Ja też mam wątpliwości, ale odrobinę mniejsze niż Wy

Giselle mi się całkiem podoba - nie jestem do końca przekonany do jasnych ust przy tym fioletowym oku, ale ten makijaż i tak wydaje mi się dość uniwersalny, na tyle, że sprawdzi się też w innych stylizacjach i trochę mnie ta panna kusi.
Poppy świetna! A ja chociaż doceniam ich urok, akurat nie zbieram Popek, ta jest bardzo udana moim zdaniem - świeża, dziewczęca twarz, inspiracja swingującym Londynem lat 60., ekstra sprawa, jestem bardzo ciekaw reszty tej kolekcji. Gdyby nie to, że nie przepadam za ciałkiem PP, poważnie bym się nad nią zastanawiał.
I chociaż uważam, że ta sprawa z Agness jest zwyczajnie nie fair - dosłownie kupowanie kota w worku, bo prototyp lalki IT pokaże dopiero na wiosnę, czyli po zapisach do klubu, to jednak jestem bardzo ciekaw tego szlachetnego połączenia ciemnych włosów i jasnej skóry. Dobrze, że jest czas do 21 lutego na zastanowienie
