Nasze uroklliwe klony
- dollbby
- Posty: 2001
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:54
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Nasze uroklliwe klony
Zapewne każdy z was posiada jakies klony w swoich kolekcjach. Ja osobiście je uwielbiam, zwłaszcza te stare i bardzo podrabiane.
To moja z jedych ostatnich zdobyczy.
Uploaded with ImageShack.us
Jest to Martine De Luxe - Made in Hong Kong - znaleziona na flickr.com
O dziwo, czasem łatwiej jest zidentyfikować taką lalkę niż niejedną piękna Barbie
Zachęcam was do wrzucania swoich panienek, oraz panów. Może się okaże że macie perełki!
To moja z jedych ostatnich zdobyczy.
Uploaded with ImageShack.us
Jest to Martine De Luxe - Made in Hong Kong - znaleziona na flickr.com
O dziwo, czasem łatwiej jest zidentyfikować taką lalkę niż niejedną piękna Barbie
Zachęcam was do wrzucania swoich panienek, oraz panów. Może się okaże że macie perełki!
- elianka
- Posty: 701
- Rejestracja: 12 mar 2012, 16:38
- Kontakt:
Re: Nasze uroklliwe klony
Ja mam Mariano Italiano
Nie wiem co to było, ale latynoski wąsaty Kenio... Jak go teraz znalazłam to WOW. Ubrany był też stosownie, w siatkową koszulkę, białe spodnie w kant i białe mokasyny. CZAD! Już nie ma takich mężczyzn...
Nie wiem co to było, ale latynoski wąsaty Kenio... Jak go teraz znalazłam to WOW. Ubrany był też stosownie, w siatkową koszulkę, białe spodnie w kant i białe mokasyny. CZAD! Już nie ma takich mężczyzn...
- dollbby
- Posty: 2001
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:54
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Nasze uroklliwe klony
aaa, miałem go!! Teraz urzęduje u gosi Fajny kolo, a wąs to nie doprawiany ?
- elianka
- Posty: 701
- Rejestracja: 12 mar 2012, 16:38
- Kontakt:
Re: Nasze uroklliwe klony
Nie pamiętam... ale odkąd sięgam pamięcią wąs był, i pasuje do niego jak do nikogo
- dollbby
- Posty: 2001
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:54
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Nasze uroklliwe klony
pasuje , a nie ma on czasem trochę twarzy ufajdanej? Bo taka czarnawa się zdaje
- elianka
- Posty: 701
- Rejestracja: 12 mar 2012, 16:38
- Kontakt:
Re: Nasze uroklliwe klony
Ma, ale to taki wżarty bród sprzed 20 lat. Nijak nie idzie odmyć
- dollbby
- Posty: 2001
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:54
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Nasze uroklliwe klony
aaa, no to widzisz. I to jedyny klonik co go masz?
- elianka
- Posty: 701
- Rejestracja: 12 mar 2012, 16:38
- Kontakt:
Re: Nasze uroklliwe klony
Nie, mam jeszcze "Helgę" taką dziwną grubokościstą klocowatą blondynę,ale w stanie niepokazywalnym
- dollbby
- Posty: 2001
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:54
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
- privace
- Posty: 2499
- Rejestracja: 27 gru 2011, 12:23
- Kontakt:
Re: Nasze uroklliwe klony
Ja mam dwa klony czarnoskórej My Scene Jai- pierwszy od Simby, drugi całkowicie noname
oraz dwie inne chińskie podróbki majsinek
oraz dwie inne chińskie podróbki majsinek
- dollbby
- Posty: 2001
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:54
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Nasze uroklliwe klony
Ta noname jest sliczna. Raz miałem klona my scene w rękach i był bardzo dobrej jakości!privace pisze:Ja mam dwa klony czarnoskórej My Scene Jai- pierwszy od Simby, drugi całkowicie noname
oraz dwie inne chińskie podróbki majsinek
- reiha
- Posty: 4316
- Rejestracja: 30 sie 2012, 00:23
- Kontakt:
Re: Nasze uroklliwe klony
Moje klony nie są takie szałowe, ale na pewno im smutno, że siedzą ciągle pochowane w szafkach, więc przymknijmy oko na ich urokliwość
Lalka kupiona w supermarkecie w Toruniu, kiedy mój autobus się zepsuł (drugi raz) i czekaliśmy 4 godziny na holownik z Łodzi.
Drugi nie ma żadnej sygnaturki, więc być może tylko działa pod przykrywką klona. Został wyszperany w lumpeksie, jest śmieszny, bo jego nogi zginają się w taki sposób, że można go posadzić na konia (przyjaciół się nie rozdziela, więc tego dnia stałam się właścicielką 3 koni, ich sprzętów jeździeckich i lalki)
Koń ma nawet plastikowe podkowy, które można wsadzać do dziurek w kopytach
Lalka kupiona w supermarkecie w Toruniu, kiedy mój autobus się zepsuł (drugi raz) i czekaliśmy 4 godziny na holownik z Łodzi.
Drugi nie ma żadnej sygnaturki, więc być może tylko działa pod przykrywką klona. Został wyszperany w lumpeksie, jest śmieszny, bo jego nogi zginają się w taki sposób, że można go posadzić na konia (przyjaciół się nie rozdziela, więc tego dnia stałam się właścicielką 3 koni, ich sprzętów jeździeckich i lalki)
Koń ma nawet plastikowe podkowy, które można wsadzać do dziurek w kopytach
- Ania_DollSecondHand
- Posty: 1398
- Rejestracja: 14 sty 2012, 22:48
- Kontakt:
Re: Nasze uroklliwe klony
U mnie pełno klonów, tych starych urokliwych też Trochę z nich pokażę, nie będę spamować za bardzo
- oczywiście nasza, polska Joaśka:
- stary klonik zrerootowany przeze mnie:
- mały klonik (jakoś zdjęcia tragiczna, ale wtedy miałam gorszy aparat )
- nowsza, ale również urokliwa Susy
- oraz mój pierwszy barbiowy klon vintage:
Dollbby, ale Ty je chyba wszystkie znasz
- oczywiście nasza, polska Joaśka:
- stary klonik zrerootowany przeze mnie:
- mały klonik (jakoś zdjęcia tragiczna, ale wtedy miałam gorszy aparat )
- nowsza, ale również urokliwa Susy
- oraz mój pierwszy barbiowy klon vintage:
Dollbby, ale Ty je chyba wszystkie znasz
- dollbby
- Posty: 2001
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:54
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Nasze uroklliwe klony
no pewnie Aniu ;D śliczne są, zwłaszcza te Vintage ;D Musze tez zdjęcia moich wrzucic jak motywacje znajdę
- Ania_DollSecondHand
- Posty: 1398
- Rejestracja: 14 sty 2012, 22:48
- Kontakt:
Re: Nasze uroklliwe klony
Koniecznie musisz! Tyle ich masz, a pokazałeś tylko jedno, nie popisałeś się, oj nie!dollbby pisze:no pewnie Aniu ;D śliczne są, zwłaszcza te Vintage ;D Musze tez zdjęcia moich wrzucic jak motywacje znajdę
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość