Te pierwsze rebootowe ciała są fajne, podoba mi się że mają pełniejsze kształty, chociaż wydaje mi się, że w porównaniu do poprzednich są lżejsze i mają więcej nadlewek
Ale te stare też bardzo lubię
Fajnie wyglądają z boku, bardzo ekspresyjnie
Z nowych mam Moanicę i Dracularę (no bo dwupak), Drakę z długimi włosami i Frankę, bo była tania. Miałam robić reroot Moanice, ale na razie nie mam pomyłsu, właściwie ten fiolet na żywo nie jest taki zły, ale jednak wolałabym ją w czymś mniej mdłym. Z koleżanką z tej paczki nie wiedziałam co zrobić, ale w sumie jest ok? Draka z długimi włosami dalej jest w pudełku, kupiłam inną na podmianę ciał, ale szkoda mi jej grubszych ud
To brzmi okropnie
Może dam jej ciało tej od Moaniki, a tamta dostanie starsze. To nie jest faworyzacja uśmiechniętej twarzy, tylko twarzy bez zeza. Frankie ma stary mold, ale jest jakby rozmyty, nie wiem, może tylko tak mi się wydaje, usta są pomalowane prawie do nosa, a twarz jest zupełnie bez wyrazu
Ubrania wszystkich są okropnie, próbowałam rozdzielić bluzkę od spódnicy Fankie, ale są złączone wykończeniem, szkoda mojego czasu na obszywanie jej od nowa. Tylko buty nadają się do ponownego użycia.
Za to następne rebootowe ciała, te które zaczęły się od Venus, mają przepaskudne łączenia stawów i brzydkie dłonie
Myślałam żeby zrobić wątek z wrażeniami porebootowymi na chłodno sokro już sporo czasu minęło, ale nie wiem kogo jeszcze interesują te lalki XD Dla mnie Monster High dalej są super, ale prawie w ogóle nie interesują mnie nowe lalki.