Cudowny świat lalek z porcelany
: 19 lut 2012, 15:48
Skoro już wątki o porcelanowych lalkach pojawiły się na forum, to i ja zrobiłam wątek o serii, która to wszystko rozpoczęła. A mianowicie "Cudowny świat lalek z porcelany".
Gazetki te zaczęły się ukazywać jakoś koło 2000 roku. Pierwszy numer wyszedł po obniżonej cenie. Wtedy było to jakieś 5 zł. Drugi cenę miał już chyba normalną, ale z lalką sprzedawana była huśtawka. Od tego momentu gazetka kosztowała jakieś 25 zł.
Numerów wyszło ok 40, z tym, że do niektórych zeszytów dołączony był sam rekwizyt, bez lalki, jak np. rowerek.
Na poniższym zdjęciu lalki z 2 pierwszych gazetek:
Co do zawartości, to głównie gazetki wypełnione były opisami kolekcjonerskich lalek z porcelany. Przede wszystkim tych zabytkowych, ale zdarzały się też lalki z drugiej połowy XX wieku (Barbie też!). Co mi się podobało, to na końcu każdego zeszytu pokazane było jak wykonać dekorację z udziałem zarówno dużych lalek, jak i maleństw dołączonych do gazetki.
Same lalki było średnio wykonane. Główki razem z szyjką połączone były z tułowiem, co dawało małą ruchomość główki. Ubranka były na nich sklejone. Chociaż te i inne mankamenty nie zniechęciły mnie by uzupełnić serię.
Powoli moje zbiory wrzucam na blog. Tutaj też znajdują się skany gazetek.
Oczywiście piszcie w temacie wszystko, co o nich wiecie. Poszukuję też skanlacji gazetek powyżej 6 numeru. Jeżeli ktoś z was posiada jakiś numer i możliwość zeskanowania niech pisze. Pliki wrzucę na mój blog, by inni też mogli poczytać
http://porcelanki.blox.pl/html
Gazetki te zaczęły się ukazywać jakoś koło 2000 roku. Pierwszy numer wyszedł po obniżonej cenie. Wtedy było to jakieś 5 zł. Drugi cenę miał już chyba normalną, ale z lalką sprzedawana była huśtawka. Od tego momentu gazetka kosztowała jakieś 25 zł.
Numerów wyszło ok 40, z tym, że do niektórych zeszytów dołączony był sam rekwizyt, bez lalki, jak np. rowerek.
Na poniższym zdjęciu lalki z 2 pierwszych gazetek:
Co do zawartości, to głównie gazetki wypełnione były opisami kolekcjonerskich lalek z porcelany. Przede wszystkim tych zabytkowych, ale zdarzały się też lalki z drugiej połowy XX wieku (Barbie też!). Co mi się podobało, to na końcu każdego zeszytu pokazane było jak wykonać dekorację z udziałem zarówno dużych lalek, jak i maleństw dołączonych do gazetki.
Same lalki było średnio wykonane. Główki razem z szyjką połączone były z tułowiem, co dawało małą ruchomość główki. Ubranka były na nich sklejone. Chociaż te i inne mankamenty nie zniechęciły mnie by uzupełnić serię.
Powoli moje zbiory wrzucam na blog. Tutaj też znajdują się skany gazetek.
Oczywiście piszcie w temacie wszystko, co o nich wiecie. Poszukuję też skanlacji gazetek powyżej 6 numeru. Jeżeli ktoś z was posiada jakiś numer i możliwość zeskanowania niech pisze. Pliki wrzucę na mój blog, by inni też mogli poczytać
http://porcelanki.blox.pl/html