Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?

Dział dla rozmów o tajnikach kolekcjonowania lalek.
Awatar użytkownika
Lukrecja
Posty: 593
Rejestracja: 06 mar 2013, 11:24
Kontakt:

Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?

Post autor: Lukrecja »

Szklanooka pisze: Lukrecja napisał(a):Mam tylko 100 Monsterek


Tylko?! Nie do wiary, że już tyle ich wyszło - mam wrażenie, że ta seria pojawiła się dopiero wczoraj... jak ten czas leci.
Tylko, bo wszystkich Monsterek to już chyba jest ze 200 :P Już dawno straciłam rachubę. Na szczęście nie ciągnie mnie, żeby mieć je wszystkie.
Medithanera pisze:Ja przekroczyłam trzysetkę
OMG ! Jak dojdę do takiej liczby mąż mnie ubezwłasnowolni, albo wyrzuci z domu razem z lalkami, chociaż ostatnio nawet zaczął patrzeć na nie przychylnym okiem, kupił mi kilka na urodziny :D
A jak spontanicznie oświadczyłam, że mam chcicę na Indiankę w futrze, to powiedział cyt. "no, jak ja bym tak powiedział to bym w gębę dostał" :rotfl:

Awatar użytkownika
Rudy Królik
Posty: 514
Rejestracja: 06 mar 2013, 13:54
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?

Post autor: Rudy Królik »

Ja mam +/- 150 (plus padło w kartonach, czyli następne 100)
Kiedy próbowałam wprowadzić jakąś systematykę, to poległam :facepalm:

Awatar użytkownika
Mono
Posty: 1954
Rejestracja: 27 gru 2011, 15:43
Kontakt:

Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?

Post autor: Mono »

Spisanych mam bodajże 50, ale doliczyć by trzeba ostatnie fashionistki, Shelly i lalki z dzieciństwa. Będzie tego około 70 i dla mnie to już jakieś 30-40 za dużo...
W świecie Barbie
W razie problemów, proszę o kontakt przez FB, dziękuję.

Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Medithanera
Posty: 349
Rejestracja: 29 mar 2013, 00:44
Lokalizacja: Silent Hill
Kontakt:

Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?

Post autor: Medithanera »

Lukrecja pisze:OMG ! Jak dojdę do takiej liczby mąż mnie ubezwłasnowolni, albo wyrzuci z domu razem z lalkami, chociaż ostatnio nawet zaczął patrzeć na nie przychylnym okiem, kupił mi kilka na urodziny :D
Obawiam się, że dopiero kolejne zero z tyłu byłoby w stanie przyćmić inne rozkoszne zakątki mojej osobowości. Można się też przez chwilę zastanowić czy większym wariatem jest wariat czy ten, który się świadomie wiąże się z wariatem.

"Póki nikogo nie zasypały"... no i żebym tak jeszcze w pewnym momencie wpadła na to jak ustawić Barbie... to byłoby już cudnie, bo jak na razie to mi nie pasują. Na te 300+ mam półtora faceta: jednego Daffyda i jednorękiego doktora X (co utrafię na action mana to mnie odrzuca od tej jego okropnej twarzy, potem żałuję że nie kupiłam bo miałabym parę do tych kilkudziesięciu barbie, trafiam na niego znowu, znowu nie kupuję... no i pewnie nigdy nie kupię, ale jak mi się uda zrobić rekonstrukcję X to może mi miną te wahania), obaj siedzą w szufladzie. Ludowe stoją na jednej półce (one dla odmiany wyglądają jak wiejska procesja na Boże Ciało), horda dziewczynek w kolorowych sukienkach nadają wnętrzu upiorny wygląd (co było moim celem), a Barbie mi nie pasują, no nie pasują no... :beczy:

Awatar użytkownika
BarbieDream
Posty: 1713
Rejestracja: 29 gru 2011, 17:38
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?

Post autor: BarbieDream »

A mi się zawsze wydawało, że mam tak dużo lalek... W porównaniu z co poniektórymi moje 150 to jeszcze nic, więc chyba nie będę się martwić ich ilością :) Z resztą nigdy nie robiłam szaleńczych zakupów lalkowych... :)

Awatar użytkownika
Daga
Posty: 592
Rejestracja: 27 kwie 2012, 23:30
Kontakt:

Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?

Post autor: Daga »

Samych barbiowatych 6. Reszty, czyli w zasadzie samych lalek z dzieciństwa jeszcze nie liczyłam, ale po szybkim rachunku myślę, że tak koło... 12?
Skromnie, ale za to same fajne :D

Awatar użytkownika
astridnat
Posty: 1052
Rejestracja: 25 mar 2012, 02:01
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?

Post autor: astridnat »

Wystawionych mam 24 plus w pudle zamknięte 4.
Obrazek

Awatar użytkownika
borze
Posty: 337
Rejestracja: 03 lut 2012, 21:16
Lokalizacja: Zgorzelec/Kraków
Kontakt:

Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?

Post autor: borze »

U mnie też raczej skromnie w porównaniu do innych, wszystkich lalek razem 14 (+jeden w drodze). Panienek rozmiaru barbiowego jest 12, w tym lalki z dzieciństwa i 5 kupionych już świadomie do kolekcji. Nie chciałabym z nimi przekroczyć liczby 20, bo to już mi się na moje warunki wydaje jakoś dużo. Jak pomyślę że miałabym ich mieć z 50 to już jest jakiś kosmos, liczb trzycyfrowych nie ogarniam wyobraźnią nawet.

Awatar użytkownika
Aida
Posty: 221
Rejestracja: 07 lip 2012, 11:54
Kontakt:

Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?

Post autor: Aida »

Ja ostatnio liczyłam. Tych szczególnie lubianych, które na pewno u mnie zostaną jest dokładnie 99. Pozostałych dwóch kartonów nie liczę ale to lalki na sprzedaż lub totalne trupki, których wstyd sprzedać ;-)

Awatar użytkownika
mary
Posty: 38
Rejestracja: 26 cze 2012, 17:07
Kontakt:

Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?

Post autor: mary »

Jeszcze nie doszła do mnie Holiday Memories Barbie a już kupiłam stadko typu Barbie-ale ciuszki mają kapitalne(na zdjęciu),takie jakie szukałam :cwaniak: Mam tylko nadzieje że ich stan jest przyzwoity :mysli:

-- 7 cze 2013, o 11:14 --

A lalek mam 150+10 w pudełkach i z 50 w szafie :P .Dobrze że piszecie o tym , bo już wiem że nie jest ze mną tak źle :happy:

Awatar użytkownika
Stary_Zgred
Posty: 2607
Rejestracja: 29 gru 2011, 12:58
Kontakt:

Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?

Post autor: Stary_Zgred »

Kiedy czytam o wielkości waszych zbiorów to aż mi łyso, że u mnie tyle lalek nie mieszka. Całego dobrodziejstwa jest ze 30-35 łebków. Odkąd spodobały mi się figurki co rusz ograniczam zbiór. Nie zależy mi na dużej ilości lalek, bo wiem z doświadczenia, że im więcej ich mam, tym bardziej czuję się ograniczona. Jest więc 10 podstawowych - każdą z nich umiem nazwać z "imienia" i o każdej pamiętam. Cała reszta jest przeznaczona do wypchnięcia z domu i w stosunku do tej grupy zdarza mi się zapomnieć jakie właściwie lalki w nią wchodzą.
Obrazek

Awatar użytkownika
KiciaKocia
Posty: 1982
Rejestracja: 16 wrz 2012, 19:50
Kontakt:

Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?

Post autor: KiciaKocia »

No cóż... U mnie skromnie - włączając mini Lalaloopsy, którym bliżej jest do figurek niż lalek - na obecny stan rzeczy mam 16 lalek. Głównie monsterki i Lalaloopsy.
"Nikt, kto wymiotuje, nie wygląda elegancko, a już widok rzygającego smoka jest chyba najgorszy."

Awatar użytkownika
Grażyna
Posty: 1297
Rejestracja: 04 mar 2012, 20:38
Kontakt:

Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?

Post autor: Grażyna »

Jak ja zazdroszczę wszystkim, którzy mają mało lalek!
Mam 23 monsterki + 44 disnejki + ok. 10 lalek różnych (tonnerka, barbiowate, Little Apple Doll).
Nie jest to może jakaś przesadna liczba (ciągle poniżej stówki :P ), ale mnie przytłacza. Czuję, że mam już za dużo (i boję się, że transformuję w Kotkę :/ ). Wiem, że powinnam się części pozbyć, ale nie potrafię.
Obrazek

Awatar użytkownika
privace
Posty: 2499
Rejestracja: 27 gru 2011, 12:23
Kontakt:

Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?

Post autor: privace »

Tym wszystkim, którzy mają "za mało" albo "za dużo" dedykuję bardzo mądry wpis Erynnis http://dollcollector.wordpress.com/2011 ... lwestrowa/

Awatar użytkownika
Manhamana
Posty: 1010
Rejestracja: 03 sty 2012, 10:24
Kontakt:

Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?

Post autor: Manhamana »

Dziewczyny, czym Wy się przejmujecie ;) rok temu poznałam Carolle, która wtedy miała ok 1700 lalek regionalnych a do końca roku dążyła do liczby 2000 ;) ;) ;)
Ja się wyleczyłam z "za dużo" ;) tyle że ja mam miejsce do trzymania lalkowego towarzystwa ;)
http://klinikalalek.blogspot.com/

Nie piję, nie palę, na lale wydaję cash :)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości