieją ich wystylizować, niektóre są bardzo ładnie zrobione, a niektóre no cóż...Tak jak oryginalne lalki zdarzają się perełki i pojzony. Większość ludzi z mojego środowiska która miała recasty szybko się ich pozbyła...Im mniej poświęcenia wkładasz by coś zdobyć tym szybciej się tego pozbędziesz bo Ci się znudzi. Nie będę czyimś sumieniem, ale taki uświadamiający obrazek mogę wrzucić - nie rozumiem tego oburzenia, na prawdę bądźmy luźmi, i nie dzielmy się na "tru" kolekcjonerów, i "pseudo" kolekcjonerów bo jechanie po prywacie jest w tym bardzo wyczuwalne.
Życie, to nie jest sport dla widzów!
- Dzwonnik z Notre Dame

Jeśli chcesz mnie odwiedzić kliknij TUTAJ

Awatar użytkownika
midorigami
Posty: 313
Rejestracja: 30 cze 2016, 14:59
Kontakt:

Re: Bjd recasty od Luo

Post autor: midorigami »

Sprawa jest dość jasna, recasty to łamanie praw autorskich. Bo ogólnie, jeśli ktoś jeszcze nie wie istnieje miedzy narodowe prawo, a konsekwencje łamania go są poważne. Egzekwowane ono jest zazwyczaj tylko na tych osobach, które wykorzystują czyjąś prace z zyskiem. Czyli sklep Luo powinien być ukarany ogromną kwotą pieniężną, a nawet więzieniem. Dla przykładu, tata koleżanki wrzucał filmy na chomika i miał kare do zapłacenia w wysokości 30 tys zł. Warto się z tym zapoznać, żeby czasem się nie zdziwić jak dostaniecie wezwanie do sądu bo bez pytania wrzucicie czyjeś zdjęcie na bloga ;) Na studiach, chyba na każdym kierunku jest obowiązkowy przedmiot o prawach autorskich.

Inna sprawa jest taka, że Chińczycy miedzy narodowe prawo autorskie mają za przeproszeniem w dupie. Dlatego też, sklep Luo sobie istnieje, w Polsce by to nie przeszło.

Oczywiście, zakup zależy od Was i waszego sumienia ;) osobiście uważam, że jak ktoś chce, zwłaszcza na próbę, to czemu nie.
Trzeba jednak pamiętać, że osoba robiąca recasty, bezczelnie nawet nie zapyta artysty czy może. A przypuszczam, że można by się było z niektórymi artystami dogadać. Dać mu jakąś kwotę za zgodę na recast. W ostateczności recast nigdy nie dorówna oryginałowi. Więc, zawsze będą ludzie, którzy będą chcieli mieć oryginał. Ale można to robić z klasą.

Awatar użytkownika
Arszenikk
Posty: 269
Rejestracja: 19 sty 2014, 13:46
Kontakt:

Re: Bjd recasty od Luo

Post autor: Arszenikk »

Znaczy tak, jeśli ktoś nie jest pewny bjd i już musi to niech recasta kupi. Może po czasie ogarnie, że jednak to nie to. Jakoś więcej radości mi daje kupienie lalki fartem, jak ostatnio na wyprzedaży IoSa, stać mnie na głowę było, a teraz cieszę się jak dziecko, bo nowiutkie ciało kupiłam też od nich, szczęściem głupiego, bo ktoś wystawił na jednej z grup sprzedażowych. Takie coś mnie cieszy bardziej, niż kupienie tańszej całości. Jasne, na początku z rekaściaków się cieszyłam, ale jak Only napisała, szybko się ich pozbyłam. I żeby nie było, że gadam jak snob, posiadałam do tej pory bjd dość niszowych firm, dorywcza praca pozwoliła mi poodkładać przez rok na całą lalkę z tej, no powiedzmy, droższej firmy. I z jednej strony boli mnie każda złotówka, którą wydałam, ale nadrabiam radością ^-^
Takie wyczekiwanie i polowanie bonduje ownera z lalką imo.
Elka pisze:Czyli podciągnięcie gumek niewiele pomoże. Te moje chwiejne są dość i myślałam, że problem tkwi w naciągnięciu.
Jeśli masz na ciele z jednym jointem to przykro mi, że to kloce i ruchomość barbie to max. Jeśli masz takie z podwójnymi jointami to odrobinę może poprawić ich ruchomość klej na gorąco w stawach.
Oh, you can't help that. Most everyone's mad here.

Awatar użytkownika
EvilCupcake
Posty: 1684
Rejestracja: 01 kwie 2013, 18:37
Kontakt:

Re: Bjd recasty od Luo

Post autor: EvilCupcake »

Ewentualnie silikonowe wkładki do stawów (ma to jakąś nazwę?)

Zawsze mnie zastanawiało podejście niektórych osób prorecastowych. Jestem pewna, że nikt nie chciałby, żeby ktoś podpisywał się pod ich pracą i na niej zarabiał, bo to zwykłe złodziejstwo, ale sprawa bjd z jakiegoś dziwnego powodu traktowana jest inaczej. Only NM dobrze napisała, bo wygląda to często tak jakby "chcę" odgrywało główną rolę. Nie śpię na forsie i mam znajomych z hobby, którzy też nie jedzą ze złotych talerzy, ale jakoś nie jest dla nich problemem odłożenie zakupu lalki na czas, w którym już będą mieli uzbieraną całą kwotę. Jeśli lalka mi się podoba, to zbieram kasę, by trafiła w ręce artysty, nie ważne czy będę musiała zbierać rok, dwa lata, czy też pięć.

Awatar użytkownika
midorigami
Posty: 313
Rejestracja: 30 cze 2016, 14:59
Kontakt:

Re: Bjd recasty od Luo

Post autor: midorigami »

Może po prostu potrafisz docenić prace innych , być może sama wykonujesz coś, rysujesz czy cokolwiek i wiesz, że to byłoby to przykre gdyby ktoś ukradł to na co tyle pracowałaś. Nie rozumiem tekstu w stylu, że kolekcjonerzy mają ból tyłka o to, że ktoś sobie kupuje taniej bo są zazdrośni czy jakoś tak to szło. Na pewno nie , najzwyczajniej w świecie mają wyższe poczucie sprawiedliwości i są bardziej dojrzali.

Awatar użytkownika
MajorMistakes
Posty: 1399
Rejestracja: 26 lis 2012, 05:48
Kontakt:

Re: Bjd recasty od Luo

Post autor: MajorMistakes »

Wkleję to zdanie w tematach o klonach barbie i Poppy Parker, dobrze?
Wisdom comes from experience. Experience is often a result of lack of wisdom.

http://offwithmyheadhead.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Elka
Posty: 629
Rejestracja: 07 lis 2014, 12:47
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Bjd recasty od Luo

Post autor: Elka »

MajorMistakes pisze:Wkleję to zdanie w tematach o klonach barbie i Poppy Parker, dobrze?
Jestem za...

Tak na marginesie, ciekawa jestem co powiedział by Van Gogh widząc swoją Gwiaździstą noc na okładce brulionu 60 kartkowego w kratkę?

Awatar użytkownika
Miranda
Administrator
Posty: 1676
Rejestracja: 26 lip 2015, 13:07
Kontakt:

Re: Bjd recasty od Luo

Post autor: Miranda »

Wspominano tu Iplehouse. Powiedzcie mi, jaką można mieć motywację, aby kupić oryginał, który tani nie jest, a jak się okazuje, pozować do końca dobrze nie pozuje?

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości