Repainty, wigi i rerooty czyli paszczury Illamy ;)
- Illama
- Posty: 47
- Rejestracja: 29 maja 2015, 13:13
- Kontakt:
Repainty, wigi i rerooty czyli paszczury Illamy ;)
Witam wszystkich serdecznie Jestem tu nowa i postanowiłam pochwalić się moimi wyczynami przy których momentami było baardzo dużo śmiechu
Zabawę z Monsterowymi włosami zaczęłam od klejenia i szycia peruk metodą prób i błędów bo przecież "ja wiem wszystko najlepiej, gdzie by tam sprawdzone sposoby z internetu mogły okazać się przydatne" .
Pierwsze w ruch poszły czesanki bo tanie i kolorowe. Zszywałam i sklejałam wszystko na różne sposoby i w końcu wyprodukowałam kilka peruk, które mnie satysfakcjonowały... Do momentu aż nie wyliniały, nie zmechaciły się i zbiły od kurzu
Oto próbki:
Draca z draką na głowie
Skelita w mniej przerażającej czuprynie
Jako kolejny materiał do perukowania wybrałam włóczkę akrylową. O i taki materiał to jest coś Łatwo dostępny, przyjemny w dotyku, tani, miękki. Dobrze się przykleja bo fajnie można tworzyć z niego pasma dzięki czemu nasza panna nie wylinieje całkowicie po pewnym czasie
Parę przykładów z moimi repaintami przy okazji
Pierwsze malowanie i pierwsza peruka Ach te czasy kiedy jeszcze nie pomyślałam, że kolorować można warstwami
Panna na zamówienie. Moja duma
W grupce peruczek nieskończona różowa.
Zabawę z Monsterowymi włosami zaczęłam od klejenia i szycia peruk metodą prób i błędów bo przecież "ja wiem wszystko najlepiej, gdzie by tam sprawdzone sposoby z internetu mogły okazać się przydatne" .
Pierwsze w ruch poszły czesanki bo tanie i kolorowe. Zszywałam i sklejałam wszystko na różne sposoby i w końcu wyprodukowałam kilka peruk, które mnie satysfakcjonowały... Do momentu aż nie wyliniały, nie zmechaciły się i zbiły od kurzu
Oto próbki:
Draca z draką na głowie
Skelita w mniej przerażającej czuprynie
Jako kolejny materiał do perukowania wybrałam włóczkę akrylową. O i taki materiał to jest coś Łatwo dostępny, przyjemny w dotyku, tani, miękki. Dobrze się przykleja bo fajnie można tworzyć z niego pasma dzięki czemu nasza panna nie wylinieje całkowicie po pewnym czasie
Parę przykładów z moimi repaintami przy okazji
Pierwsze malowanie i pierwsza peruka Ach te czasy kiedy jeszcze nie pomyślałam, że kolorować można warstwami
Panna na zamówienie. Moja duma
W grupce peruczek nieskończona różowa.
- Stary_Zgred
- Posty: 2607
- Rejestracja: 29 gru 2011, 12:58
- Kontakt:
Re: Repainty, wigi i rerooty czyli paszczury Illamy ;)
Oooo, podobają mi się Twoje peruki. Bardzo, bardzo! Czy robisz je też w większym rozmiarze - czyli na lalki BJD?
- Illama
- Posty: 47
- Rejestracja: 29 maja 2015, 13:13
- Kontakt:
Re: Repainty, wigi i rerooty czyli paszczury Illamy ;)
Niestety nie mam żadnej takiej lalki, ale chętnie kiedyś podjęłabym się takiego wyzwania
- LolitaDolls
- Posty: 589
- Rejestracja: 12 cze 2014, 16:23
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Repainty, wigi i rerooty czyli paszczury Illamy ;)
Panna na zamówienie jest rzeczywiście powodem do dumy! Ah, jak ja bym chciała tak lale robić, jak ja bym chciała!
- Illama
- Posty: 47
- Rejestracja: 29 maja 2015, 13:13
- Kontakt:
Re: Repainty, wigi i rerooty czyli paszczury Illamy ;)
To moje pierwsze zamówienie, jakże nie miałabym być dumna jeszcze masa roboty z nią, ale mam nadzieję na szybki finał prac. Jeszcze dwie suknie, buty i jakieś dodatki mnie czekają
- dollbby
- Posty: 2001
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:54
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
- K_K
- Posty: 6
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 10:23
- Kontakt:
Re: Repainty, wigi i rerooty czyli paszczury Illamy ;)
Jakie cudne peruki! Naprawdę z włóczki akrylowej? Jak, się pytam, jak?
- Illama
- Posty: 47
- Rejestracja: 29 maja 2015, 13:13
- Kontakt:
Re: Repainty, wigi i rerooty czyli paszczury Illamy ;)
Dziękuję
Jak znajdę chwilkę zrobię zdjęciowe tutoriale różnych metod nad którymi pracowałam, bo w gruncie rzeczy każda peruka jest robiona inną metodą
Ogólnie mogę powiedzieć, że najlepsza jest 100% akrylówka z minimum 3 nici w sznurku. Bawełniane też się nadają, ale są niepokorne i nie bardzo chcą współpracować i prostować się - są fajne na efekt rozczochranej czuprynki jak tutaj w moim pierwszym reroocie na grzywie, reszta akrylowa :
Trochę nie rozczesane bo boję się, że powyrywam jej kudły...
Rozplatamy włóczkę, zaczepiamy na sznurek z dwóch nici tej włóczki czy innej, prostujemy średnio ciepłą prostownicą czy żelazkiem na * lub ** (bawełniane zdarzyło mi się przypalić ) i przyklejamy czy przyszywamy do naszego czepeczka I mamy peruczysko
Jak znajdę chwilkę zrobię zdjęciowe tutoriale różnych metod nad którymi pracowałam, bo w gruncie rzeczy każda peruka jest robiona inną metodą
Ogólnie mogę powiedzieć, że najlepsza jest 100% akrylówka z minimum 3 nici w sznurku. Bawełniane też się nadają, ale są niepokorne i nie bardzo chcą współpracować i prostować się - są fajne na efekt rozczochranej czuprynki jak tutaj w moim pierwszym reroocie na grzywie, reszta akrylowa :
Trochę nie rozczesane bo boję się, że powyrywam jej kudły...
Rozplatamy włóczkę, zaczepiamy na sznurek z dwóch nici tej włóczki czy innej, prostujemy średnio ciepłą prostownicą czy żelazkiem na * lub ** (bawełniane zdarzyło mi się przypalić ) i przyklejamy czy przyszywamy do naszego czepeczka I mamy peruczysko
- Rhaenys
- Posty: 101
- Rejestracja: 05 gru 2014, 10:37
- Kontakt:
Re: Repainty, wigi i rerooty czyli paszczury Illamy ;)
Wszystkie z włóczki akrylowej?
- Illama
- Posty: 47
- Rejestracja: 29 maja 2015, 13:13
- Kontakt:
Re: Repainty, wigi i rerooty czyli paszczury Illamy ;)
Tak Tylko na dwóch ostatnich zdjęciach Howleen ma grzywkę 100% bawełna
Edit:
Chyba, że chodziło o czepek Czepek robię z cienkiego przylepca Viscoplast wysmarowanego ze trzy razy Vicolem
Edit:
Chyba, że chodziło o czepek Czepek robię z cienkiego przylepca Viscoplast wysmarowanego ze trzy razy Vicolem
- Rhaenys
- Posty: 101
- Rejestracja: 05 gru 2014, 10:37
- Kontakt:
Re: Repainty, wigi i rerooty czyli paszczury Illamy ;)
Peruki są niesamowite, podziwiam. Masz jakieś tutoriale do nich może?
- Ania I.
- Posty: 182
- Rejestracja: 31 mar 2015, 21:45
- Kontakt:
Re: Repainty, wigi i rerooty czyli paszczury Illamy ;)
Też byłabym chętna- będę robić kolejną lalę przedstawiającą dziewczynkę chorąsna raka i przy tej chcialam zrobić już perukę. <3
- Illama
- Posty: 47
- Rejestracja: 29 maja 2015, 13:13
- Kontakt:
Re: Repainty, wigi i rerooty czyli paszczury Illamy ;)
Dziękuję
Zbieram się do zrobienia tutorialu już jakiś czas, jutro biorę się za niego w końcu.
Anna-Maria podziwiam pomysł na taką lale.
Zbieram się do zrobienia tutorialu już jakiś czas, jutro biorę się za niego w końcu.
Anna-Maria podziwiam pomysł na taką lale.
- Ania I.
- Posty: 182
- Rejestracja: 31 mar 2015, 21:45
- Kontakt:
Re: Repainty, wigi i rerooty czyli paszczury Illamy ;)
Oj, dzięki! Mogę się pochwalić, że poprzednia laleczka -Nadzieja pojechała na dziecięcy oddziały onkologii w Poznaniu <3 Aby pomóc dzieciakom przejść przez chorobę. Trochę taka lalka terapeutyczna. <3
- EvilCupcake
- Posty: 1684
- Rejestracja: 01 kwie 2013, 18:37
- Kontakt:
Re: Repainty, wigi i rerooty czyli paszczury Illamy ;)
Przyjemne peruczki! Ja do tej pory zrobiłam tylko jedną z piórek która przy twoich wysiada, zwłaszcza przy tej pastelowej z różem i seledynkiem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości