MtM
- arigato78
- Posty: 183
- Rejestracja: 22 paź 2013, 00:24
- Lokalizacja: Świnoujście
- Kontakt:
Re: MtM
Jakość coraz gorsza, a ceny coraz wyższe. Pierwsza seria MtM z 2015 roku kosztowała w granicach 50 zeta (przynajmniej na All). Teraz nawet te z 2016 kosztują średnio 60-parę wzwyż... Wiele osób nie ma opcji kupienia stacjonarnie tak popularnej zabawki jaką jest lalka Barbie. Kupowanie w necie to ryzyko (mam po 3 egzemplarze niektórych Fashionistas, bo zrąbany malunek twarzy zmuszał mnie do kupowania kolejnych w nadziei, że wkońcu trafi się jakaś bez zeza i tego typu "wtop"). A to jednak swoje kosztuje, nawet ze stosunkowo tanią opcją dostawy do poczkomatu. Nie każdy jest artystą i potrafi przemalować oczy tak, żeby lalka przypominała tę z pięknych zdjęć promo. Namalować brew to już według mnie sztuka. Nie wspomnę o zakupie farbek, pędzelka, podkładu pod farby i "wykańczacza". Ja już się w innych tematach namarudziłem... Trudno, trzeba jakoś to przeżyć. Marzę o posiadaniu kilku Fashionistek z 2017 i 2018, ale póki co mam ważniejsze wydatki. Nie stać mnie na kupowanie kota w worku...
A jeśli chodzi o jakość Barbie - może dałoby radę wystosować jakąś petycję? Nawet kolekcjonerzy, jutuberzy narzekają na jakość lalek Mattel'a, a przyznajmy - MtM za 80 zeta powinna mieć jakość taką jak lalki kolekcjonerskie...
A jeśli chodzi o jakość Barbie - może dałoby radę wystosować jakąś petycję? Nawet kolekcjonerzy, jutuberzy narzekają na jakość lalek Mattel'a, a przyznajmy - MtM za 80 zeta powinna mieć jakość taką jak lalki kolekcjonerskie...
- Czarnab1
- Posty: 1633
- Rejestracja: 16 lut 2016, 01:55
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: MtM
Moja osobista opinia jest taka, że nie ważne ile kosztuje laka, ma być dobrze wykonana i tyle. Czy u lalki za 25 zł dopuszczalne jest, żeby miała krzywe oczy? Przeważnie nie kupujemy lalki z myślą o ewentualnym repaincie.
Od kilku lat Mattel nie przykłada uwagi do jakości swoich produktów. Narzeka na spadek sprzedaży i nie wyciąga wniosków. Chińczycy ciągną ich na dno. Jeżeli nic z tym nie zrobią, to skończy się ich bajka i tyle.
Od 2 lat nie kupiłam Barbie z nowych fashionsias ani MtM. Jest kilka modeli, które podobają mi się. Po przeczytaniu Waszych wpisów nie żałuję, że nie kupiłam żadnej z nich. Natomiast bardzo Wam współczuję, że spotkały was takie przykre doświadczenia.
Czy jest w ogóle możliwe złożenie reklamacji na lalkę?
Od kilku lat Mattel nie przykłada uwagi do jakości swoich produktów. Narzeka na spadek sprzedaży i nie wyciąga wniosków. Chińczycy ciągną ich na dno. Jeżeli nic z tym nie zrobią, to skończy się ich bajka i tyle.
Od 2 lat nie kupiłam Barbie z nowych fashionsias ani MtM. Jest kilka modeli, które podobają mi się. Po przeczytaniu Waszych wpisów nie żałuję, że nie kupiłam żadnej z nich. Natomiast bardzo Wam współczuję, że spotkały was takie przykre doświadczenia.
Czy jest w ogóle możliwe złożenie reklamacji na lalkę?
- arigato78
- Posty: 183
- Rejestracja: 22 paź 2013, 00:24
- Lokalizacja: Świnoujście
- Kontakt:
Re: MtM
Dzięki, Czarnab1 :-)Czarnab1 pisze:Moja osobista opinia jest taka, że nie ważne ile kosztuje laka, ma być dobrze wykonana i tyle. Czy u lalki za 25 zł dopuszczalne jest, żeby miała krzywe oczy? Przeważnie nie kupujemy lalki z myślą o ewentualnym repaincie.
Od kilku lat Mattel nie przykłada uwagi do jakości swoich produktów. Narzeka na spadek sprzedaży i nie wyciąga wniosków. Chińczycy ciągną ich na dno. Jeżeli nic z tym nie zrobią, to skończy się ich bajka i tyle.
Od 2 lat nie kupiłam Barbie z nowych fashionsias ani MtM. Jest kilka modeli, które podobają mi się. Po przeczytaniu Waszych wpisów nie żałuję, że nie kupiłam żadnej z nich. Natomiast bardzo Wam współczuję, że spotkały was takie przykre doświadczenia.
Czy jest w ogóle możliwe złożenie reklamacji na lalkę?
Jest źle (z punktu widzenia klienta), ale nie wiedziałem, że firma Mattel ma spadki sprzedaży. Może się czegoś nauczy... Zastanawia mnie zaprzestanie produkcji lalek Monster High i Ever After High... To chyba większe hity sprzedażowe niż Fashionistas??? Albo porównywalne. Ale to był krok wstecz.. Może Mattel planuje jakąś mega przemianę? Cholercia wie...
Ale poziom wykonania spada. Co z tego, że zamiast kleju w głowach lalek mamy przypalone końce włosów (te, co siedzą wewnątrz głów i trzymają je), skoro malunki twarzy są niechlujne. Wprowadzono ponoć jakąś technikę nakrapianą malunku buzi. Nadal są zezy, usta namalowane wyżej lub niżej "wypukłości" danego facemold'u. I wiele innych wad. I właśnie rodzi się pytanie - czy można to reklamować??? A jeśli tak, to komu???
Kupując na Allegro, bardzo proszę danego sprzedawcę o wybór lalki np. bez zeza, bez braków w malunku twarzy (ewentualne kropki i plamki jakoś tam jestem sam w stanie sobie usunąć), ale nie każdy sobie to bierze do serca i wysyła co popadnie... Jak reklamować np. Barbie z krzywymi oczami? To jest ciekawy temat!
- Soihime
- Posty: 986
- Rejestracja: 31 sie 2015, 22:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: MtM
Jak pisałam wyżej zawsze można reklamować towar u producenta (nie sprzedawcy!) z tytułu niezgodności towaru z umową. W przypadkach przez was podanych lalki posiadają wady fabryczne, które nie są zgodne projektem oraz zdjęciami promo, które reklamują towar nie tylko u nich, ale i w sklepach.
Nie ma jednak, co zwracać się za granicę, bo przesyłka człowieka zabije (ponadto wtedy wchodziłoby jeszcze w grę prawo USA). Próbowałabym na waszym miejscu kierować się do dystrybutora z filią w Polsce. <-- to na podstawie gwarancji producenta, która trwa ustawowo w Polsce 2 lata.
Natomiast można też na podstawie rękojmi: "Jeżeli konsument składa reklamację na podstawie rękojmi, podmiotem odpowiedzialnym za powstałe wady jest sprzedawca – i to do niego należy skierować pismo reklamacyjne.
Jego dane znajdują się m.in. na paragonie fiskalnym, który kupujący powinien – co do zasady – otrzymać wraz z towarem.
Rękojmia jest ustawowo uregulowanym sposobem dochodzenia roszczeń. Przedsiębiorca nie może w żaden sposób odmówić przyjęcia reklamacji, jeżeli nie wynika to wprost z przepisów.
Warto pamiętać!
Rękojmią są objęte wszystkie towary konsumpcyjne.
Podstawa prawna: art. 558 § 1 Kodeksu cywilnego"
cytat pochodzi ze strony: https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/re ... /rekojmia/
Nie ma jednak, co zwracać się za granicę, bo przesyłka człowieka zabije (ponadto wtedy wchodziłoby jeszcze w grę prawo USA). Próbowałabym na waszym miejscu kierować się do dystrybutora z filią w Polsce. <-- to na podstawie gwarancji producenta, która trwa ustawowo w Polsce 2 lata.
Natomiast można też na podstawie rękojmi: "Jeżeli konsument składa reklamację na podstawie rękojmi, podmiotem odpowiedzialnym za powstałe wady jest sprzedawca – i to do niego należy skierować pismo reklamacyjne.
Jego dane znajdują się m.in. na paragonie fiskalnym, który kupujący powinien – co do zasady – otrzymać wraz z towarem.
Rękojmia jest ustawowo uregulowanym sposobem dochodzenia roszczeń. Przedsiębiorca nie może w żaden sposób odmówić przyjęcia reklamacji, jeżeli nie wynika to wprost z przepisów.
Warto pamiętać!
Rękojmią są objęte wszystkie towary konsumpcyjne.
Podstawa prawna: art. 558 § 1 Kodeksu cywilnego"
cytat pochodzi ze strony: https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/re ... /rekojmia/
- arigato78
- Posty: 183
- Rejestracja: 22 paź 2013, 00:24
- Lokalizacja: Świnoujście
- Kontakt:
Re: MtM
Dzięki, Soihime.
To takie proste, a jednak skomplikowane... Zabawa w odsyłanie, powoływanie się na paragrafy, uzasadnianie zwrotu, czekanie... Sam nie wiem. Chyba w tej całej "batalii" sprzedawcy są z góry na wygranej pozycji..
Pozdrówki!
To takie proste, a jednak skomplikowane... Zabawa w odsyłanie, powoływanie się na paragrafy, uzasadnianie zwrotu, czekanie... Sam nie wiem. Chyba w tej całej "batalii" sprzedawcy są z góry na wygranej pozycji..
Pozdrówki!
- Soihime
- Posty: 986
- Rejestracja: 31 sie 2015, 22:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: MtM
Niestety też tak to widzę, gdy chodzi o odsyłanie towaru. Ale może wystarczy najpierw napisać? Przyznam, że o lalki nigdy nie walczyłam, bo ja je zwykle kupuję i tak do przeróbek, więc idealne makijaże nie są przeze mnie akurat wymagane. Ale w przypadku ostatnich problemów z telefonem to mi się powiodło, tylko że akurat producenta telefonu łatwiej znaleźć w Warszawie...
Tak czy siak łączę się z Wami w bólu, bo patrząć od strony konsumenta docelowego (dzieci), to już w ogóle nie zrozumiałe jest dla mnie, by taki rodzic musiał być zdany na otrzymanie wadliwego produktu, który tani nie jest i jeszcze go samodzielnie naprawiać.
Tak czy siak łączę się z Wami w bólu, bo patrząć od strony konsumenta docelowego (dzieci), to już w ogóle nie zrozumiałe jest dla mnie, by taki rodzic musiał być zdany na otrzymanie wadliwego produktu, który tani nie jest i jeszcze go samodzielnie naprawiać.
- arigato78
- Posty: 183
- Rejestracja: 22 paź 2013, 00:24
- Lokalizacja: Świnoujście
- Kontakt:
Re: MtM
I tu jest mały (?) problemik... Dzieci, które są de facto odbiorcą wspomnianych produktów, nawet nie dostrzegają "niuansów" typu krzywe oczy albo usta źle namalowane. Ważne żeby lalka ruszała głową i kończynami, i żeby miała włosy do czesania. Ale czy my - dorośli "zbieracze" (czy jak to nazwać) lalek Barbie nie mamy prawa oczekiwać jakości? Ech...Soihime pisze:Niestety też tak to widzę, gdy chodzi o odsyłanie towaru. Ale może wystarczy najpierw napisać? Przyznam, że o lalki nigdy nie walczyłam, bo ja je zwykle kupuję i tak do przeróbek, więc idealne makijaże nie są przeze mnie akurat wymagane. Ale w przypadku ostatnich problemów z telefonem to mi się powiodło, tylko że akurat producenta telefonu łatwiej znaleźć w Warszawie...
Tak czy siak łączę się z Wami w bólu, bo patrząć od strony konsumenta docelowego (dzieci), to już w ogóle nie zrozumiałe jest dla mnie, by taki rodzic musiał być zdany na otrzymanie wadliwego produktu, który tani nie jest i jeszcze go samodzielnie naprawiać.
- barbusia77
- Posty: 1913
- Rejestracja: 25 wrz 2013, 11:20
- Kontakt:
Re: MtM
No i już ją mam- i nie wiem śmiać się czy płakać ; jedno oko mniejsze,uśmiech Jokera,róż ze szminki az na policzkach a na dotego żółte "plamy" pod brwiami- żle nałożona farba Pierwsze co zrobiłam to zmyłam ten uśmiech,lalka zdecydownie pójdzie na ciałko Mattelu,w latach 80tych klony miały lepszą jakośc od dzisiejszych twoich Barbie
<3
- karusia79
- Posty: 193
- Rejestracja: 08 lis 2013, 09:48
- Kontakt:
Re: MtM
ooo to jakbym widziała swoją, może to nowy kanon piękna wg Mattela?barbusia77 pisze:No i już ją mam- i nie wiem śmiać się czy płakać ; jedno oko mniejsze,uśmiech Jokera,róż ze szminki az na policzkach a na dotego żółte "plamy" pod brwiami- żle nałożona farba Pierwsze co zrobiłam to zmyłam ten uśmiech,lalka zdecydownie pójdzie na ciałko Mattelu,w latach 80tych klony miały lepszą jakośc od dzisiejszych twoich Barbie
- barbusia77
- Posty: 1913
- Rejestracja: 25 wrz 2013, 11:20
- Kontakt:
Re: MtM
Wydaje mi sie ze seria MTM nadaje sie tylko na cialka Kiedys kupowało sie lalki dla ciuchów ale teraz ciuchy to tez porazka Moja paskuda ma juz inna główkę Kolor sie różni, ale zależało mi by byla pulchna Co do pisania petycji, czy nawet reklamacji, to powiem szczerze wzięli by nas za wariatów Jakbym zwróciła lalke na allegro i jako powód napisała ze lalka ma jedno oko mniejsze i za szeroki uśmiech to by osoba przyjmująca zwrot padła ze smiechu Mattel produkuje lalki bądźmy szczerzy- dla dziewczynek, które nie maja tak „ wprawionego oka” w dostrzeganiu mankamentów. Mattel idzie po kosztach. Gdyby nadal trzymałby sie jakości sprzed lat najtańsza Barbie kosztowała by 200zl. Wtedy kupowali by tylko kolekcjonerzy, a producentowi zależy na ilości sprzedanych sztuk, zwłaszcza ze konkurencja jest spora bo zewsząd zalewa nas tania chińszczyzna.
<3
- barbusia77
- Posty: 1913
- Rejestracja: 25 wrz 2013, 11:20
- Kontakt:
Re: MtM
Jutro cykne fotkę, dzisiaj juz za ciemno Chociaż niewiem czy mnie tu nie zlinczują ze z lalki kolekcjonerskiej zrobiłam pulchna Barbuchekarusia79 pisze:Pokaaaaż, bo ja też mam wolne cialko. Główkę po przemalowaniu wykorzystam.
<3
- Aarjelin
- Posty: 614
- Rejestracja: 11 sie 2017, 19:39
- Lokalizacja: Nibylandia
- Kontakt:
Re: MtM
e, tam, nie krępuj się wcale po to wprowadzili nowe typy ciałek coby się z nimi oswajać x3 i też jestem ogromnie fotki ciekawa więc prezentuj śmiałobarbusia77 pisze:Jutro cykne fotkę, dzisiaj juz za ciemno Chociaż niewiem czy mnie tu nie zlinczują ze z lalki kolekcjonerskiej zrobiłam pulchna Barbuche
ps: a tak co do dyskusji o jakości główek MtM, niestety, prawdę mówiąc jedyna jaka mi się przydała to ta od Skejtbordzistki (ale to głównie dlatego, że miała ok malunek i akurat mam jakąś słabość do tego Curvy moldu, jest uroczy x3 ), natomiast wszystkie inne nadawały się wyłącznie do dekapitacji a to z powodu kiepskiej aplikacji oczu, a to ze względu na nieszczęśliwie dobrany kolor szminki etc.
"You surf the way you wanna surf, I'll surf the way I wanna surf." z cudnego "Barbie: Life in the Dreamhouse" x3
- barbusia77
- Posty: 1913
- Rejestracja: 25 wrz 2013, 11:20
- Kontakt:
Re: MtM
O to gdzie podzało się ciałko MtM wiem ze odcień widać Jak ktoś ma pomyśł na inne ciałko proszę pisać
<3
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości